Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zalatwiajcie sobie cc jesli niechcecie tak jak ja chodzidz wiecznie obsikane

Polecane posty

Gość gość

Mialam dlugi kozmarny porod z oxy z wyciskaniem dziecka , bylam bardzo popekana i pocieta , dzis zwyczajnie chodze obsikana , bielizne musze zmieniac czasami kilka razy diennie , wczoraj zmienialam 3 razy Wystarczy ze kichne , ze kaszlne i juz jestem obsikana , kiedys chcialam z dziecmi w parku trampolinowym poskakac , za kazdym podskokiem bylam mocno posikana To straszne uwierzcie mi chodziciagle obszczana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
który to u ciebie już poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są specjalne zabiegi które leczą ta dolegliwość. Jeśli Ciebie nie stać postaraj się uzbierać albo dowiedz się czy gdzieś nie jest refundowany. Próbuj walczyć o swój komfort i zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej od razu cc niż potem walczyć o komfort i zdrowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak się dzieje? Czy to wina dużego dziecka? Źle współpracowałas z położna? Dlaczego tak się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piotr 27 godz na oxy nie mialam rozwarcia a lekarz kilka godz wczesniej przebil mi pecherz plodowy , musieli ze mnie jakos corka wyciagnac, lekarz powiedzial ze nie lubi cesarek. Drugie dziecko mialam cc ( tak wychodzilam i wyzebralam sobie , bo i takie pogardliwe teksty od kobiet rodzacych sn slyszalam ) Po tym pierwszym porodzie zaczelam sikac pod siebie Wczesniej nie mialam problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam 2 razy siłami natury i nie cierpię na nietrzymanie moczu. Wiec chyba trochę za bardzo generalizujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam że zaraz jakas się odezwie....ja rodzilam 3 razy sn i też tego nie mam ale poród porodowi nierówny i ja wierze że tqk może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po cc 4 mce temu, po zejsciu z kibelka zawsze mi cos pocieknie... mimo ze w ciazy cwiczylam miesnie kegla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:59 A umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisałam, że autorka chyba za bardzo generalizujesz, bo nie każda kobieta po porodach cierpi na nietrzymanie moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam cesarke a tez przy kaszlu czy wymiotach cierpie na nietrzymanie moczu... takze cesarka nie do konca zalatwia sprawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma problem znietrzymaniem moczu a miała cesarki. Ja po trzech porodach naturalnych nie mam żadnych problemów. Drugie dziecko wywoływane przez oxy cała noc, przekręcane i wyciskane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialas akurat pecha. Ja po dwojce nie chodze obsikana. Ale sa dziewczyny - gimnazjalistki, ktore potrafi zsikac sie ze smiechu, nie trzymaja. Sa rozne organizmy, rózne miesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 3 cc. Wszystkie ciążę zagrożone, bardzo dużo musiałam leżeć, mięśnie całkiem mi zwiotczały, do tego miałam zawsze bardzo duży brzuch, duże dzieci, dużo wód płodowych, mam tyłozgięcie macicy i wszystko mi na pęcherz uciskało. Problem z trzymaniem moczu miałam w ciąży i po cesarkach też, więc przyczyną jest nie tylko poród naturalny. Sama ciąża i np. takie czynniki jak u mnie, bardzo osłabiają mięśnie dna miednicy. Ja poradziłem sobie z tym w taki sposób, że zaczęłam intensywnie ćwiczyć te mięśnie. Nie polecam zaciskania mięśni podczas oddawania moczu i wstrzymania w ten sposób. Często o tym się czyta, ale to nie jest dobre , bo po pierwsze niewystarczające, a po drugie może prowadzić do infekcji. Ja kupiłam kulki gejszy, takie droższe, z materiałów dopuszczalnych i bezpiecznych, do tego w kilku wariantach - chodzi o ich ciężar- z czasem go zwiększasz. Na początku nosiłam je w domu, a później na spacery. Codziennie dwie godziny. Uporałam się z tym problemem w miesiąc. Teraz mogę ćwiczyć na siłowni i to dużymi ciężarami, na trampolina skakać godzinami. Naprawdę polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje zamontowac sobie cewnik. Rurke można sobie owinąć kolorową tasiemką,a woreczek nosić w torebce mamusi muminka. I bedzie git...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny to nie naturalny poród powoduje te dolegliwości. To szereg powodów: zła postura podczas ciąży, brak przygotowania do ciąży typu mocne mięśnie, uwarunkowania genetyczne, wiele innych o których czytałam ale nie wymienię bo nie jestem fizjoterapeutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawniej kobieta kopała kartofle. Zaczynała rodzić, to prowadzili ją do chałupy. Urodziła. I za trzy dni znów kopała kartofle. I po nogach nie szczała, tak jak wy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co my na to poradzimy, ze dawniej nie szczala a my teraz szczamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dawniej kobieta kopała kartofle. Zaczynała rodzić, to prowadzili ją do chałupy. Urodziła. I za trzy dni znów kopała kartofle. I po nogach nie szczała, tak jak wy!! Ty też w chałupie rodziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najmij sie jedna z drugą do kopania kartofli, zrywania jabłek, albo zbierania truskawek!! A wy, jak tylko sie da to na L4 i leżenie do góry brzuszyskiem. Bo przecież ci się należy!! Nawet nie odkurzysz, ani chłopu obiadu nie ugotujesz, bo ty ciężko chora jesteś. Na ciążę ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 03 mam nadzieję ze ty juz sie dawno najelas do kartofli ? Bo takie kretynki tylko taka prace moga robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyślam się że ty siedzisz w biurze i pierdzisz w stołek, bo nawet do kopania kartofli się nie nadajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cię to obchodzi, nie będę się zniżać do twojego poziomu,spadaj te swoje kartofle kopać babochłopie z roli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczyj po nogach. Oszczana "paniusiu" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co się straszycie nawzajem? Ja urodziłam i problemów żadnych nie mam (nie doznałam przykrych konsekwencji) . Takie Sprawy to nie jest dzis tabu i mozna operacyjnie to wyleczyć. Sa możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw warto wyprobowac kulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodzilam duze dziecko i nie mam nietrzymania moczu. Mysle, ze jak ktos jest predysponowany to bedzie mial, niewazne jaki rodzaj porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×