Czy są jeszcze takie kobiety?

Wrażliwe, uczuciowe, kochające, wierne, lubiące seks, takie dla których standardowy rozmiar penisa jest idealny a nie 25 cm, lubiące jak je się przytula, wyznaje miłość, romantyczne, wspierające swojego faceta, lubiące kiedy facet coś im przeniesie, w czymś pomoże a nie próbujące udowodnić, że są od niego silniejsze i bardziej męskie? Są jeszcze takie, czy powinienem wynaleźć wehikuł czasu i uciekać stąd?

romantyczna to tak srednio, zalezy od dnia, czasami bywam taka ostatnio coraz czeciej jak sie zakocham to juz w ogole ale z drugiej strony faceci takich nie szanuja stad tez kobiety przybieraja maski silnych a sadze ze wiele jest takich delikatnych kobiet

Nie dla psa kielbasa. Ni c***a więcej.

I Twoim zdaniem posiadają te cechy?

Ja jestem taka ale muszę to ukrywać. Nawet tutaj. Zmarnowałam dwa dni na to forum. Nie wiem po co tu wróciłam. Chciałam porozmawiać pożartować. Zostałam nazwana kurwą.Oraz chuj ci w dupę. Nie wiem za co. Ale w realu też jestem obrażana za nic. Żyję spokojnie. Panowie skarżą się że nie ma już takich kobiet. Niestety z moich smutnych doświadczeń wynika że to gadanie dla samego gadania. Żeby coś otrzymać trzeba też coś dać. A niektóre słowa są czynami a czyny słowami

Zależy jacy faceci. Ja szanuję takie kobiety, właśnie te wyzwolone mnie odstraszają.

gość dziś Ja na pewno Cię nie obraziłem i nie obraziłbym.

I bardzo dobrze ze ukrywasz. Wyłoż wszystkie karty na stół a gwarantuje ci ze ktos to wykorzysta od razu. Dziś faceci udają twardzieli a są w środku mientcy. Kobiety tak samo. I tak udają do usranej śmierci.

gość dziś Zależy z kim masz do czynienia. Jak ja słyszę praktycznie od każdej, że ideał faceta to macho, który zamiast zabierać na randki powinien od razu wziąć was do auta i mieć minimum 20 cm to aż mi się wszystkiego odechciewa.

Nigdy w taki bzdury nie uwierzę. Pewnie usłyszałes to od jednej albo naprawdę masz jakieś towarzystwo spod śmietnika. Kurwa gdzie wy żyjecie ludzie z kafe? Naprawdę się nad tym zastanawiam bo to niemożliwe.

Nawet kiedy rozmawiacie między sobą, zachwycacie się takimi facetami. Jesteście z nimi bo mają w sobie to coś. Żartujecie między sobą że ten to ma małego bo nie ma 18 cm. Ile było sytuacji, że kobieta była z kimś w związku i później już wszystkie koleżanki wiedziały o tym, kiedy tylko zerwali. Dziewice nie szukają np. prawiczków których pokochają, tylko doświadczonych facetów na 1 raz. Kobiety np. nie szukają czułości tylko wyzwisk. Tak jest. Być może to wynika z natury.

Co ty pieprzysz chłopie. Każdy między sobą gada. To normalne.

Tacy mężczyźni jak Wy są w moim otoczeniu zajęci. Nie jestem"rozrywkowa" nie chodzę po klubach. Nie siedzę na portalu randkowym i nie mam fejsa. Kontaktów z mężczyznami jako takich nie mam. W sensie spotykam ich tylko w przestrzeni publicznej. Jestem bardzo łagodna i niestety to widać i czuć. Większość ludzi na mnie po prostu naskakuje. Takie jest prawo przyrody. Spotykają mnie wulgarne zaczepki . Spotyka mnie chamstwo w różnych miejscach. Przeważnie się nie bronię bo się nie obronię. I myślę sobie czy nie ma już normalnych dobrych mężczyzn czy została już tylko sama agresywna patologia. I pocieszam się że są gdzieś ale chyba jak te wyspy szczęśliwe u poety. Gdzieś są...

