Krótkie karmienie piersią

Witam, Nie chcę długo karmić piersią. Chciałabym tak ze 2-3 mce głównie piersią a potem już mm. Macie jakieś rady jak zatrzymać laktacje, nie drastycznie i od razu? Tak się da w ogóle? I jak dziecko przyzwyczaić :)

Coraz mniej dziecko przystawiac****ić szalwie.

Po co ci to dziecko, skoro nie chcesz dac mu tego, co mu sie nalezy?

A czy karmienie piersią przez 1,5 roku albo więcej to wszystko co mogę i powinnam dać mojemu dziecku? Słabo skoro według Ciebie tak ;)

Dziecko potrzebuje milosvi. Jeśli nie bwdziesz kp to co to ma wspólnego z miloscia?

Kp chroni przed: chorobami, cukrzycą, miazdzycą, otyloscia,rakiem, niskim iq, jest naturalną szczepionką. Poczytaj Hafiję tepa dzido

Oooo, znów hafija. Ziew. mimo że kp bardzo długo to nie trawię tej baby.

Tak, jest dlatego chcę karmić przez krótki okres a potem wprowadzić też mm. Bez kp nie ma miłości? No tu chyba Wy macie jakieś ubogie pojęcie miłości :/ A reguły nie ma czy tak czy tak będzie dziecko zdrowsze więc zachowajcie te dyrdymały dla siebie.

9:55 Jak można kochac dziecko i karmić je syfem???

Hafija to samozwańcza ekspertka i ja mam gdzieś co ona gada. Ja karmiłam 2 tygodnie, dziecko żyje, ma się dobrze.

No no ... mm to syf ale słoiczki z zupkami, deserami, kaszkami i innym gotowcami to już nie syf

09:44 Widocznie twoja matka cię nie karmiła cyckiem, bo masz bardzo niskie IQ, a do tego cierpisz na nieuleczalną głupotę.

dziś Oooo, znów hafija. Ziew. x Oj pozwól się dziewczynie reklamować. Może oglądalność bloga spada i robi co może :)

Zanim zaczniesz szukać porad "jak to zatrzymać" - swoją drogą takie pytanie oznacza że w ogólnie nie rozumiesz na czym polega kp i skąd się bierze mleko - poczytaj o zaletach karmienia, dlaczego warto. 2-3mce to bardzo krótko. Minimum pół roku do póki dziecko nie będzie próbować innych potraw poza mlekiem. Poza tym zakładam że jeszcze nie urodziłaś, jak spojrzysz malenstwu w oczy, bedziesz automatycznie chciała mu dawać jak najdłużej to co dla niego najlepsze https://www.tatento.pl/a/184/karmienie-piersia-dlaczego-warto

Nie rozumiem ciągłego ścisłego łączenia miłość i kp. Moja przyjaciółka nie karmiła wcale i jej córka ma już 12 lat - jest zdrowa, śliczna, inteligentna i bardzo przez rodziców kochana. U mnie jest pierwsze wyczekane Maleństwo, karmię piersią i wspomagam się lactosanem mama, by mieć pokarm i swobodnie karmić chociaż przez rok. Ale czy dzięki temu moje dziecko będzie należeć do Mensy i nigdy nie zachoruje na nic poważnego? - nie wiem.

Bo nie ma czegoś takiego jak bardziej kochającą mama karmiąca piersią. Jeśli nie chce, odpycha ja to to lepiej niech nie karmi niż robi to z musi lub bo tak trzeba. A miłość okazuje się przez całe życie dziecka a nie tylko w okresie niemowlecym

Jak śmiesz tak krótko karmić. Nie będziesz miała życia w swojej okolicy, dla innych kobiet będziesz przegrana. Zaryzykowałam nawet twierdzenie Ze nie możesz nazywać się matka bo matka to ta co wykarmi.

Ja nie zamierzam wcale karmić piersią, bo po ciężkiej ciąży chce mieć w końcu MOJE CIAŁO DLA SIEBIE, a teraz mnie zlinczujcie :-D

A mnie karmienie boli mega i nie będzie mi nikt majtać cycami 2 tygodnie, żeby nauczyć i zahartować. Z pierwszym depresja 2 tygodnie, z drugim 24 godziny w szpitalu, przez presję wariatek, ale w końcu się postawiłam. Nie chorują, w przeciwieństwie do tych z cycuszka.

Są osoby, które nie są przyzwyczajone do karmienia piersią, dlatego będzie dla nich idealny laktator. Można go kupić sobie np. na stronie http://www.simed.pl/ Osobiście polecam Lakta Mila, laktator elektryczny, o którym słyszałam bardzo dużo pozytywnych opinii.

Najlepiej jest po prostu stopniowo przechodzic na mm, zastepuj kolejne karmienia piersią butelką i piersi szybko zaczną produkować coraz mniej mleka. Dziecko może na początku nie akceptować butli, ale probuj, podawaj, w końcu "zaskoczy". W okolicach trzeciego miesiąca sporo kobiet ma też kryzys laktacyjny, dla Ciebie, jeżeli wystąpi, to może być okazja do wprowadzenia mm. Nie przejmuj się niczyim gadaniem. Ja od siebie dodam tylko - nie zakładaj niczego z góry, plany sobie, życie sobie. Sama nie chciałam karmić piersią w ogóle. Po porodzie jednak sama, bez niczyjego namawiania, z ciekawości zaczęłam przystawiać i tak już zostało:). Kiedy pół roku później byłam zmuszona przestać karmić, to było mi bardzo przykro. Może Tobie też się spodoba i będziesz chciała dłużej, a może już od początku dojdziesz do wniosku że to nie dla Ciebie. Tak czy inaczej, co by nie było to pamiętaj, że nie sposób karmienia czyni z Ciebie matkę i każda decyzja tutaj będzie dobra.

Karmiłam piersią pierwszą córkę 9 msc. A młodsza karmię od 6 miesięcy ale planuje odstawić szybciej niż starszą. Uważam, że kto karmi mm to jest ich sprawa i popieram stwierdzenie, że będą mieć ciało do siebie. Przynajmniej nie wpadną w szajbę skakania wokół dziecka a mąż jest najważniejszy. Pępowinę odciąć trzeba :) Ja lubię karmić piersią i jest to dla mnie super przyjemne i jest to chwila dla mnie i dziecka, ale każdy ma swoje zdanie !! Czasem też jestem zmęczona cyckiem non stop