Dwa pozytywne testy ciążowe, brak miesiączki

Witam, stresuję się, ponieważ dzisiaj rano na czczo zrobiłam test ciążowy. Pokazał on słabą drugą kreskę. Miesiączka spóźnia się 11 dni. Cykle mam zwykle 32-dniowe. Z narzeczonym nie zabezpieczaliśmy się zbytnio - uznaliśmy, że jeśli się uda, to będziemy szczęśliwi:) Drugi test zrobiłam popołudniu - tutaj też wyszła druga kreska, tym razem bardziej widoczna. Dodam, że miałam robione USG 32 dc ze względu na rutynową kontrolę. Doktor zaznaczył, że "nie widzi pęcherzyka dominującego". Jutro z rana idę zbadać betę-HCG. Co myślicie? Ciąża? Dam znać jak wyniki

To idz jutro. boze, tak ciezko poczekac dzien?

Pewnie, ze ciąża :) gratulacje i powodzenia

Musiałaś mieć późno owulacje koło terminu @ skoro takie słabiutkie tobie testy wychodzą i pecherzyka nie widać z pewnoscią za tydzień dwa tygodnie wszystko się wyjasni i oecherzyk bedzie widoczny ja tak miałam

Cykle regularne czy nie?

Cykle unormowały mi się dopiero we wrześniu zeszłego roku (2017), równo po 32 dni, a ponieważ leczę się na gruczolaka przysadki, to zażywam Dostinex. Pani doktor zaznaczyła, że on systematyzuje cykle. Wcześniej, przed diagnozą były bardzo nieregularne :)

No to tyle czasu po terminie okresu powinny być 2 grube kreski. Pokaż zdjęcie testu.

Kreski za drugim razem przy wykonywanym teście były widoczne, nie można było już się pomylić :)

Ciąża.

Pokaz foto

Słuchajcie, odebrałam wynik bety

No i czy wyszło?

I co nic nie wyszło?

O kurcze urwało posta, nie wiem dlaczego :) napisałam że byłam odebrać wynik bety no i okazało się, że moje wątpliwości poszły w niepamięć

Czyli ciąża.

No a konkretnie ile wyszła beta?

Hej dziewczyny, mam pytanie, jestem w ciąży, robiłam betę wyszła >10000 czyli ok. 5-6 tydz. Miałam chwilowe mdłości i gorsze samopoczucie. Teraz wszystko przeszło. Czuję tylko w podbrzuszu, jakby to określić, "bulgotanie", jak na miesiączkę, czasami ukłucia, ogólne wrażenie "spuchnięcia" macicy. USG mam jutro, ale mam mieszane uczucia... boję się, że coś może być nie tak.. miałyście tak moze?

dziś takie skurcze czy bulgotanie ,jak piszesz, na miesiączkę są normalne.

Gratulacje. Nie mam doświadczenia w tych sprawach, ale może patrząc na swoje dolegliwości, byłabyś w stanie mi pomóc? https://f.kafeteria.pl/temat/f10/czy-istnieje-prawdopodobienstwo-ze-sa-to-objawy-ciazy-p_7033116

Aj bo naczytałam się głupot na forach :( Strasznie się stresuję i mam dziwne przeczucie że z bąbelkiem coś jest nie tak. Wariuję! Puste jaja płodowe, obumarła ciąża, objawy jak na ciążę.. dramat... co najgorsze, boli mnie krzyż, nie mam żadnych upławów, ale w sumie to już nie wiem czy sobie tego wszystkiego nie wmówiłam ;// Jak ja jutro wytrzymam do 15:15...

przypadkowo dodałam tego posta jako "gość" , a miało być "użytkownikztakimloginem"

A ja mam uczucie, jakby ktoś ściskał mi wszystkie narządy wewnętrzne. Jestem w 6 tyg ciąży. Czy to możliwe że to rozrastająca się macica tak wpływa na ten ból? Ból jest tępy.