Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poradzić sobie po zdradzie?

Polecane posty

Gość gość

Witam. W ubiegłe wakacje zostałam zdradzona przez partnera ze starszą od niego i w sumie ode mnie kobietą. Ona się w nim zakochała ( sama ma męża i dzieci) i długo walczyła o jego uwagę. Ja przylapalam to na zdradzie, gdy ich znajomość już miesiąc trwała. Wydało się tylko dlatego, że w nocy do niego napisała smsa i ja to odczytalam, bo telefon zaczął mrugać i mnie obudzil i chciałam go wyłączyć no i zobaczylam. Parter przyznał się do wszystkiego. Powiedział, że zerwie z nią kontakt, że mnie i dzieci kocha i z nami chce być. Dodam, że wtedy jak mnie zdradzal to byłam w drugiej ciąży, ale nie zaniedbywalam to w łóżku. Jednak przed porodem okazało się, że nie zerwał z nią kontaktu. Ciągle mieli kontakt z sobą. Zrobiłam awanture, poinformowałam nawet męża tej kobiety o jej romansie z moim partnerem. I wtedy ona się już odczepila i do teraz jest spokoj ( Mam taką nadzieję). Dałam szansę partnerowi, bo potrzebuję go i kocham. Starszy syn też za nim szaleje. Partner zmienil na jakiś czas prace żeby uniknąć podejrzeń o zdrady, ponieważ wcześniej wyjezdzal za granicę w firmie miedzynarodowej ludzi woził. Jednak teraz wrócił do tej pracy z powrotem, a ja chodze po ścianach z niepewności. Ciągle sprawdzam wiadomości, smsy, połączenia, bilingi. Jak nie odpisuje lub nieodbiera to od razu mam myśli, że mnie zdradza. Znowu zaczął tak często wyjeżdżać. I wtedy też tak robił i okazało się, że ma kogoś. Po każdej trasie przywozi mi kwiaty. Nie wiem czy to tak bez interesownie czy ma coś na sumieniu i chce moją czujność uśpić. Męczy mnie to strasznie. Nie chcę go zadreczac swoimi obawami i podjerzeniami, ale to silniejsze. A jak widzę, że w busie ma wiezc jakieś kobiety to dodatkowo wzrasta moja panika. Jak pozbyć się tego uczucia? Jak sobie poradzić? Mam dużo zajęć, bo mam 5 miesięczne dziecko w domu, drugi syn ma 3 lata więc mam co robić. Jeszcze studiuje zaocznie, ale mimo wszystko ten strach i ciągła kontrola go mi towarzyszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie zatruwasz życie, facet rochał sobie na boku to p****** i przyjdzie do domku, zajmij się sobą i dziećmi bo zgłupiejesz do reszty, są takie kundle że muszą p*****ać na boku bo inaczej nie mogą funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest temat na uczuciowym o zyciu po zdradzie,wejdz i poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×