Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czekanie na tego jedynego...

Polecane posty

Gość gość

Jak myslicie czy ma sens? Czy lepiej zyc tu i tereaz i korzystac z zycia i seksu? Mam dylemat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsza jest druga opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taka ogromna chcice od kilku dni ze juz nie wytrzymam to to chyba dni płodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to bierzmy się do roboty skarbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekałam z musu, bo tak mi się życie ułożyło, że dziewictwo straciłam z Tym Jedynym w wieku 28 lat Wcześniej miałam za sobą przelotne związki i znajomości, w których z różnych powodów do seksu nie doszło. Czy żałuję? Z jednej strony nie, bo poznając moją Miłość, cała przeszłość straciła na znaczeniu i liczy się dla mnie tylko seks z nim.. nie czuję czeogś takiego, że straciłam lata bo nie uprawiałam seksu czy nie korzystałam z życia, bo po prostu pragnę seksu już tylko z Ukochanym i nie ma dla mnie znaczenia, że nie robiłam tego z kimś innym. Ale z drugiej strony nie znałam swojego ciała mając prawie 30 lat i zamiast korzystać z seksu to wszystkiego musialam się uczyć, pełną satysfkację z seksu zaczęłam odczuwać dopiero po kilku miesiącach, kiedy już wiedziałam co sprawia mi przyjemność a co nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba dobrze poznawac sie razem po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko masz gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz nie szukam bo to szukanie igły w stogu siana :(. Byle kogo łatwo znaleźć ale fajnego, porządnego faceta bardzo trudno znaleźć. Tyle razy już się rozczarowała, juz mi się nie chce szukać. Jestem zrezygnowana :(. I jeszcze chemia musi być, a nie tylko ze ,,fajny ma charakter to biorę" a mi coraz rzadziej ktokolwiek się podoba. Rzadko kiedyś ktoś zrobi na mnie wrażenie choćby wyglądem a co dopiero inne czynniki...czuje taka pustke i smutek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byle kogo łatwo znaleźć ale fajnego, porządnego faceta bardzo trudno znaleźć. czyli jakiego ??? marudzisz... pytanie czy ty fajna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.03 taaa jasne, marudze, po prostu wodse jak jest. Zewsząd otaczają mnie dopki, kłamcy, kobieciarze, prostaki nic sobą nie reprezentujący. Tak źle z facetami jak jest w tych czasach to jeszcze nigdy nie było :(. Mówią, ze jestem fajna i ladna chociaż czasem w to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to czego nie poszukasz gdzies gdzie jest ktos fajny, ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś podasz gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gdzieś od 20 roku życia nie miałam takiego podejścia, śmieszy mnie to absolutyzowanie, dramatyzowanie relacji damsko-męskich, to szukanie drugiej połówki itp. Mam światopogląd wychodzący od tego, że cały świat to jedność i wszystko się przenika. Czyjaś miłość jest też moją miłością. Ale nie mam potrzeby uprawiania seksu z byle kim, dla samego seksu, i nigdy tak nie zrobiłam. Nie chodzi o jakieś narzucone zasady czy morale. Po prostu nie mam ochoty zbliżać się fizycznie do ludzi, których nie znam zbyt dobrze. To jest dla mnie brak higieny duszy, tak to bym określiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu? to z kim uprawiasz seks jak nie masz na stale nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.11 a gdzie niby są takie cudowne miejsca, gdzie przebywają wartościowo faceci? Ja w wielu miejscach bywalam, wszędzie tacy sami...90% facetów to gnoje, ujawnia się to prędzej czy później. Nie mam siły na szukanie juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto czekać na tego jedynego najlepiej to zrobić z prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj prawiczka oni są zazwyczaj wartościowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie poznasz normalnego w kościele, bibliotece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy lepszy od zboczeńca chorego psychicznie i skrzywionego moralnie przestępcy, który dziwi się ze kasa to nie wszystko i normalne kobiety go nie chcą a on wstydzi się przed znajomymi interesownej prostackiej, prowincjonalnej snobki, która go chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podrywaj nieśmiałych mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:22 z nikim, co wg ciebie każdy człowiek uprawia seks? Przecież to nie jest potrzebne jak woda i powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzyc w bajki to dzieci mogą Dorosła swiadoma kobieta wie, że nie ma tak dobrze i różowo jak w filmach i ksiazkach. Tysiace rozwodów w Polsce o tym swiadcza. I tak za mało, bo panie dają sie prac ostro po mordach i zaspokajac kazdą zachcianke Pana i Wladcy. Ja jestem swoja pania i swoim wlascicielem. nikt nigdy nie zrobi dla mnie wiecej niz ja sama. jest mi zaje biscie samej ze soba i bez stresu że musze realizowac spoleczne wzorce. dobrze że jakos daje rade, mozemy pracowac, zarabiac i sie utrzymac biednie ale godnie nie bedac worami na sperme. Chociaz wiekszosc jest, bo dzueki temu nie klepia biedy aż takiej. Niestety ciezko w Polsce o prace dla kobiety i to żeby sie sama utrzymywala i w czasie choroby czy na emeryturze. chca nas dobic. zmuszaja do bycia szparami-obciagarami. Jak dziewczyna pracuje za granica czy w Polsce i najem mieszkania kosztuje tyle co czynsz z oplatami to wiadomo że chca nas skurwić i dziewczyna musi latac od jednej fai do innej, by przetrwac Gdybysmy mialy prace za samo chcenie i zarabialy 3-5 tys NIE MUSIALYBYSMY LICZYC NA WSPARCIE plci przeciwnej, ktora w niczym nie jest atrakcyjna a zaraża zakaża i na ciąże naraża, poniża ubliża przemoc stosuje i obsługi bardziej niż dziecko oczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:45 bleeee nie lubię takich feministek, jestem kobietą, ale twoje postrzeganie świata jest spaczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak chyba nie jest spaczone. Ja nie mieszkam w Polsce, jestem od siedmiu lat sama - z dwójka dzieci. Pracuje i finansuje nas bez problemu. To duży komfort. Kiedy jadę do Polski, często słucham jak kolezanki narzekają na mężów, ale odejść nie chcą... bo finansowo sobie nie poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pasterka z porcelany, Tez pracuje za granica i mam dobra prace, zarabiam tyle co maz i dalabym rade utrzymac 2dzieci sama. Z mezem laczy nas milosc, nie kasa. Przykro, ze wsrod twoich kolezanek tyle nieudanych malzenstw, ale nie jest to regula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze korzystac z zycia i seksu, co to wogole za pytanie. Na jedynego to mozna czekac ze slubem, a nie ze swoim zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×