O co mu chodzi? Panowie i Panie proszę o wasze opinie

Cześć wam, sprawa wygląda następująco: chłopak z którym się kiedyś spotykałam (4lata temu) wyznał mi wtedy miłość, był bardzo zakochany. Niestety nie odwzajemniam jego uczuć więc zakończyłam to chyba łamiąc mu trochę serce. Kilka dni temu odświeżyliśmy znajomość i wybraliśmy się na kawę. Był bardzo szarmancki, dał mi różę, ogólnie klasa. Podczas spotkania i rozmowy padła propozycja z jego strony czy miałabym ochotę pójść z nim na ślub jego kolegi. Powiedziałam, że się zastanowię. Po spotkaniu na zajutrz, odpalam Instagrama a on lubi zdjęcia innej dziewczyny, kilka na raz, mając świadomość, że przecież to zobaczę. Trochę mnie to zirytowało. Odmówiłam pójścia na wesele, podziękowałam ale powiedziałam, że nie mogę. Od tamtej wiadomości cisza. Raz coś zagadałam olewka z jego strony. Lubi zdjęcia innych dziewczyn a moje nawet nowo dodane nie. Jak zinterpretować jego zachowanie. Proszę o pomoc

a co tu interpretować? nie miał z kim iśc na wesele, to sobie o tobie przypomniał nie chciałaś iśc - to sobie zapomniał to nawet małpa z zoo by zrozumiała, bo zachowanie jest proste i jednoznaczne

Zemsta. Być może na tym weselu podpierałabyś ściany lub była towarzystwem dla pijanych, obcych wujków a on w ramach rewanżu za stare czasy, obtańcowywałby wszystkie obecne tam panny, panie, ciotki i babcie :D

To ja wyszłam z inicjatywą tej kawy po 4 latach nie widzenia się

Up

Ale trzeba być zjebem żeby być zazdrosnym o jakieś głupie lajki na jakimś glubim serwisie. Jak lajkuje zdjęcia kolegów to też jesteś zazdrosna?

A więc to ty, ha ha znalazłem cię. Czy to ładnie tak opisywać sytuację między nami.?

A dlaczego polubił jej zdjęcia a nie moje?

Dziewczyno zrozum, te lajki nie są wyznacznikiem niczego. To nie jest k***a zdrada ani wyznanie miłości. A jak cię to tak gryzie to go zapytaj bo chyba nikt nie wie tego lepiej od niego.