Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy prać i prasować ubrania dla noworodka. Do porodu 6tyg. JUŻ?

Polecane posty

Gość gość

Chciałabym ruszyć z tym już, bo coraz mi ciężej. Szyjka skrócona. Może urodzę przed czasem. Hmm, boję się, że się potem z tym nie wyrobię. Ile ubrania mogą czekać wyprane i wyprasowane w komodzie na dziecko? :) Termin za ok. 6tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpuść, po co prasować... wyluzuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz nie moze wyprac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:35 Twoja odpowiedź pomogła autorce? Po co klikasz opcje odpowiedź - skoro nie dodałas nic na temat? Autorko tak jak zamierzasz w przyszłym tygodniu będzie już ok :) 4/5tyg do porodu i super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam do terminu 8 tyg i już wszystko poprane i poprasowane... Co za fleja mówi " nie prasuj"? Sobie też nie pracujesz, tylko psu z gardła wyciągnięte wkładasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:35 faktycznie :D nic nie wniosła do dyskusji. Może autorka nie ma męża? Zadałas tak zwane pytanie "z du/py" :O :o Ja wyprałam ubrania małej właśnie jakoś 5tyg przed rozwiązaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro skraca ci się szyjka, to nie ma na co czekać, bo może się okazać że niedługo będziesz musiala leżeć plackiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie prasowalam ubranek,po praniu wygladzam trochę , dziecko ma sie swietnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wątpię, że ma się świetnie, ale estetycznie jak dziecko flei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby autorka miała męża to by mogła sobie narazie darować te pranie, po co ma się kurzyć? Jak zdąży to wypierze 2-3 tygodnie przed terminem jak poród nastąpi prędzej to mąż nie ma raczej 2 lewych rąk i potrafi włączyć pralkę i wie jak się prasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bez przesady. Na codzień pewnie nie rozpoznajesz czy ktoś ma wyprasowane ubranie czy nie. Sama wysiadając z auta niejednokrotnie miałaś pewnie pogniecioną spódniczkę czy bluzkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy jak kto woli i moim zdaniem bez sesnu pytac o takie rzeczy na forum. Ja dzis zaczelam 33 tydzien i mam juz wszystko poprasowane i poukladane w szafie, zakryte pieluszka flanelowa. Wiem ze czeka mnie cc i moze byc ono rownie dobrze w 37/38 tyg ale tez i dwa tyg wczesniej wiec wolalam nie ryzykować. Pod koniec kwietnia zamierzam rozlozyc łóżeczko i wozek i bede juz zupelnie spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubranka dzieciom prasuje sie nie po to by ladnie wygladaly, a by je wyparzyc, goraco zelaska zabija roztocza i inne dziwne drobnoustroje. Powinno sie prasowac co najmniej 2 mc , a pozniej przynajmniej te ubranka ktore maja bezposredni kontakt ze skora. Ubranka dla noworodka moga lezec wyprane i wyprasowane nawet i pol roku, owiniete jakas pielucha, by nie lapaly kurzu. Bakterie, roztocza i inni malutcy " przyjaciele" bez zywiciela nie przezyja dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po trochu pierz i prasuj bo później nie dasz rady wszystkiego naraz, pod dam koniec ciąży możesz nie mieć już na to siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wszystko popralam i poprasowalam jakos 4-5 tyg przed terminem, w 8 mcu. W 9 juz nic nie robilam bo bylo mi ciezko i plecy bolaly. Jak dzidzia sie urodzila to na samym poczatku prasowalam kazde ubranko , potem kolo miesiaca jak miala przestalam i teraz prasuje tylko to co bardzo pogniecione , a tak to ladnie skladam i nie prasuje, Corcia ma super skore zadnych uczulen , wiec jak ktos nie musi miec wszystkiego poprasowanego to nic nie szkodzi moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorosle kobiety a mowia dzidzia???ja pier..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do weekendu poczekaj daj mężowi odpocząć po pracy. W sobote upierzesz w niedziele wyprasujesz nie bedziesz mu d**y zawracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×