Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zazdrośnica134213

Mój facet i "nasza" przyjaciółka

Polecane posty

Gość Zazdrośnica134213

Otóż z moim TŻ jesteśmy razem od 3 miesięcy. Dogadujemy się świetnie, jest nam razem dobrze. Jego przyjaciółke z którą zna się od dziecka i kiedyś będąc w podstawówce hahaha chodzili ze sobą miałam okazję poznać kiedy jeszcze nie byliśmy razem. Polubiłam ją - nie dość że wyglądamy całkiem podobnie to w dodatku nadajemy na tych samych falach. Nie spotykamy się bardzo często poza zajęciami, powrotami do domu i imprezami wspólnych znajomych. Ona i TŻ dogadują się świetnie. Mają te same zainteresowania. Dowiedziałam się również od TŻ że na imprezie sylwestrowej do czegoś PRAWIE między nimi doszło. A od jego znajomych że przyjaciółce się podobał. Powiedziałam już kilka razy TŻ że jestem o nią zazdrosna bo na każdej imprezie czy wspólnym spotkaniu czuje się zostawiona z tyłu i tylko obserwuje jak lgną do siebie swietnie się razem bawią a ja siedzę z resztą znajomych i mam ochotę płakać. Pomimo tylu zapewnień ze jestem tylko ja i do niej nic nie czuje nadal nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze Ci to bokiem wyjdzie bo jak widać jest chemia miedzy nimi i będą do siebie lgnac.Obstawiam ze wystarczy jedna impreza gdzie będzie alkohol ,a Ciebie nie będzie i klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jest tak jak piszesz, tj. on zajmuje się przyjaciółką, a ty siedzisz sama z resztą znajomych, to wybacz szczerość, ale nie rokuje to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem, skoro tak ciągnie faceta do tamtej laski a ją do niego, tak świetnie sie dogadują, to dlaczego nie są razem jako para

