Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż nie chce sie ze mną kochać. Myślę o zdradzie.

Polecane posty

Gość gość

Każda moja proba zblizenia konczy się jego wymowkami, ze nie ma sily, jest zajety, zmeczony, boli go glowa. Przed slubem nasze zycie seksualne bylo satysfakcjonujące, a teraz czuje się jak emerytka bo seksu nie mam w ogole. Czuje sie odepchnieta i zaniedbana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kobietą czy suka w rui? Porozmawiaj z nim, może ma jakiś problem a nie od razu szukasz zamiennika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie go brakuje. Ale boje sie zakochac w mezatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaottak88
Skoro cie zaniedbuje to poszukaj sobie kogos na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może trochę cierpliwości, poczekaj może facet ma problemy. Każdy ma prawo mieć spadki formy i nie mieć ochoty. Nie naciskaj. I coś chyba słabo męża kochasz, koro myślisz o zdradzie. Szczerze, to co piszesz kojarzy mi się z żalami niewyzytych samców, co to sobie żonę jedynie do pieprzenia wzięli :O może trzeba było sobie takiego *****cza wziąć na męża :P No chyba, że powodem tego jest to, że sam ma kochankę, to wtedy kopa w d**e mu zasadzić i szukać nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym go zdradziła skoro nie potrafi zaspokoic twoich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks to ważny element udanego związku. Dzięki niemu partnerzy mają bliskość, a nie jakieś tam przytulaski a'la przyjaciele. Ten kto pisze o suce w rui to jakiś kretyn. Każdy normalny człowiek potrzebuje seksu i bliskości. Oraz potwierdzenia swej atrakcyjności w oczach partnera. Autorko zbadaj jaka może być przyczyna jego zerowego zainteresowania seksem. I lepiej rozglądaj się za jakimś dyskretnym kochankiem. Zobaczysz jak odżyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak baby odmawiają seksu mezom to wszystko jest ok. Jak facet odmawia kobiecie to co radza jej inne baby? Zdradz! Hipokrytki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie mieszkasz słoneczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.44 przeczytaj uwaznie komentarz głąbie zanim odpowiesz:p napisane jest wyraznie: porozmawiaj z mężem, może ma kłopoty a nie lecisz szukać kochanką od razu. Nie każdy mężczyzna przyzna się do problemów, niektórzy będą unikać współżycia. Seks jest ważny, nikt tego nie neguje, ale miłość do partnera ważniejsza zafiksowany na seksie debilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:56 Bo takie rady dają faceci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojemu mezowi otwrcie powiedzialm , ze mam zamiar sb znalesc innego to mnie od tamtej pory tak ****** ze szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytania do autorki Ile macie lat? Jak długo jesteście po ślubie? Jak długo już nie uprawiacie seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewyżyta suka bez wstydu! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdza to tylko że myślą dopami :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pewnie robi na dwa etaty żeby tłumokowi niczego nie brakowało a tłumok tylko leży i pierdzi... no i swędzi tłuste dopsko z nudów :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za .... każe z mężem rozmawiać? Przecież autorka napisała, że facet się wymiguje czyli coś MÓWI czyli jakaś rozmowa jest. Niestety z wieloma mężczyznami nie da się ROZMAWIAĆ . Od razu mają focha . no to uuuuj z wami. ja takim mężczyznom zyczę ooooggggrooooomnych rogów. Jak się wiąże z kobietą to trzeba rozmawiać męzczyżni, chłopcy, faceci musicie to wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Jak baby odmawiają seksu mezom to wszystko jest ok. Jak facet odmawia kobiecie to co radza jej inne baby? Zdradz! Hipokrytki." X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
90 procent żon tak ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wam powiem pewną prawdę. Jest małżeństwo. Kobieta nawet jak nie ogląda porno to lubi i chce trochę poekperymentować. Facet naogląda się porno, nic się nie nauczy, ale ... zaczyna myśleć. Skąd ta żona nauczyła się taka być seksi w łóżku. I tu jest błąd kobiety nie potrzebują mieć kilku partnerów w łóżku. W ogóle nie potrzebują by byc seksi i robić rzeczy niesamowite . Natomiast faceci muszą się seksu nauczyć. Dlatego faceci myślą że kobiety to d***** bo kobietom naturalnie przychodzi seks, mężczyźni się go uczą. i musze stwierdzić że mężczyźni są do bani w seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez do kitu mamy.. moj maz tak ma. Zero seksu. To znaczy nie zero- 3-4 razy do roku:-) probowalam dlugo wszystkiego, ale przestalo mi sie chciec z “nim”.. teraz mysle o innym, i jak wyjdzie nie bede miala z tym problemu (chyba..?). Nawet te trzy czy cztery razy to do d**y. On nie lubi seksu oralnrgo a ja zawsze