Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiki_1410

Organizacja wesela zaraz po narodzinach dziecka

Polecane posty

Cześć. Proszę o poradę. Zaplanowaliśmy wesele z moim narzeczonym na kwiecień przyszłego roku. Tak wyszło, że jednak niedawno zaszłam ciążę i myślę, że termin będzie koło listopada/grudnia. Doradźcie proszę czy jest szansa, że dojdę do pełni sił w 4 miesiące i żebym mogła dobrze bawić się na swoim weselu? Po drodze jeszcze dobór sukni... jak sylwetka się będzie zmieniała po porodzie? Czy dziecko w takim wieku można zostawić pod inną opieką? Czy jednak sugerujecie, żeby wesele przełożyć na rok później? Ale tej opcji chciałabym uniknąć, gdyż cała rodzina już się nastawiła na wybrany termin. Doradźcie coś proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie w 4 miesiące dojdziesz do siebie, do zwykłej figury zapewne też. Dziecko w tym wieku jest jeszcze niezbyt mobilne i spokojne, potrzebuje zmiany pieluchy i mleka więc bez problemu można załatwić zaufana opiekunkę. Optymalnie gdybyście przy sali mieli własny pokój gdzie będzie je można przebrać, położyć itd. Rok później to już będzie mały rozrabiaka który będzie się wyrywać do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba było nie robić bachora przed ślubem a nie teraz zadajesz głupie pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jednak przelozyla na rok póżniej ewentualnie przyspieszylabym tak na sierpień, podzwon popytaj jak masz kase.. ja tak organizowałam i wcale nie bylam w ciąży. ja w ciążach tylam po 8kg a w dzień porodu już nie było widać ciąży, na obchodzie lekarze się smieli skąd to dziecko obok, miesiąc dochodziłam do siebie tzn, 2 tyg nie mogłam usiasc na tylku, drugie 2 plamiłam, w drugim porodzie bylam w dobrej formie tylko plamiłam półtora miesiąca tak to smigalam. problemem tez jest karmienie, na początku nosisz wkładki laktacyjne bo leje się z ciebie hehe, zanim to się unormuje to równie może być, mysle ze tak do pół roku, ja np., miałam tak, mimo iż karmiłam krótko to jak przychodzil czas karmienia to mi mleko samo leciało z piersi hmmm. niewiadomo ile przytyjesz bo moja kolezanka przytyla 20kg i albo jej się nie chciało zabrać za siebie albo ciężko jej to zrzucić bo ponad 10 to jej została, także wybór należy do ciebie. na własnym weselu miałam 2 młode mamusie z 3 miesięcznymi dziecmi i jedna wziela sobie do opieki kogos z rodziny kto nie był proszony na wesele i miałam dla nich pokój, a drugiej znalazły się chcetne do opieki by mogla isc zatanczyc, także twoje dziecko tez może smigac po sali, tylko niech będzie ktoś zaufany kto w razie czego pojdzie uspic dziecko, bo przecież ty nie możesz, no bo jak to twoje wesele. napisze ci jeszcze ze znam osoby , które zarzekaly się ,ze ich dziecko nie będzie bawilo się na ich weselu i bach ciąża, wiec szybko slub cywilny tlumaczac, dziecko podrośnie to zrobimy kościelny i wesele, dziecko ma już 2 lata, ona w drugiej ciąży slubu nie było i pewnie już nie będzie , no chyba , ze po urodzeniu dzieci tak milosc ich rozkwitnie hehe ze może zapragnąć przyrzakac sobie przed bogiem. przecież dziecko tak umacnia związek hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kiki_1410 dziś - od tego jest też rozum aby go używać i nie zadawać głupich pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przełozyłam, moj syn ma pol roku i dzis zastanawiam sie, czy dam rade isc niedlugo na cudze wesele w tak malym dzieckiem. Chyba ze nie planujesz karmic piersia, wtedy ktos nakarmi za Ciebie, ale jesli trafi Ci sie maly ssak to moze byc problemem i to duzym. Nawet