Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasze tesciowe maja bliskie relacje z waszymi matkami??szczerze

Polecane posty

Gość gość

bo moja mama z tesciowa ma kontakt minimalny i nawet nie sklada zyczen mojej tesciowej na imieniny czy swięta. widzialy sie tylko na okazjach typu nasze wesele ,chrzciny naszego dziecka itd. czy wg was to dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez 11 lat widziały się nie więcej niż 10...no dobra...15 razy. Przez ostatnich kilka lat jedynie na ślubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnej relacji. Totalnie zero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też ZERO. Nie mają do Siebie nawet nr. tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mają, kiedyś było lepiej,ale po spieciach dały sobie spokój. I dobrze bo to zupełnie dwa inne światy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle. ..nie ze było lepiej tylko ze kontakt był, ale też nie jakiś wielki bo mieszkają daleko od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo..Nawet mniej niz zero ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale. Widziały się ze dwa razy w życiu. Czasem przekażą sobie życzenia świąteczne przez nas, bo wiadomo że jeździmy tu i tu. Dzieci nie mamy póki co, więc okazji typu chrzciny, roczki, komunie brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie widzialy sie cale dwa razy,na slubie I na chrzcie I chyba nie ma potrzeby poglebiac tych relacji bo I po co niby? Kazda ma swoje zycie,swoich znajomych,meża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka nawet nie przedstawila tesciow a sa 3 lata po slubie i bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co chcecie na sile rozwijac takie sztuczne relacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama i moja teściowa to takie dobre koleżanki,ale przyjaciółkami ich bym nie nazwała. Dzwonią do siebie,piszą na fc :D chodzą czasami na miasto/kawę do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją mamę i teściową dzieli 15 lat ale relacje są poprawne, a nawet życzliwe, zawsze do siebie dzwonią czy wysyłają kartki na święta czy imieniny, normalnie rozmawiają gdy się spotkają na ulicy czy u nas w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co? Teściowa zazdrosna o wszystko baba chociaż ma wiele, moja matka skromna kobieta nigdy nikomu niczego nie zazdroscila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzą się może 2razy w roku, na święta ale są to dwa różne światy. Podejrzewam, że niedługo wogle nie będą mieć że doba kontaktu bo te spotkania są naciągane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, to w święta czy ur dzieci nie wodijwcoe sie wszyscy? Dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie mają. Bo i po co?. Tyle co może na uroczystościach u nas się spotkają i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwonia do siebie z zyczeniami urodzinowymi i na swieta, dzieli je blisko 300km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, moja Mama nie żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziały się 3 razy, na ślubie, chrzcinach, na roczku dziecka. Mieszkają w innych miastach, są zupełnie różne. Mnie to ani ziębi ani grzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no a jak w święta mają się widzieć?? każdy ma swoje rodziny, dzieci, swoje rodzeństwo, to nawet moja tesciowa ktora zaprzyjażniła się z teściową szwagierki w swięta do siebie tylko dzwonią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykaja sie tylko na waznych uroczystosciach Moja mama jest mloda,tesciowa wiekowa,sa bardzo rozne Pozatym kazda ma swoj swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi teściowie mieszkają bardzo daleko od moich rodziców więc na święta jeździmy raz do jednych raz do drugich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wogole,duza odleglosc,nie znaja sie tak naprawde wcale. Obydwie po szescdziesiatce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liuretan
Moja teściowa i matka nie zamieniły ze sobą w życiu nawet jednego słowa. Widziały się raz, na naszym weselu i to by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie nie maja kontaktu...jestem 12 lat po slubie i widzialy si dokładnie na naszym weselu...moja matka i tesciowa to dwa swiaty..mama nowoczesna zadbana a tesciowa kura domowa,bez gustu 10 lat starsza....tesci 18 lat starszy od moich rodzicow..brak wspólnych tematow,inny swiat inne podejście do zycia , inny gust....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w zach,pom i tu mieszkają moi rodzice, teściowa w Łodzi. Nie dzwonią, ale jak jest teściowa u nas to zapraszają na święta. Z teściami braci jest tak samo, jak się spotkają u któregoś z braci, to się nie mogą nagadać, ale żeby się odwiedzać po domach to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez tesciowa beznadzieja,stara,marudna,interesuja ja tylko krzyzowki I koty..Mama mlodsza,pracujaca,zadbana Chyba nigdy nie zamienily slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×