też chcielibyście mieć aurę przyciągania ludzi?

są takie osoby z którymi każdy chce rozmawiać, obcy ludzie są dla nich mili, uśmiechnięci ich życie jest weselsze nie mają kompleksów, ale też nie wywyższaja się czy mozna zmienić sie w takiego człowieka z osoby zlęknionej i smutnej? komuś się udało?

Tak. Można. I mówię to na własnym przykladzie

Proszę o metody działania :D

To niejest łatwe ,jak sie ma w kolo wrednych sąsiadow albo zapijaczonych ławkowiczow ,mozna być miły i dobry daleko od domu bo z tymi chamami to niedosc ze nieda sie rozmawiać to czasem wypadało by dać ryja ale strach przed kryminalem mnie powstrzymuje :-( tak wiec pozostalo mi byc mily w pracy sklepie byle jak najdalej od sąsiadow;-)

Ja mam coś takiego, tyle że zazwyczaj przyciągam rozszczeniowców i przyjaciół wroga.

up

A ja mam wręcz przeciwnie ludzie,którzy mnie nie znają się mnie chyba boją,nawet często zdarza się w autobusie ,że siada obok mnie ktoś dopiero gdy wszystkie miejsca są zajęte :D i njie jestem jakimś śmierdzącym menelem dla jasności :D

boją się nas dziś Mam trochę podobnie, tyle że w autobusie lub metrze siadają głównie koło mnie stare lub grube baby a te laski mnie omijają. Wkurzające. Widzę taką laskę z daleka i zastanawiam się czy usiądzie koło mnie a nawet miło by było gdyby to zrobiła, poprawiam swoją siedzącą pozycję na skromniejszą z takiej rozsiadłej a ona siada gdzie indziej, heh.