Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Martwię się o dziewczynę z którą będę miał dziecko. Wszyscy mówią żebym ją olał

Polecane posty

Gość gość

Mam 18 lat. Ona ma 16. Jest typem imprezowiczki. Znamy się kilka lat. Byliśmy w związku a teraz ona jest w ciąży. Ma ciężką sytuację w domu bo jej ojciec to alkoholik a matka to jakaś idiotka. Jak dowiedzieli sie o ciąży to ją pobili. Mieszkała kilka dni u mnie ale tam wrócila. Teraz ciągle ćpa bo się denerwuje. Wszyscy mówią żebym ja olal skoro ona sama nie chce pomocy ale ja jednak się martwie. Moze nie żebym ją kochał ale jednak coś do niej czuje i czuję też odpowiedzialność za całą sytuację. Jak można jej pomóc skoro ma takich rodziców i raczej ucieka przed pomoca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykładowo ostatnio do mnie przyszła całkiem naćpana i mówiła że myśli żeby się zabić bo już za późno na aborcje itp. Uznałem że to przez schizy po ćpaniu ale róznie moze być. Moja mama mówi zebym zamykał drzwi jak przychodzi ale ja wychodzę oknem i ukradkiem się z nia spotykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście straszni, ty i twoja głupia matka. Ta dziewczyna sama sobie dziecka nie zrobiła, ale została z tym wszystkim sama. Pomyślałeś o tym jak ona się czuje? Opuszczona przez wszystkich, na nikogo nie może liczyć. Miałeś jaja do zrobienia dzieciaka to teraz miej też je do wychowania go i utrzymania. Jesteś pełnoletni, powinieneś być odpowiedzialny, tym bardziej że starszy od niej! Co, gumki za drogie były ? Skoro ona nie miała głowy na karku to ty powinieneś mieć za was dwoje! Szkoda tylko dziecka w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest typem imprezowiczki a Ty oczywiście typem kujona, który w niedziele z rodzicami w kościółku w pierwszej ławeczce, co? Ciekawe w takim razie co przyciągnęło Cię do takiej patologii,hm? Do roochania była dobra a teraz to wypiertalaj.'' Martwię się''to trochę za mało, zostaniesz OJCEM. Ona, przyjmując narkotyki w ciąży może wyrządzić nieodwracalne szkody sobie i dziecku. Nie słuchaj swojej pierdlnietej mamusi i skontaktuj z jakąkolwiek placówką,ośrodkiem pomocy społecznej, jej szkołą, nawet policją. Wszędzie uzyskacie omoc i oradę jeślii nie możecieliczyc na rodzinę. Twojamatka niech nie będzie taka harda bo zostanie babką i będzie musiała Ci pomoc. To jest także Twój problem a nie tylko tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna bajka, możesz książki pisać albo scenariusze filmowe i jeszcze na tym zarobić. A jeśli to przypadkiem nie bajka to zgłoście się na casting do MTV. W sam raz do reality "Nastoletnie matki". Ludzi kręcą takie historie, można zarobić przy okazji, zyskać pomoc prawną, w sumie biznes się opłaca. A przy okazji fame, można zostać sławnym jak Stifler z Warsaw Shore albo mała Ania ☺☺☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×