Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tyle razy prosiłam tesciowa aby pytała się mnie co ma kupić wnukowi aż wreszcie

Polecane posty

Gość gość

jak znowu przyjechała do nas i dała mu nowy zestaw lego bez konsutlacji tego ze mna to po prostu wydarłam sie na nia ze mnie nie szanuje i wywrzeszczałam jej w twarz wszystko to co o niej myślę że jest zerem wg mnie i gdyby odemnie to zalezało to by nigdy wnuka nie zobaczyła na oczy jak ona mnie wkurza ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prz3sadzasz. Myslalam ze kupila jakies gowno. A oryginalne lwgo to fajny prezent dla dziecka. Nawet bez okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i zje/bałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes psychiczna autorko, współczuję Twojej tesciowej, kobieta sie stara a taka prostaczka skacze do niej z geba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrażenie że taki temat już tu był :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu prowo - _-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz było z tym Lego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnoszę wrażenie że ta od lego i od pogrzebu a i jeszcze od komu ni z której ja wygnali to jedna i ta sama osoba pisze.oj nudzi ci się widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko,i kolejne prowo tej od pogrzebu i komunii !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:29] Za sam fakt napisania takiego prowo należy ci się z liścia w ten tłusty ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna dogadać się z teściową zeby dorzucała się np do prezentu jakim są zajęcia musicalowe dla dziecka, raz wy płacicie za jeden miesiąc a raz ona, wtedy nie bedzie musiała się wysilać i zawsze będzie miała "prezent pod ręką" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nędzne prowo. Gdyby nie końcówka to może by Ci się udało. Ale ja mam podobnie ze swoją teściową. Zawsze jej tłumacze by nie kupowała drogich prezentów bez konsultacji ze mną. Mała nie wszystkim się bawi i nie wszystko lubi. Ja jej zawsze chętnie doradze, nawet kupię jeśli będzie taka potrzeba, spakuje i dam przy wizycie. Ale nie, po co, lepiej kupić coś drogiego, coś co zaraz pójdzie w kąt i później lamentowac, że tyle pieniędzy wydała, a się nie chce bawić. Tak samo jest z ubraniami. Tłumacze, że lepiej kupić bawełniana sukienkę za 20 zł w sieciowce, bo będzie chodzić, bo można wymienić, zwrócić, na pewno będzie pasować to woli kupić na rynku jakieś "cudo" za 100, które okazuje się za małe(dzins z łączonym materiałem koszulowym), a zwrócić się nie da. I znowu lament i nerwy, bo myślała, że będzie dobre. Wszystko kupuje w tajemnicy, już nie mam sił do tej kobiety, bo ma małą rentę, a nie chce posłuchać dobrych rad i zawsze na tym traci. Ja nie jestem fanką drogich rzeczy, wolę kupować na promocjach, z głową, moja teściowa zupełnie na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta od wywerzeszczania znowu odezwała się,0/10 , rzyg na nią i te które zaczną bulgotać jako niby one też...., Rzygx10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×