Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy życie z dziećmi i mężem jest nudne?

Polecane posty

Gość gość

nie chodzi sie na koncerty, do kina rzadko a dzieci to rutyna, mąż jakiś taki opatrzony ciągle ten sam :D ktoś tu opisywał swoją sobotę i to było gotowanie, bawienie sie z dzieckiem, spacer, kolacja, przyznam że brzmi nudno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze można zaprosić parkę do wyrka a dzieci do dziadków wygnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:38 to zostan kurwa w agencji "modelek" jak te z dubaju... a nie, nie masz warunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są 'nudne' kobiety, które lubią taką monotonię, więc rodzą dzieci i poświęcają swoje życie dla rodziny. Są też kobiety aktywne, ambitne i ciekawe świata, a takie rzadko mają dzieci, jak już to najczęściej z wpadki. Są też kobiety, które mają coś z pierwszych drugich, a takim bardzo współczuję, bo mając męża i dzieci będą nieszczęśliwe, gdyż będzie brakować im wolności, a będąc singielkami znów będą tęsknić za macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sobie myslę, że małzeństwo przedstawia sie jako cel, ale jak to własciwie wygląda, czy to nie jest nudne życie w kieracie? czy my w ogóle wiemy na co się piszemy szukając męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaki mąż. Z pierwszym mężem miałam okropne życie, pierwsze 2-3 lata było jeszcze w miarę, nastepne 3 to tragedia, wieczny brak kasy, bo robotę zmieniał, ciągle coś mu nie pasowało, piwsko chlał tylko po pracy, ani nigdzie wyjść, nawet na rower mu się nie chciało, ani z dzieckiem lekcji odrobić, bo wiecznie zmęczony, a ja nie mogłam być zmęczona, chociaż też pracowałam. Rozwiodłam się, po 2 latach poznałam mojego obecnego męża, po roku się oświadczył. Teraz jesteśmy 4 lata po ślubie i jest super. Mąż dba o mnie, o syna, chociaż przecież nie jest jego, to traktuje jak własnego. Zawsze ma ochotę żeby gdzieś jechać pozwiedzać, np. na weekend, teraz wiosną jeździmy rowerem, na rolkach, mąż dodatkowo trenuje karate, ja chodzę na jogę. Teraz np. leżę sobie na działeczce i się opalam, mąż z synem grają w badmintona. A z byłym? Na działce to on potrafił jedynie grilla zrobić, czyli ja miałam zrobić całe jedzenie, później tego pilnować a on piwsko chlał. Po prostu trzeba znaleźć odpowiedniego partnera, wtedy człowiek się nie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowaFlaga30
a ja mam 30lat i jestem szczesliwa ze nie mam dzieci i meza.. ogolnie jestem bardzo zadowolona ze swojego zycia bo mam swoje mieszkanie i jestem niezależna , mam czas na wszystko :) Nigdy nie zdecyduje sie na dzieci. Podoba mi sie moje zycie takie jakie mam :) niezależne spokojne , mam czyste mieszkanie a dzieci kojarza mi sie z bałaganem i wiecznym zmęczeniem i z siedzeniem w domu. Owszem mozna gdzies pojechac lub wyjsc. aleto juz kłopot bo dziecko wiecznie cos chce . a ja wole korzystac z życia i wydawać kase na przyjemności . we wtorek lecę ze znajomymi na Mykonos :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowaFlaga30
przed chwilą wróciłam z zakupów :) spedziłam w galerii 5 godzin ,byłam z kolezanką :) jestem bardzo zadowolona , a w domu spokój cisza czysto , robie co chce ... to mój azyl. Wiem ze dziecko wywróciłoby mi zycie do góry nogami ,dlatego nigdy sie na dziecko nie zdecyduje bo mi jest niepotrzebne. za bardzo kocham czystość w domu i porządek oraz podróżowanie :) uwielbiam spać bez zakłóceń snu ,jestem wolna i to moj komfort ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowaFlaga30
dziecko ogranicza zycie. a ja uwielbiam moje mieszkanie spokoj , wyspy, zakupy , spotkania wyjscia , obiady w restauracji , brak ograniczeń czasowych , zgrabne ciało. a po ciaży pewnie wiele by sie zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×