Ojciec ogranicza kontakty z chlopakiem najbardziej jak sie da

Mojemu tacie nie odpowiada moj chlopak z ktorym jestem juz dwa lata. Na poczatku od razu gdy powiedzialam mu ze mam chlopaka przedstawolam go mu zaczal sie wydzierac ze znalazlam sobie beznadziejnego frajera itd. Na starcie mialam postawiony warunek spotykania sie raz w tygodniu do 21. Cierpialam przez to okropnie do tegp stopnia ze balam sie przypadkiem spotkac z chlopakiem na ulicy zeby zaden znajomy ojca nie widzial i nie powiedzial mu bo inaczej w domu mialabhm wojne, zostalabym zwyzywana a moj chlopak ponizony do reszty.( nie w jego obecnosci) ojciec dostaje szalu gdy mu sie stawiam bo uwaza ze jego ograniczenia ppzwola szybciej mi z nim zerwac . Panikuje na wiesc ze mnie caluje przytyla ... od wakacji zaczelismy widywac sie prawie codziennie. Gdy zaczal sie rok szkolny widywalismh sie w piatek i w sobote bo mialam duzo nauki. Wresscie poczulam ze ojciec probuje mnie zrozumiex i wreszcie przestalam sie trzasc na mysl o tym jak ojciec dowiedzialby sie ze spotkalismy sie w sklepie nawet przypadkiem. Przy kazdej kiedys klotni mialam wypominane to z jakim dnem sie spotykam bo nie poszedl na studia tylko ciezko pracuje. Do wczorajszego dnia bylo w pprzadku.wieczorem ojciec bez powodu wyskoczyl na mnie krzyczax niemilosiernie ze wyraznje powiedzial rok temu ze mozemy widziec sie raz w tygodniu...zamurowalo mnie bo po pol roku nagle stwierdzil ze tako znow ogranoczy wszystko. Jestem dobra ucsennica nie wychodze praktycznie wcale z domu nie pale nie pije nke mam sobie nic do zarzucenia a gdy ojciex ma gorszy dzien wyzywa sie na mnie i satysfakcjonuje go moj placz bo czuje ta przewage. Chodze od kilku miesiecy do psychologa bo tyran jakim potrafi byc moj tata mnie przerosl. Probowalam z nim rozmawiac grzecznie to mimo moich argumentow choc zdawal sobie sprawe ze mam racje twardo powiedsial RAZ . nie wiem juz co mam robic od nowa czuje strach przed ojcem to jaki potrafi byc okropny a wczesniej przez pol rpku czulam ze mam nornalnego tate... dodam ze zmkenil sie po wizycie u psychologa... do czasu.

Też się na niego wydzieraj a jak trzeba to mu p*********l w łeb Matka c***ewnie chłopaka zazdrości i się nie odzywa?

Wiem ze to glupio zabrzmi ale lepiej sie ucz i sluchqj ojca.. chlopak cie zdradzi znajdzie inna a ty wyjdziesz na glupia

Dokladnie. Ojciec tez mezczyzna lepiej zna sie na chlopakach. Zadbaj o przyszlosc.