Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadziecie o ludziach ktorzy wogole nie pija

Polecane posty

Gość gość

Tzn na przyjeciu najwyzej jedna dawke albo nic (powod-nie lubia a nie typu ciaza, operacja czy jazda samochodem) podczas gdy inni sa przynajmniej niezle wstawieni?I do tego nie pala bo nigdy nie palili a nie dlatego ze rzucili palenie?Wydaje mi sie ze inni uwazaja mnie za zdziwaczala lub osobe niedojrzala, infantylna i aspoleczna i lepiej mowic ze nie pije bo bylam niezla alkoholiczka a teraz sie lecze, bo to lepie spoleczenstwo akceptuje niz "nie lubie alkoholu".A co wy sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Tez deerwujace jest, ze na różnego rodzaju spedach bez alkoholu nie moze się obyć... Rozumiem trochę wypić dla towarzystwa, ale bez przesady... Aż tak rewelacyjny to on nie jest żeby go pić przy każdej sposobnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie uwazaja za patologie, ze zatrzymalam sie na poziomie 10 latka ktoremu nie smakuje piwko tylko lemoniadka a papieros smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol jest tylko dla pełnoletnich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zupelnie normalne nie pic i nie palic, nikomu tlumaczyc sie nie trzeba. Chyba, ze misjonujesz innych i namawiasz od abstynencji, wtedy to z pewnoscia denerwuje i nie twoja zreszta sprawa, co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze pijane towarzystwo mnie zawsze wysmiewa jako odmienca.to ja sie czuje jak idiotka, nie ktos kto rzyga na stol i tarza sie po podlodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×