Czy mój facet ma prawo sie obrazac? Napiszcie obiektywnie

Jeżeli został zaproszony na wesele, ja od razu mówiłam mu, ze niezbyt mi ono pasuje bo ma dobyc sie w sobote, a ja w niedzielę mam zjazd i zaliczenie na studiach w innym miescie i bedzie mi sie ciezko dostac stamtad na to zaliczenie. Na to moj chlopak mowi zebym zdawala w innym terminie, tylko wtedy moze byc problem ze zlapaniem tego wykladowcy, poza tym na zaliczeniu byc moze bedzie mozna np. sciagac, a inaczej bede musiala sie tego nauczyc. Nie bardzo chce zeby przez to przesunela mi sie obrona,a ona juz niedlugo. Moj facet powiedzial, ze jesli z nim nie pojde to on pojdzie z kims innym i chyba sie obrazil. Nie jest to wesele nikogo jego bliskiego,ale kolegi ze studiow. Waszym zdaniem on powinien isc z kims innym? Tlumaczylam mu, ze mam sesje i teraz mam ograniczony czas, do tego zaraz obronę ale on tego nie rozumie

Prowo i powtórka tematu sprzed kilu tygodni.

17:36- to podaj linka bo pierwszy raz zakladam tu taki temat

gość dziś Oczywiście dobrze zdajesz sobie sprawę, że nie jestem w stanie już znaleźć tego tematu, który wrzuciłaś dobrych parę tygodni temu. Ale obie dobrze wiemy, że kłamiesz, więc daj sobie spokój.

a my dobrze wiamy, ze jestes trolem, wiec chcesz mi zamknac temat, zreszta gdybym miala wymyslec prowo to wybacz, ale chyba wymyslilabym cos bardziej oryginalnego

gość dziś Jak widać, na nic bardziej oryginalnego Cię nie stać :) Idź poćwiczyć wyobraźnię, po czym wróć i zaserwuj nam coś innego, po odgrzewane kotlety są nudne.

18:03- ok, trudno, zapytam na innym forum :)

18:04 Najlepiej na takim, na którym jeszcze tego tematu nie wrzucałaś ;)

no bez przesady powaliło go chyba. niech idzie sam albo wcale, tak uważam .

Ja też widziałam tu już taki temat. Nuda, nuda, nuda.

Tez już to jakiś czas temu czytałam

Nie powinien sę obrażać tylko jeszcze podziękować że może kogoś na tym weselu wyrwie. Zajmij się nauką zamiast chłopakami, t nie będziesz mieć takich problemów.