Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak subtelnie pokazac koledze z pracy, ze wpadl mi w oko?

Polecane posty

Gość gość

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że to nie typowe u nas w kraju ale na zachodzie się tak robi, że komplementy się daje drugiej osobie co ci się podoba nie wiem fajną masz Koszulkę albo buty i tak dalej , albo go zaproś na coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tej pory zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet, to inny gatunek człowieka, subtelnie może nie rozumieć, albo źle zinterpretuje, że chcesz go tylko bzyknąć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spojrzenie, uśmiech i niechcacy dotyk. To trzy najlepsze drogi do osmielenia faceta. Jak nie reaguje, to znaczy że nie jest zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś go o pomoc w jakiejś sprawie, a później w ramach rewanżu zaproś go na kawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdle... ''Hej, wydajesz się fajnym kolesiem, skoczymy [miejsce wypadu]'' - tak chyba łatwiej :) sama się nie bawię w żadne gierki, jak dojrzały człowiek podchodzę do sprawy. Te wszystkie 'subtelne przekazy' działają tylko wtedy, gdy się potrafi z nich korzystać, a niestety, większość ludzi nie potrafi i nie ma tego w naturze. Tyle razy obserwowałam, jak się za to zabierają inni, kobiety i faceci, że stwierdziłam, że ja jednak nie chcę tak wyglądać, jak pajac xD Jak się nie jest pewnym swoich umiejętności w tej kwestii, to lepiej nie próbować. W całym moim życiu tylko RAZ widziałam na żywo podryw z klasą, w klubie, w wykonaniu latynoski. Z tym się jednak trzeba ''urodzić'' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mylisz sympatię z kure/st/wem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:26 - a Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przeczytaj jeszcze raz tytuł wątku, a później pomyśl o tym, czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też prawda,mam sympatycznego znajomego choć jest jeszcze młodym ojcem ale myśli stanowczo i ma olej w głowie a nie wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:38 Kolejna manipulacja... cóż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:38 - polecam dokładnie to samo. Chyba, że dla Ciebie jakikolwiek przejaw zainteresowania płcią przeciwną jest k/u/r/e/s/t/w/e/m, w tej sytuacji nie mam pytań. Albo mylisz sympatię z subtelnością, ale to też nie moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i wiem jak faceci odbierają i traktują takie bezpośrednie propozycje od kobiet/dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zachodzie to w japie możesz dostać jedynie od ciapaka albo chamerykana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Mogą odbierać tak jakikolwiek przekaz - bezpośredni, bądź sugestię - bo są z natury ukierunkowani na seks. Komunikat wyrażony wprost nie warunkuje ''oczywistego jednoznacznego'' jego odbioru, bo podświadomość odbiorcy weryfikuje jeszcze postawę nadawcy (kobiety).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:09 Przypuszczam, najwyraźniej zabrakło wiedzy i świadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj x Haha co to za buble?? Jakim zachodzie? Może w zimnych, zdystansowanych Niemczech. W USA każdy się do siebie uśmiecha, zagaduje, komplementuje. Taka jest norma. Brak uśmiechu, brak komplementu jest oznaką ignorowania, lekceważenia a nawet wrogości. Tam ekspedientki są szkolone do tego. Jak ktoś jest przyjezdny, zwłaszcza z krajów Europy Wschodniej od razu odnosi wrażenie sztuczności i udawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:21 - chyba nie zrozumiałaś treści postu:) BTW - w Niemczech też się uśmiechają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:26 To wytłumacz proszę. Czyli na Zachodzie komplement zarezerwowany jest tylko dla potencjalnych partnerów? Tylko w przypadku jeśli ktoś mi się podoba? Nie mogę powiedzieć komplementu komuś neutralnie, tak żeby rozluźnić atmosferę i zbudować sympatię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:32 - przeczytaj jeszcze raz post z 23:46:) Przekaz jest jasny - na zachodzie komplementy są na porządku dziennym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:35 Albo coś jest ze mną nie tak, albo nie wiem: "wiem że to nie typowe u nas w kraju ale na zachodzie się tak robi, że komplementy się daje drugiej osobie co ci się podoba nie wiem fajną masz Koszulkę albo buty i tak dalej , albo go zaproś na coś " Komplementy się daje drugiej osobie co ci się podoba... I z tym nietypowym u nas w kraju to też nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem za usmiechem, spojrzeniem..tym spojrzeniem ;) ew. dotyk. Zalapie na pewno, a jak nie wykona ruchu, to nie jest zainteresowany, ale działając w ten sposób nic nie ryzykujesz. Sposób kawa na ławę to opcja dla desperatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety tez moga, 1.powiedz ze nikt cie nie zaprasza na randki i jakby ktos taki jak on to zrobil to bys byla zachwycona 2.na 1 nadce go dotykaj 3.na 2 randce pocaluj 4. na 3 maksymalnie 5 doprowadz z nim do seksu to scementuje milosc w jego mozgu i on sie zakocha 5.komplementuj go i wspieraj Jest Twoj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:42 - składnia postu z 23:46 faktycznie nie powala na kolana, ale można wywnioskować co autor/ka ma na myśli. Niestety sam zauważyłem, że na zachodzie ludzie są życzliwsi i częściej się uśmiechają. W Polsce mam wrażenie, że najsympatyczniejsi są w okolicach Kielc i na południe od Wrocławia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka xxx
gość dziś A co do tej pory zrobilas x nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka xxx
Dziekuje Wam za rady i aktywnosc w temacie. Niestety mamy maly kontakt, bo pracujemy w innych dzialach i widujemy sie sporadycznie, wiec sam usmiech czy spojrzenie to za malo. Nie wiem tez czy ma dziewczyne. Moglabym poprosic go o pomoc w czyms, ale czy zaproszenie go na kawe w ramach podziekowania byloby na miejscu? Wydaje mi sie, ze nie. Nie pewno nie zaprosze go na radke, bo my sie w zasadzie prawie nie zamy, tylko witamy sie. Chcialabym sie do niego zblizyc, zakolegowac a przede wszystkim chcialbym wybadac grunt. Nie chce tez wyjsc na nachalna czy nietaktowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może macie wspólnych znajomych, którzy mogliby Ci ułatwić zbliżenie się do chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze na przelamanie zrob mu lodzika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×