Nie wiem czy to zrobić? mam stracha

Na wstępie chciałbym złożyć każdej kobiecie wszystkiego najlepszego! A teraz przejdźmy do sedna sprawy Zakochałem się w pewnej dziewczynie rozmawiamy i piszemy ze sobą codziennie od prawie dwóch lat dziś jest dzień kobiet chce jej dać bukiet kwiatów a przy okazji powiedzieć jej o swoich uczuciach nie dając jej dojść do słowa pocałować ją co o tym myślecie? Zwłaszcza kobiety

dojść do słowa- musisz jej dać możliwość wypowiedzi. Z pocałunkami byłabym ostrożna . Kwiaty owszem . Porozmawiaj!

Ona czasami wysyła mi jakieś sygnały chyba że tylko mi się wydaje. Uważacie żeby tego nie robić. Niech się kobiety wypowiedzą

jak poprzedniczka, pocałuj po wcześniejszym upewnieniu się, że tego chce. i daj znac jak poszło :D :D

Powiedz jej i jeśli się cudownie uśmiechnie z aprobatą, albo powie coś podobnego to do dzieła. Zazdroszczę jej!

Zdaje sobie sprawę z tego że jeżeli komuś na kimś bardzo zależy jego umysł może odbierać całkiem inaczej pewne zachowania i interpretować słowa i się zastanawiam czy ja tak nie mam

I tego się obawiam

Gdyby tak zrobil chlopak ktory mi sie podoba to bardzo by mi sie to podobalo.

...a jak kolega to bym go kopnęła w jaja!

:D

Hej, czy to ty z wczorajszego tematu? Masz 32 lata i jej nie pocalowales??i myslisz ze po dwoch latach pisania jej zalezy?? Jak facet nie pocalowal mnie (albo nie probowal po calowac) do tygodnia znajomosci, to wkladalam go do szufladki “kolega” .. moze nie mam racji.. niech sie I inne wypowiedza :-)

Czasami moze sie ktos podobac 2 lata ale nie ma odwagi czasu i odklada sie na ppzniej lub dystans z innego powodu. Czasem ktos chce kogos lepiej poznac i moze to trwac dlugo. Pocalunek po 2 latach moze smakowac nawet lepiej.

mam nadzieję, że odważyłeś się :) a jeśli przegapiłeś moment, wybierz jakiś kolejny :)

Nie odważyłem się, nadal trenuję z poduszką :-(