Pytanie do katolików i niepraktykujących wierzących

Jak rozumiecie przykazanie "nie cudzołóż" Nie jest to żadne prowo, po prostu pocięłam sie dzisiaj z kimś o interpretację tego przykazania. Napiszcie jeszcze co dla Was znaczy "dzień święty swięcić" . Fajnie gdyby wypowiedziały się osoby wierzące, ale niepraktykujące oraz osoby wierzące i praktykujące - poniewaz dysputa toczyła się pomiędzy takimi osobami. I prosze o kulturalne rzeczowe wpisy.

Ponawiam pytanie, ponieważ w czasie zamieszczania tego posta grasował tutaj jakiś trol i mój temat zniknął w zakładanym przez niego szambie.

Ja jestem wierząca i praktykująca. Nie cudzołuż=nie sypiaj z kim innym tylko z mężem Dzień swięty święcić=idz do koscioła