Właśnie, a jak gadasz z przyjaciółmi to jesteś szczery/szczera.

gość dziś Chciałbym spotkać taką kobietę jak Ty. Z reguły nie lubię agresji i jestem spokojny, ale gdyby ktoś zaczepił chamsko moją kobietę, zareagowałbym i kazał Cię przeprosić.

A ja chciała bym tego wszystkiego czego nie mam a co inne kobiety dostały i jeszcze nie potrafią sobie tego uszanować. Dla mnie to jest niepojęte. Ten roszczeniowy stosunek kobiet. Bo co bo im się należy? Trzeba się kilka razy popłakać z bezradności żeby sobie uszanować to co daje nam inny człowiek. Docenić ten dar jakim jest pomoc zrozumienie i obecność drugiego człowieka w naszym życiu.

Ile masz lat? Wydajesz się być bardzo dojrzała emocjonalnie.

gość dziś Slodka jestes, chociaz jestem kobieta. Wlasnie taka przebojowa, wyzwolona jak to mowia. Chetnie bym sie Toba zaopiekowala jakbym byla facetem. A ci dzisiejsi faceci to porazka, gowno trzasace sie w srodku na zewnatrz pozujace na pewnych siebie :)

Czyli kręcą cię macho?

Tak, wiadomo, ze kobieta mojego pokroju nie''poleci'' na pantofelka tylko szuka podobnego sobie. Co nie oznacza ze marze o randce w aucie. Zle pojmujesz, macho to nie typ spod ciemnej gwiazdy ktory chce seksu na juz.

Ja nie mam zamiaru być pantofetkiem. Po prostu nie będę udawał, że jestem jakimś twardzielem bo nie jestem co nie oznacza że nie obronię kobiety. Nie mam 25 cm tylko 15. Nie mam mięśni jak Pudzian a jestem stosunkowo szczupły. Staram się nie przeklinać, być kulturalny co niestety coraz rzadziej mi wychodzi (ale i tak bardzo często). Jaki jest wg Ciebie więc macho?

03.08 nie wiem czy jestem dojrzałą osobą. Przemyślenia to jedno a charakter to drugie. W moim charakterze kryje się jakaś infantylność która przekłada się na wygląd. Nie wyglądam na swoje lata i nie mam w sobie siły dojrzałej osoby stąd ludzie zawsze wiedzą jak mnie "zrobić". Jestem po prostu niewydarzona. Dlatego jestem sama. Mężczyzna też dąży do tego żeby tworzyć taki tandem gdzie dwa konie ciągną w zaprzęgu a nie gdzie ciągnie sam. Bo inaczej padnie jak ten gniadosz pod Giewontem który woził leniwych turystów.

Maczo to chyba nie jest odpowiednie słowo. Facet ma być męski po prostu. Wiedzieć kiedy być miłym a kiedy dać w ryj. I wcale nie chodzi o kupę mięśni czy wygląd modela. Sami sobie tutaj wkrecacie jakieś pierdy.

gość dziś Ja nie szukam wspókonia do zaprzęgu, a osoby która poda mi wody i owsa :)

gość dziś Więc skąd myśl, że jestem pantofelkiem skoro szukam spokojnej romantyczki?

rozj***l mnie ten pantofelek :D:D

Co? Nie ogarniam chyba już.

A Ty jaki masz charakter, tak szczerze. Jestes konkretny, odwazny czy tchorzliwy, lubisz przekazywac informacje itd

Bierz sie za kobietke wyzej, jesli szukasz romantyczki to masz ja pod nosem i nic nie robisz, jakas pipa z ciebie.

03.31 Naprawdę dobrze się czujesz w takiej roli?