Pozanałam kogoś a mam narzecznego

Hej. Piszę tutaj bo nie bardzo wiem co mam zrobić i mam dylemat, wiec może mi coś podpowiecie . jestem z facetem już 8 lat, planujemy ślub. Niby układa nam się dosc dobrze, ale problem w tym, ze juz nie czuje do niego tego co kiedys. może jeszcze troche go kocham, ale nie zalezy mi juz az tak bardzo, tak jakby moje uczucia przygasly. Poza tym z namietnoscia w naszym zwiazku bywa roznie, czasem widze, ze on ma na mnie ochote ,a czasem sa takie dni, ze kompletnie nie ma co tez mnie martwi, bo po slubie moze byc jeszcze gorzej. Zawszeoprocz niego ktos sie kolo mnie krecil z facetow, ale nie chcialam od niego odchodzic bo w koncu jestesmy ze soba tyle lat. Ale trzy miesiace temu kogos poznałam w miescie w ktorym studiuje,podszedl do mnie jak poszlam z kolezankami na piwo i od tego czasu spotkalismy sie 3 razy. narazie umowilam sie z nim tylko na kawe i do kina, chociaz on chcial zebym poszla do niego to narazie do niczego nie doszlo. traktuje go jak kolege, ale w sumie to coraz bardziej mi sie podoba i sama nie wiem co z tym zrobic.Narazie nie poszlam z nim do lozka, tylko sie calowalismy, chociaz on zapraszal mni do siebie, byl nawet troche z tym nachalny bo czetso mi pisze jakies smsy z podetekstami itd. wiec zastanawiam sie czy nie chodzi mu tylko o jedno? Martwi mnie jeszcze , ze jest w separacji ( ale planuje rozwod) i ma córke z poprzedniego zwiazku co tez mogloby byc jakas przeszkoda.- chciaz tez nie jestem w 100% pewna, czy ten rozwod wezmie czy sciemnia. W sumie krotko go znam, ale waszym zdaniem jest sie sens dalej z nim spotykac?

Powiedz mu, że dasz sie zerżnąć za 100pln. Kwestia, że jesteś puszczalska już została ustalona, teraz pozostaje tylko kwestia ceny.

szybki jest i mało subtelny z tego co piszesz, zrealizuje zachciankę i pa, a ty zostaniesz z wyrzutami sumienia.

Kwestia czasu zebys sie z nim puscila. Jestes zwykla puszczalska. Zasada jest prosta, nie zdradza sie osob z ktorymi tworzy sie jakis zwiazek. Nie ma zadnego tlumaczenia. Jestes szmata tyle w temacie. Amen

10:32 - z jakimi wyrzutami? Przecież napisała, że już się z tamtym umawiała 3 razy, potem się całowali i jakoś nie ma wyrzutów. Chyba tylko martwi ją, że może za tanio wycenić swoje usługi.