podawanie butelki zobowiazuje do odciagania, a to trwa, wesele bez panny mlodej... Co do figury to zalezy od Ciebie :) ale jest szansa. Moze mam takie doswiadczenia, ale nie przespalam do tej pory ani jednej nocy i ostatnie o czym mam ochote myslec to organizacja wesela ;) Ale trafiaja sie tez super grzeczne dzieci. Moj dlugo mial kolki i nikomu nie zostawiłaby na dzien i noc i kolejny dzien odsypiania malenkiego dziecka, ale ja to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie nie dodałam nic o spaniu, odpuść sobie naprawdę, zmeczona panna młoda, jak chcesz dobrze wygladac to weź opiekunke już tydzień przed weselem, zebys dobrze wygladala haha, napisałam ci wcześniej spróbuj zorganizować wcześniejszy termin, to nie jest az taki problem, najważniejsze sala najlepiej z jedzeniem, bo z kucharka to Chryste organizować im jedzenie , twój slub w kwietniu to duże wyzwanie serio, dzieci szczególnie pierwsze przewracają zycie do góry nogami. moja młoda dama do 3 miesiąca nie spala w nocy tylko w dzień, a do 4,5 miała bóle brzuszka, zaczelysmy się wysypiać jak miała 8 miesięcy i przeszłam na mm. mój drugi kawaler był mniej problemowym dzieckiem ale chodzil bardzo późno spac bo o 2 w nocy ale jeszcze było kilka pobudek, do 8 miesiąca tak miał potem powoli przestawil się na 20 tak w okolicy 10 miesiąca. albo przeloz ten slub az dziecko będzie już wesołym niemowlaczkiem tj na lato 2019, dla takiego bobasa każdy miesiąc to latwiej dla rodzica, a taki roczniak to pobawi się o 20 lulu a ty cala noc masz dla siebie, ktoś poda mu twoje mleko , wtedy już cycki tak nie puchną, więc nie wybuchniesz haha :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym przelozyla. Moja siostra miała wesele jak corka miala 7miesiecy. Bylam na nim moze 3h. Córka miala dosc halasu, zgiełku ibiegu ktory towarzyszyl slubowi. Chciala przytulic sie do mamy i spac. Nie wyobrazam soebie zeby to mialoby byc moje wesele. Ale ja karmilam piersia- nie wiem jakie ty masz plany e tym temacie. Ale nawet jezeli bedziesz kamic mm, yo ktos musi z tym dzieckiem byc. A male dzieci nie chca obcych. A przeciez babcie, ciocie itd tez beda sie chcialy bawic na weselu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak jak ktoś tutaj radzi, ja bym przełożyła az dziecko będzie większe. Myśmy tez tak z meżem zrobili i na wesele zdecydowaliśmy się w willi Opal w Grzybowie, świetne miejsce, ogromna sala, pyszne jedzenie. No a jak dziecko było większe, to skorzystało z sali zabaw i placu zabaw na zewnątrz, nie nudziło się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bralam slub, gdy corka miala 3.5mca. Sukni nie kupowalam typowi slubnej. Wybralam gorset i spodnice koloru ecru i to na tydzien przed slubem dopiero. Bylam po cc ale szybko do siebie doszlam. Impreze wspominam na wsi- w ramach prezentu tesciowie nam zrobili u siebie w domu. Zabawa do 4 nad ranem. Corke na noc wzieli moi rodzice ( nie lubia imprez i alkoholu), wiec byla im na reke instytucja nianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, ze moja mala w tym wieku duzo spala plus cala noc. A moja mama ma super podejscie do dzieci. Ja akurat nie wyobrazam sobie slubu z juz chodzacym maluchem. Corka w kosciele lezala sobie w wozku, spala, patrzyla, mama podala jej butelke i bylo spoko. No i zaraz po slubie byl tez jej chrzest za jednym zamachem. Teraz mam kolejne dziecko. Ma poltora roku i serio, wspominam zeszly rok i urlop, gdzie lezalosobie w gondolce. W tym roku to juz niezle pilnowanie i.bieganina za ciekawym swiata dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×