Czy tylko w nizinach spolecznych sa tacy ludzie?

glupi, latwi,zaniedbani ? czy na wyzszych poziomach mozna spotkac lepszych ludzi ? czy jednak status finansowy nie ma tu nic do rzeczy ? nie mowie o takich ludziach jak na przyklad kardashianki, bo to jest patologia mimo bogactwa

a dlaczego kardashianki to patologia?

Głęboka depresja może sprowadzić cię na dno niezależnie od statusu społecznego...

Nie tyle niziny społeczne, co niż intelektualny raczej... ;)

Tak, przeważnie tylko w nizinach są tacy ludzie a dlatego, że człowiek głupi i łatwy się nie wybije z nizin i nawet nie będzie próbował. Tylko chodzi o głupi w sensie nie douczony, mało inteligentny a nie, że głupi w sensie, że prostak czy cham.

Światopogląd z mentalnością sprzed stulecia,wąskie horyzonty,skostniałość w przekonaniach, zero własnego myślenia, tylko wg wtłoczonych schematów, brak chęci poszerzania wiedzy tej o świecie o ludziach, o relacjach, o zmianach w sposobach komunikacji między ludźmi, brak empatii, zero elastyczności, niezdolność do wyjścia spoza swojej strefy komfortu, niezdolność do konwersacji opartej na asertywnej argumentacji. To taki ogólny zarys ludzi tzw "betonów". W dużej mierze rodzina lub środowisko ma na to wpływ, nie zawsze pieniądze lub wykształcenie, choć częściej można spotkać takie osoby z podalstawowym lub zawodowym/gimnazjalnym wykształceniem, przy pracy fizycznej lub wiecznie bezrobotnych wystających pod monopolowym :(.

12:05 wszystkie k***y to patologia, nie ma znaczenia ile biorą :-D