Nie mam czasu, odpowiedź na zaproszenie na kawę

Witam, chyba pierwszy raz próbuję zasięgnąć informacji w internecie na tematy damsko-męskie. Od jakiegoś czasu wpadła mi w oko Pani w dużym markecie. Zawsze siedziała jednak przy kasie także trudno byłoby w takich warunkach "zagadać". Dzisiaj jednak trafiła mi się "okazja" bo latała po sklepie. Zaczepiłem więc w rodzaju "Przepraszam, mam pytanko, nie miałabyś może czasami ochoty na jakąś kawkę?" na co z uśmiechem uzyskałem odpowiedź "Nie mam czasu". Oczywiście nie mam w planie ponownie próbować bo to podchodziłoby już pod desperację ale pierwszy raz usłyszałem odpowiedź "Nie mam czasu". Przeważnie jeżeli dostawałem koszta było to coś w rodzaju "mam kogoś", "jestem w związku", a czasami nawet "narazie mam Was dosyć z uśmiechem na buzi" :) Czy ktokolwiek zapytałby drugi raz pół żartem "jak tam Pani czas, ciągle braki ?" ;)

A co ci miala odpowiedziec przeciez byla w pracy zagoniona

hm ... no jeżeli uznała, że chce ją w tej właśnie chwili zaprosić to obawiam się, że i dobrze się stało, bo to oznaczałoby braki w inteligencji. To chyba oczywiste, że nie chodziło mi o to aby wyszła z pracy i pojechała ze mną na kawę ...

niezainteresowana i tyle

NIe masz czasu dziekuje / czy tak ci odpowiedziala?

Nie mam/poprawka

Autorze, piszesz o inteligencji, a sam nie dowozisz. Odmówiła Ci, koniec, kropka, a Ty rozkminiasz jak baba. Po prostu niezainteresowana, odpowiedziała tak, jak było jej wygodnie, a nie tak, jak Ty byś sobie życzył. Przestań dorabiać filozofię.

Nastepnym razem powiedz tak/ dzien dobry kiedy pani znajdzie czas na kawke ze mna? moze cos z tego bedzie ....

Mimoza

Zgłoś na redakcji kafeterii

Oczywiście, że nie jest zainteresowana. Nie podobasz jej się i tyle. Nie chciała ci tego powiedzieć wprost, bo jednak głupio, a też nie chciało jej się pewnie wymyślać nie wiadomo jakich wymówek, więc szybko Cię zbyła. Natomiast odnośnie ponownego zapytania, gdyby ktoś mnie nagabywał mimo odmowy, to już nie byłabym miła. Gdyby była zainteresowana, a faktycznie nie miała czasu, na pewno powiedziałaby, że sory, nie mam teraz czasu bo pracuję, ale kończę np. o tej i o tej, to możemy porozmawiać jeśli chcesz... ja bym tak zrobiła.

Moje pytanie jak odzyskac loging ?mialam i stracilam

Ja uwazam ze jeszcze raz moze tak zapytac jak wyzej napisalam

16:32 - czyli jesteś typem, który nie rozumie grzecznej odmowy i trzeba Ci przywalić z grubej rury, żeby (być może) dotarło?

Wchodzisz zalogowany na forum>redakcja kafeterii i zakładasz temat z prośbą o usunięcie loginu.

16:34Jestem kobieta i tez pracowalam w handlu, powtorzenie propozycji zaproszenia na kawe jest normalne, zaznaczam powtorzenie a nie powtarzanie ciagle

No to usmiechaj sie, mow dzien dobry itp/ na luzie. na luzie az cie polubi ,powodzenia /bylam ekspedientka wiec wiem jak to jest z klientami .

Chciane a wrecz porzadane bo kasa kochany, kase klijent przynosi a ze maja dziwaczne usposobienia to fakt i tacy sie zdarzaja do kazdego trzeba miec podejscie

W handlu sie mowi,, klijent nasz pan,,kto tego sie nie trzyma nie zarobi HA hA HA

Czy ja wiem czy marzenie ?grzeczne i ulozone sa raczej chociazby w rossmanie mam trzy rosmany do porownania i jest ok Na marketach te latajace to juz nie. zawsze jest odpowiedz ja nie z tego dzialuitp, zabiegane sa

To na pewno była odmowa, a dziwne ubranie tego w słowa mogła odnosic się do tego, że...naprawdę nie miała czasu rozmawiać teraz.

Hej! farbowalam wlosy nie wiem czy jestes jeszcze _ co jest nie tak ze ci odmawiaja, moze duzo mlodsze wpadaja ci w oko

Takie właśnie są baby. Daj se z nią spokój widocznie chce zostać starą panną.

Nie mnie oceniac / sama jestem starsza od ciebie/jestes dlugo na kafeteri, bo ja pare miesiecy wczoraj z toba rozmawialam.

Co cie zdezorientowalo moje odpowiedzi?

Tak tu masz racje,. tu na forum nie mowi sie o latach /tak mi tez poradzona /i tobie tez radze bo pelno debilizmu jest .

A może pomyślała ze ty jesteś jakiś podstawiony klient. Że to jakaś podpucha. Wiem co mówię. Pracowałam kiedyś dawno dawno temu na kasie w Piotrze i Pawle . A na koniec dnia kierownik mi mówi ze moja praca bardzo się podoba właścicielowi. Zrobiłam wielkie oczy . A kierownik mi na to ze tamten robił juz u "mnie" zakupy kilka razy....

Misiu/. Udalo mi sie wykasowac niestosowne moje pytanie i odpowiedz twoja tak ze wszystkiego dobrego ci zycze na tej kafeteri .

Wiesz co ja na tamtej str pisalam jak odzyskac loging bo mialam i stracilam . Zalogowalam sie, zrobilam bleda i wylogowalam sie aby poprawic i to wszystko , nie moge tego odzyskac Co trzeba zrobic poradz cos mi

Dlaczego chcesz usuwac jesli moge spytac ?