Wolne niedziele to projekt kościoła katolickiego

Który wymyślił, że jak w niedzielę polacy nie będą mogli pracować, to będzie ich więcej chodziło na mszę i będą dawać więcej na tacę A że pis jest agentem kościoła katolickiego, to i mamy efekt. Pytacie, co robić w takiej sytuacji ? Konsekwentnie nie chodzić na żadne msze i nie dawać na tacę.

katolik i tak pójdzie do kościoła :D ale niestety przez nich zwykły człowiek ma problem :(

Złodziejaszek z ciebie :)

Projekt "wolnych niedziel" to element strategii wojny ekonomicznej ukierunkowanej na zachowanie dominującej pozycji organizacji kościoła katolickiego. Aby odeprzeć ten atak, konieczne jest zbojkotowanie strony atakującej. Chodzi o to, aby machina wojenna agresora została odcięta od koryta.

Brednie, to pomysł "Solidarności" i nie mieści się w żadnej tępej głowie, że nie musiała być z kościołem w zmowie. Dużo ludzi rano lazło do kościoła, a potem do galerii i marketów. Tak po tych sklepach łazili i łazili, aż ich stamtąd nie wyprosili, bo zamykali. Kościół dostał rano na tacę, co trzeba, a potem pielgrzymka po sklepach. W kościele się cały dzień nie siedzi jak w galerii, kebaba i różnego syfu do żarcia nie kupisz to psioczą na kościół ☺