Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Upominek dla pani z przedszkola tylko od mojej córki pomóżcie prosze

Polecane posty

Gość gość

Córka ma 7 lat była z ta Panią 2 lata bardzo jej jestem wdzięczna za jej prace za czas który poświęciła córce itd. Oczywiście składka w szkole była i coś mamy kupią wspólnie. Ale ja chciałabym kupić coś od nas bo naprawdę to jest wspaniała kobieta. Chętnie kupie jakiegoś złota ale jakiś drobiazg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nie ma zadnych prezentow skladnowych, niektore dzieci przynosza dla nauczycielek drobne upominki, ale nie ma jakiegos obowazku.... W zeszlym roku corka miala super pania, chciala dac jej upominek wiec kupilismy dla niej kubek "super nauczyciel" i wlozylismy do niego mala paczuszke dobrych czekoladek od cukiernika. Dodatkowo corka narysowala "laurke - wierszyk " z podziekowaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Mama pracowała w przedszkolu. Oprócz składkowych kwiatków zawsze trafiało się kilka dzieci, które dawały upominek indywidualnie. Moje dziecko chodzi dodatkowo na angielski w Domu Kultury i jako jedyne dało pani lektorce upominek. Lubiło panią, chętnie chodziło, więc chcieliśmy jej podziękować. Rób tak jak uważasz, nie oglądaj się na innych. Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubek fajna sprawa. Tylko gdzie go znajdę. Chyba jedynie przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co upominek. Ta pani otrzymala juz zaplate za swoja prace - z waszych oplat za przedszkole, oraz z waszych podatkow. Czy Ty w twojej pracy otrzymujesz oprocz pensji prezenty z podziekowaniam za wykonana prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 41 oczywiście ze nie. To kupię tylko duze merci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 12:41 - A co Cię obchodzi, ze autorka chce dać nauczycielce upominek? To jej sprawa. Sądząc po Twoim wpisie, to pewnie jestes z tych, co to uważają, ze nauczyciele w przedszkolu powinni jeszcze rodzicom dopłacać za możliwość pracy z ich dziećmi. Wyluzuj trochę człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja daję. Synek też się żegna ze swoimi paniami- to pierwszy taki prezent od niego, wcześniej nie dawałam poza składką. A panie są naprawdę świetne i robią zdecydowanie o wiele, wiele więcej niż wymagają od nich przepisy. Kiedy były problemy, nie tylko dziecko, ale i my mieliśmy od nich wsparcie. U nas bony do Empiku po 50 zł (panie są dwie), kalendarze nauczyciela na nowy rok szkolny- wiem że używają, czekoladki, i oczywiście laurki od małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas był upominek od wszystkich dzieci. Miały narysować co chciałyby dać pani. Każdy rysunek był zalaminowany i zrobiona była książeczka. Podobne prezenty były od dzieci na urodziny czy imieniny któregoś malucha-mam trzy takie które mój syn dostał i ogólnie fajna sprawa. Fantazja i kreatywność dzieciaczków najlepsza :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przewodniczącą klasy syna. Na zebraniu głosujemy co dajemy. Decyduje demokratycznie większość. Nie lubię dawać prezentów nauczycielom. Uważam że kwiaty wystarczą. Można coś kupić na zakończenie przedszkola lub III i ostatniej klasy. Bardzo skromnie a najlepiej jakąś pracę uczniów. Przyznam że złoszczą mnie takie mamy które mimo decyzji klasy kupują coś same. Nikt Ci tego nie zabroni oczywiście ale to niefajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas był upominek od wszystkich dzieci. Miały narysować co chciałyby dać pani. Każdy rysunek był zalaminowany i zrobiona była książeczka. Podobne prezenty były od dzieci na urodziny czy imieniny któregoś malucha-mam trzy takie które mój syn dostał i ogólnie fajna sprawa. Fantazja i kreatywność dzieciaczków najlepsza X Uwierz, że tylko rodzice karają się takimi śmieciami. Pani wyrzuciła w pierwszym koszu po drodze, żeby sobie mieszkania nie zaśmiecić. Podobnie z kubkami super nauczyciel. Czy was pojebało, myślicie że ktoś sobie chce taką