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.56 dokładnie, a facet pewnie działa na dwa fronty. Taki niby zakochany w Tobie ze jak tylko ona pojawi się w jego pobliżu to więcej czasu dnia spędza niz z Toba? To nie jest normalne. Nie bądź naiwna. Lepiej przejrzyj mu telefon, poczytaj smsy z nią i rozmowy na FB, bo może się okazać ze robi Cie w bambuko i Nie są to koleżeńskie rozmowy... Lepiej zawsze się upewnić czy aby nie tracisz czasu na doopka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często tak jest ze ludzi ciągnie do siebie,a jakoś związek nie wychodzi,nie wyobrażają sobie tego,ja z moim kolega mieliśmy to samo.Każde z nas jest z kimś innym i kochamy swoich partnerów,ale chemia pozostała i sentyment.On czesto do mnie pisze,prowokuje dlatego autorko uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przejrzyj mu lepiej telefon bo nie będę zaskoczona jak pisza ze sobą i to nie są zwykle,koleżeńskie wiadomości tylko dość dwuznaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnica134213
Wiadomości pozwolił mi przejrzeć ostatnio nie ma nic podejrzanego. Razem tylko we dwoje się nie spotykają. Zawsze idą z jakimś kumplem i zawsze też jestem zapraszana ale nie jestem taka że ciagle go muszę pilnować i pozwalam mu iść beze mnie. Właśnie chyba najbardziej obawiam się imprezy alkoholowej beze mnie a z nią. Nasze imprezki to raczej domówki u bliskich wspólnych znajomych ale wszyscy ci znajomi są bliżej z nim a ja ich poznalam jakieś pół roku temu. Więc nawet gdyby do czegoś doszło to prawdopodobnie nie zostałabym poinformowana od nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,ze nikt Ci nie powie.Ja dowiedzialam się jak juz mnie zostawił dla innej,wtedy dopiero ludzie zaczęli się otwierać :D Jeśli sam pozwolił Ci przejrzeć wiadomości to nie uwazasz,ze celowo i wczesniej pousuwal co trzeba? Zrób to znienacka to jeszcze się możesz zdziwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnica134213
Zawsze też mi powtarza że gdyby mu się podobała albo ja kochał to by już z nią dawno był. I myślę że to prawda bo TŻ sądząc po wcześniejszych związkach nie ma problemu z podrywem. Dla mnie zaś to pierwszy poważny związek, we wszystkim jestem świeżakiem i dlatego czasem myślę że to przez moje niedoświadczonie tak przesadzam i histeryzuje. Na imprezach większość czasu poświęca jej ale też pokazuje że jestem jego i nie ma oporu przed całowaniem mnie przy niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnica134213
gość 10:16 Przegląd wiadomości był z nienacka, bardziej mnie zaniepokoiły wiadomości z inną dziewczyną bo kiedy przesunęłam do wiadomości sprzed naszego związku zabrał telefon i poszedł do ubikacji. Ale teraz nie mają kontaktu to się o to nie martwię. Nawet pozwoliłam mu usunąć całą konwersację z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.16 dokładnie, przecież mógł pousuwac wiadomości! To ty zapytalas czy możesz przejrzeć mu tel. Czy co? To błąd! On mógł celowo dac Ci ten tel. Z pousuwanymi wiadomościami żeby uśpić Twoja czujność. Zrób to po kryjomu, np za około tydzień czasu, przejrzyj mu tel. Żeby on tego Nie wiedział, możesz się zdziwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma oporu przed całowaniem mnie przy niej. a moze chce wzbudzic w niej zazdrosc?nie podoba mi sie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 miesiące i ju hymne TZ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam osobiście 2 Takie przypadki: dziewczyna była z chłopakiem, ale wyszła za swojego najlepszego przyjaciela ostatecznie:); ze szkoły - obie byli zajęci, ale miedzy nimi az kipiało i po maturze rozstali sie z partnerami i wyjechali razem na studia, takze autorko - w przyrodzie nic nie ginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej sprawdź mu telefon za kilka dni, ukradkiem tak żeby on o tym Nie wiedział. Do tego czasu zachowuj się normalnie, nie bądź podejrzliwa, tak zeby on myślal ze jest wszystko ok, ze nie jesteś zazdrosna... To chyba Nie przyjdzie mu do głowy żeby usuwać wiadomości. A wodzialas jego rozmowy na FB czy tylko smsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta, skoro on ma jakiejś konwersacje z innymi (nawet stare), ma duzo koleżanek, oglada sie za innymi, a jak widzi łaski i nagle robi wrażenie, jakby sam nie wiedzial co sie z nim dzieje - to klasyczny bawidamek i na 100% nie bedzie wierny:) a to, ze poprosiłas o telefon to największy błąd, takie rzeczy robi sie w ukryciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrośnica134213
Wzięłam telefon zaraz po tym jak on wziął mój. Nie przeszkadza mi kompletnie przeglądanie mi wiadomości pomimo tego że mam samych kolegów i może ze trzy bliższe znajome. Owszem również mam przyjaciela przeciwnej płci z którym chodzę na zajęcia po szkole raczej się nie spotykamy. Tylko FB w ogóle nie piszemy sms. Stare konwersacje na FB to normalna rzecz i nie dziwię się że są. Nie ma koleżanek z którymi się spotyka albo pisze. To raczej znajome z byłych szkół które z resztą ja bardzo lubię i uważam je za całkowicie niegroźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Skocz z ta wyrozumiałością, bo daleko na tym nie zajedziesz. Dwa - ja za duzo widziałam, zeby wierzyć w męska wierność, a ten przykład tutaj to jakby "pod latarnia najciemniej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.07 dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro już raz przejrzalas jego telefon i on o tym wie to wiadomo ze będzie kasowal wiadomości z nią. Lepiej przyjrzyj się im bo ewidentnie ich do siebie ciągnie, nie sadze ze o bedzie wierny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak nie masz zaufania jedna z druga i pyrasz cudzy telefon,to skoncz z nim ,bo nic z tego nie będzie.Brak zaufania od samego niemal początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twój pierwszy związek jak piszesz.Posłuchaj nas starszych i doświadczonych w tym temacie,przeczytaj co pisalysmy wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×