uwielbialam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat to już po raz kolejny raz się pojawił- czy to cały czas ta sama osoba, czy tyle dziwnych małżeństw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle dziwnych małżeństw , w tym moje ale temat nie mój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to wszystko- pełno postów żon o mężach, którzy nie chcą uprawiać seksu oraz mężów o żonach, które odmawiają seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałaś z nim na ten temat? Ale tak szczerze, poważnie, i nie pięć minut? Jeśli nie, to usiądźcie i wyjaśnijcie sobie tę kwestię na spokojnie. Wytłumacz mu, że bardzo tęsknisz za jego dotykiem, bliskością, czułością, ale jest Ci przykro, że ostatnio tego nie dostajesz. Rozumiesz jego problemy (może pomóż mu w nich jakoś), ale chciałabyś, by odstresował się, nabrał dystansu, stał się dawnym, niesamowitym kochankiem. Nie naciskaj na niego, bo całkowicie zamknie się w sobie. Jeśli będzie się, jednak, upierał, to zapytaj go wprost, co, jego zdaniem, masz zrobić. Twoje potrzeby też się liczą, ale nie warto siłować się na racje. On, zresztą, też ma prawo czuć się zmęczony pracą, obowiązkami. Tylko rozmowa może tutaj pomóc. Ucieczka w zdradę, to najgorsze wyjście, bo jednym seksem z innym mężczyzną możesz zniszczyć całe dotychczasowe życie. Chyba, że on sam nie jest Ci wierny, dlatego wymiguje się od bliskości z Tobą, tłumacząc się ciągłym zmęczeniem. Spróbujcie porozmawiać ze sobą. Wyjaśnijcie oboje tę kwestię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzycie ciagle o rozmowach jak bysmy o tym nie rozmawialy. Np. moj maz nie potrafi konstruktywnie ze mna rozmawiac. Jest zmiana tematu, mowienie ze sie czepiam, foch, ewentualnie polepszenie w czestotliwosci na miesiac czy dwa. Sila wyslalam go do seksuologa i robil badania, mial lekko obnizony testosteton reszta ok. Wiecej tam nie poszedl. U mnie To jest problem wieloletni narazie go nie zdradzilam ale nie wiem co bedzie dalej bo jak tak mozna dalej zyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinnaś: - przede wszystkim przestać prosić o seks bo to wcale nie jest pociagające dla faceta, facet to zdobywca, wiec jak sama prosisz , albo namawiasz go do seksu to wcale jego tonie kręci kiedy on nie ma ochoty ( co innego gdybyś czasem zainicjowała seks kiedy on też to robi, wtedy nawet kobieta powinna od czasu do czasu przejac inicjatywe), - jeśli jesteś zaniedbana to powinnaś to zmienić, a jeśli uważasz, ze wygladasz dobrze to raczej przyczyna nie tkwi w wygladzie, jednoczesnie do spania nie ubieraj prowokujacych koszulek nocnych bo to bedzie znaczylo, ze ciagle chces ztego seksu, - powinnas byc dla niego mila, nie robic pretensji, fochów itd., ale jednoczesnie lekko sie zdystansowac, niech on nie mysli o Tobie jako "wiernej mamusi", ktora zawsze przy nim będzie, niech zobaczy, ze sie zdystansowalac, tzn. bądź mila, ale znajdz sobie jakies hobby bez niego, spedzaj wiecej czasu poza domem, nie badz bardzo wylewna w okazywaniu uczuc itd. - niech widzi, że masz jakichs innych adoratorów, ale zrob to tak zeby nie wiedzial ,ze chcesz wzbudzic w nim zazdrosc specjalnie. Np. popros jakiegos przystojnego kolege, zeby napisal Ci komentarz na fb, ktory swiadczy o tym, ze sie mu podobasz. Musisz wzbudzic w nim troche niepewnosci i swiadomosc, ze mozesz sie wycofac ,albo nawet odejsc ( ale pokazuj mu to raczej swoim zachowaniem, a nie stawiaj np. ultimatum bo wtedy to zadziala odwrotnie), teraz po ślubie stałaś się automatycznie przewidywalna, seks nie jest juz "zakazanym owocem" i moze dlatego sie tak stalo, plus rutyna dla codziennego. Moze niech zobaczy, ze ktos sie kolo Ciebie kreci tylko musisz to umiejetnie rozgrac bo jesli on sie dowie, ze zrobilas to specjalnie to efekt bedzie odwrotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo po prostu najprawdopodobniej przed ślubem seks był dla niego bardziej ekscytujacy bo to było cos nowego, wiedział, zę musi Cie zdobywać, byla ta niepewnos czy za niego wyjdziesz itd. Po ślubie czesto zmienia sie na gorsze bo ludzie sądzą, że nie muszą sie juz starac tak bardzo i droga osoba nie jest juz takim wyzwaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam rady dotyczące jakiś gierek i wszystko ok, ale......nie bardzo rozumiem - w związku ludzie powinni mieć ochotę na siebie, a nie jakieś gierki urządzać. Rozumiem dbanie o siebie, wychodzenie razem, kolacje przy winie itd, ale udawanie że kolega jest zainteresowany kobietą?. Ja jestem ze swoim mezczyzna ponad 24lat ( małżeństwo ponad 17 lat) i nigdy takich gierek stosować nie musiałam, a uprawiamy seks 4-5 razy w tygodniu - dbamy o siebie, żeby nadal się sobie nawzajem podobać, wychodzimy razem, w weekend miła kolacja w domu przy winie, ale udawanie jakiś dziwnych sytuacji. Osobiście nie chciałoby mi się tak grać i udawać, no ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×