tandetą mieszkanie zagracać? Dajcie im jeszcze kubek ze zdjęciem waszego dziecka. Moja mama jest przedszkolanka, co roku przynosi takie śmieci do domu i zawsze jest problem co z tym syfem zrobić. A rysunki dzieci od razu lądują w śmietniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc wczoraj 21.50 - jestam calkowicie wyluzowana. Place za kazda usluge ktora otrzymuje. Nadal jednak uwazam, ze praca pani w przedszkolu czy nauczycielki - jak bardzo mila by sie wydawala - jest juz zaplacona z moich zarobionych pieniedzy. Poniewaz sama za moja prace otrzymuje "tylko" pensje, nie uwazam za sluszne dawac komus prezenty za prace. Prezenty daje rodzinie i przyjaciolom - nie uslugodawcom. Nastepnym krokiem moze bedzie prezent dla sprzedawczyni w sklepie czy pani na kasie (bo taka mila).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty masz przeciwko kubkowi ? Kubek Ci mieszkanie zagraca ? :D :D :D No tak, zapomnialam, wy nawet ksiazki w biblioteczce pod kolor i w odpowiednim formacie kupujecie :O.... Osobiscie kubki bardzo kubie i wszedzie gdzie jedziemu kupujemy na pamiatke wlasnie kubek. Jest pstrokacie, kolorowo ale i wesolo :P I jak pije z niego herbate to mam fajne wspomnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś --> nie myl prezentu z upominkiem bo to dwie rozne sprawy. Tak sie burzycie ze nauczyciekowi ktos czekoladki na koniec roku da a do poloznej i do lekarza pierwsze z koperta lecicie ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również kiedy jeszcze bylam nauczycielka i zdazylo mi sie dostac jakies kartki czy laurki wlasnorecznie wykonane przez uczniow, to wyrzucalam je jeszcze w szkole. Po co mi smieci w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*zdarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty masz przeciwko kubkowi ? Kubek Ci mieszkanie zagraca ? smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif No tak, zapomnialam, wy nawet ksiazki w biblioteczce pod kolor i w odpowiednim formacie kupujecie pechowiec.gif .... Osobiscie kubki bardzo kubie i wszedzie gdzie jedziemu kupujemy na pamiatke wlasnie kubek. Jest pstrokacie, kolorowo ale i wesolo jezyk.gif I jak pije z niego herbate to mam fajne wspomnienia usmiech.gif X To że ty lubisz tandete, nie znaczy że inni też mają się zachwycać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hmmmm, bulke przez bibulke, strasznei nudne zycie musisz miec ... serdecznie wspolczuje :D Milego dnia w twoimi wymuskanym domu bez grama tandety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze wystarczy jakas gustowna bombonierka merci albo tofifi, nie przesadzajmy przeciesz bedzie jeszcze duzo okazji do dawania prezentow. Wszystko teraz kosztuje i nie ma co wydawac pieniendzy na obcych. Barbara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama co roku przynosi jakieś gadżety. Kubki 2-3 sztuki, kwiatki wiadomo zaraz zwiędna. Lepsze czekoladki bo wtedy skorzysta cała rodzina. Do tego kiedys filiżanki. Raz był kosz że słodyczami i kawa. Ostatnio był bon do yes. Z tego się cieszyła. Najgorszy był kubek że zdj3xiem najgorszego ucznia. Nawet mama miała to dosyć. Od razu wylądował w koszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„gustowna bombonierka merci albo tofifi”:D padlam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę laurki, książeczki robione przez dzieci nie interesują nikogo oprócz rodziców ewentualnie może być to prezent dla dziadków . Dla nauczyciela najbardziej uniwersalny prezent to coś słodkiego albo właśnie jakiś bon upominkowy do Empiku, Rossmanna itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może kupić jakąś książkę? Taki upominek będzie przez długo towarzyszył nauczycielce i będzie pamiętać o Pani córce? Ostatnio widziałam fajne książki takie jak: Nie mów nikomu - Harlana Cobena, taki tytuł rzucił mi się w oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO,to w końcu twoje dziecko chodzi do przedszkola czy do szoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×