Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdzie mozna poznac szczupla Pania bez dzieci i panne

Polecane posty

Gość gość

Z mieszkaniem i samochodem? Po studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to poza studiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sokowirówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm..a czemu nie poszlas na studia? Mi nikt nic nie sponsorowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mieszkanie na kredyt? Bo ja mam jeszcze sporo do splacenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszlam bo nie do konca wiedzialam na jakie, dzis mam dobra prace i jakos tak zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie w tym sensie wypytuje ze o.materializm chodzi tylko o osobe ktora to ma i chce o to dbac a niestety spotkalem kobiety ktore bardziej interesowaly sie wyjsciami, grilami, imprezami, wydawaniem niz tym ze trzeba tez zaplacic rate i czynsz i za auto a nie tylko fruwanie i jeszcze mialy pretensje ze jestem malo ryzrywkowy. Coz samo sie chyba nie zaplaci a nie kazdy to rozumie i wytykaly mi brak czasu wiec teraz szukam kogos podobnie myslacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie można spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Wystarczy z domu wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mieszkanie, kończę studia, nie mam samochodu bo nie jeżdżę, nie lubię. Mam duży posag, reflektujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad masz ten duzy posag? Ktos Tobie dal? Mi chodzi reczej o osobe ktora sama zapraciwala i docenia co ma oraz rozumie czym jest rozwoj odpowiedzialnosc a nie tylko zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmeczyly mnie juz te babska ktore mysla tylko o wycieczkach, wyjsciach, a do roboty to tak srednio, no i najlepiej zebym ja ugotowal bo tez mi to swietnie wychodzi. I w ogole mam byc odporny i cierpliwy i miec duzo czasu ale jednoczesnie lagodny ale jednak ostry i jednak zarobiony wiec najlepiej spotkac kogos kto rozumie temat i ma odpowiednio poukladane priorytety moze wtedy bedzie latwiej sie dogadywac i nie bedziemy sie utruwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys nie bylo to wazne ale z czasem zauwazylem ze biorac kogos z innej planety kto zyje w innym swiecie, jest przyzwyczajony do weekendowych wyjsc oraz zycia na czyjs koszt i niespecjalnie chetny i otwarty na zmiany po prostu nie jest elastyczny i nie rozumie jak to jest. Dopoki sam nie wejdzie w ta skore tzn samodzielnosc to nie czuje klimatu. Ja na przyklad nie czuje klimatu rodzina, dzieci. Ale moze kiedys chcialbym poczuc z wlasciwa osoba bo dojrzalem juz troche do tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z tych rzeczy nie mam samochodu, no i prawa jazdy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile poszukujący ma lat i w jakim miescie żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak szczerze to juz chyba mi sie nawet nie chce kogos poznawac bo w kolko to samo. Ja nie mam tego, ja nie mam tamtego. Zycie jest prostsze bo nie trzeba sie uzerac z kims kto ma inne poglady, scierac, tlumaczyc. Wstaje robie swoje i jakos to idzie, samotnosc sie zaglusza. I trwa w tym stanie. A jak pojawia sie ktos nowy to pojawia sie nadzieja i zaraz potem roztrzaskuje o podloge bo okazuje sie ze ktos ma w nosie to wszystko, patrzy tylko na siebie. Nie przypominam sobie zeby ktoras chciala w czymkolwiek pomoc tylko brac i przeszkadzac. Destabilizowac zebym za nia wzdychal i cos dla niej robil ale jak sa prozaiczne sprawy by cos w domu zrobic to juz problem i krecenie nosem. Smieszne to. Moze poczekam z tymi znajomosciami bo sam mam zle nastawienie i czuje sie zniechecony wiec dzieki za zainteresowanie ale musze odpoczac od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×