Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotkaliście bratnią duszę kiedyś?

Polecane posty

Gość gość

Jakie to uczucie? W jaki sposób się zorientowaliście że to bratnia dusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem przyjemność. Tego nie da się opisać, trzeba przeżyć żeby nie mówić o kimś wariat;) A Ty spotkałaś/eś, jak wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak się zorientowałeś że to bratnia dusza? Ja spotkałam i to nie raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to określenie właściwe bo nie wiem co dokładnie przez nie rozumiesz. Ja za bratnia duszę uważam swego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. 2 razy. Jedno spojrzenie i wiesz ze się dogadacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratnią czy bliźniaczą duszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wyraźnie napisane w temacie jaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.01 Z czasem wszystko samo się okazało. Aha nie raz spotkałaś;) moim zdaniem nie jest to możliwe ale ok niech będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co nie jest możliwe? Bratnich dusz możesz mieć kilkanaście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.04 Uważać sobie można a spotkać i być pewnym to co innego. Musi działać w dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.12 To chyba nie mówimy o tym samym. Masz racje, niech będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratnia dusza chyba ci się z bliźniaczym płomieniem pieprzy. Ten jest tylko jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego pytam czy bratnią czy bliźniaczą duszę płomień autor/ka ma na myśli. Bratnie dusze to osoby z którymi dogadujemy się bez słów są naszymy przyjaciółmi, a bliźniacza to zupełnie inna sprawa, piorun sycylijski to przy tym mały miki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadliwa genetycznie
Nie i nie mam przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratnia dusze to nie wiem, ale blizniacza owszem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, pisząc bratnia miałam na myśli blizniaczą, czyli kogoś kto jest niemal identyczny jak my na poziomie duszy. I tak, spotkałam kilka bliźniaczych dusz w swoim krótkim życiu, myślę że większość tak ma tyllko może sobie nie zdawać z tego sprawy. Np jedziesz autobusem obok jakiejś Grazynki i nawet nie przyjdzie ci do głowy że to twoja bratnia dusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam bo jestem ciekawa co czujecie i co myślicie gdy spotkacie swoją blizniaczą /bratnią duszę i czy próbujecie jakoś się lepiej poznać z tą osobą np.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bliźniacza dusza-czuję niespotykaną dotąd miłość i tęsknotę o takiej sile, że ciężko to do czegoś porównać. Bliźniacze dusze raczej nie będą ze sobą w związku. Bratnie jak najbardziej tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu miałyby nie być ze sobą w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćparassolka
spotkałam bliźniaczy płomień i nie potrafię tego nawet opisać..tego nie da się opisać słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś z was jest/byl w związku z blizniaczą duszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Tu autorka, pisząc bratnia miałam na myśli blizniaczą, czyli kogoś kto jest niemal identyczny jak my na poziomie duszy. I tak, spotkałam kilka bliźniaczych dusz w swoim krótkim życiu, myślę że większość tak ma tyllko może sobie nie zdawać z tego sprawy. Np jedziesz autobusem obok jakiejś Grazynki i nawet nie przyjdzie ci do głowy że to twoja bratnia dusza." X Bez urazy , ale w mojej opinii klepiesz trzy po trzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:24 Niby w którym momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, spotkałam bratnią duszę. Spotkałam również bliźniaczą duszę. O ile z bratnią duszą najczęściej budujemy związki, to miłość jaka łączy nas z bliźniaczą duszą jest nie do opisania. Ktoś wyżej pisał, że kilka razy w życiu spotkał bliźniaczą duszę. To farmazony. Jest tylko jedna taka wyjątkowa osoba, która jest dokładnie taka sama jak my. Jeśli spotkasz bliźniaczy płomień, to wiesz od razu, że to właśnie ta osoba. To jest natychmiastowa bezwarunkowa miłość. Wierzcie lub nie, ale spotkanie tej osoby w moim życiu sprawiło, że bardzo się nawróciłam i uwierzyłam w istnienie Boga, co bardzo mnie udoskonaliło jako człowieka. Nie jesteśmy razem i nie będziemy, ale zawsze będzie między nami niewidzialna więź, choćby na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratnia dusza to nie bliźniaczy płomień. Tych pierwszych można mieć wielu tego drugiego ludzie rzadko poznają. Golic ścisłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bliźniak jest jeden i ludzie mylą go ze zwykłym zakochaniem azakochać można sie wiele razy ale bliźniaczy płomień jest jeden i nie muszą być podobni,nie chodzi o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myslalam, ale sie pomylilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś moim nieszczęściem a nie bratnią duszą która mi zgotowała piekło na ziemi , nie żyłam z tobą nawet w związku nie rozmawiałam w realu o nas dlaczego tak się zachowujemy ?Tak nie cierpiałam w dzieciństwie choć były traumy jak ty mi zgotowałeś te wszystkie cierpienia nie wiem kim jesteś nie znam Cię i nie mogę tego pojąć jak mogłeś niszczyć słabszą od siebie osobę pokazałeś kim jesteś i jakie wartości posiadasz na czym je opierasz??Jam prawem możesz niszczyć ludzi których nie masz z nimi relacji realnej na jakiej podst.Na słowie pustym rzuconym w eter??Nie każdy odbiera to racjonalnie do siebie.Manipulacje oparte na pisaniu wprowadzanie innych w błąd i osąd do drugiej osoby .Niechęć innych do danej osoby poprzez twój pryzmat czy punkt widzenia.Manipulacje z sąsiadką która praktykowała ataki swoją osobą pozostawiły wenie lęki strach przed nią samą obawy do czego może być zdolna tak postępując intrygi z tobą w aucie itd.To wszystko budzi wenie niechęć do Ciebie .Ludzie ktòrych miałam za autorytet stali się wrogami moimi.Nie wierz ludziom tylko P.Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mi zabierasz moje wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×