Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu kobiety, których teściowe miały problem ze syn się żeni?Nieważne z kim

Polecane posty

Gość gość

Moja teściowa taka jest i co przez nią przeszłam to moje. Myślałam że ma tylko coś do mnie, ale nie. Mąż mi mówił że na każdą jego nawet koleżankę nosem krecila. Mąż był bowiem pupilem matki która swojego męża kopnela w zad tuż po ślubie. Generalnie mówiła że cisnelo ja3juz na dziecko i wzięła pierwszego jaki się nadawał. Mój mąż to miał być jego substytut. Drugi syn to był z wpadki i mniej kochany więc jego żonę przełknela. Znacie ten typ babska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Moja byla teściowa. I z perspektywy czasu stwierdzam, że miała rację. Nikt nie był dość dobry dla jej syna. A lata wychowywania go w odpowiednim przekonaniu zrobiły swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:34 Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój co prawda nie ma takiego przekonania jak matka i jest przekonany że jestem dla niego super drugą połówka i nie jestem w niczym gorsza, ale ma głęboki rys egocentryczny i oczywiste jest, że zaszczepila to matka, która jest straszną egoistką. W dodatku jest to typ kobiety która nigdy cię nie wesprze, nawet jak widać że syn ewidentnie nie ma racji, i tak dla zasady musi poprzeć jego. Kiedyś jej to powiedziałam w twarz, że mnie to boli. Oczywiście nic z tego. W jej odczuciu synek to Bóg. Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O swoich matkach piszcie a nie tylko o teściowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:39 Znowu ty, debilko? Jaki masz w tym interes, jesteś córeczka którejś obsrywanej teściowej? Bo się niezdrowo podniecasz. Zluzuj majty, moja matka to akurat dziewczyny mojego beta traktuje normalnie, bo syna nie uważa za Nadczlowieka, tylko za normalna osobę która kocha, a którą urodziła dla świata a nie po to by robił za jej gacha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka ma prawo martwić się o swoje dziecko i jeśli AUTORKA w tytule zaznaczyła że problemem może być że syn się "żeni nieważne z kim" to aż się prosi powiedzieć że masz coś kobieto z głową.Każda matka chce by partner jej dziecka coś sobą prezentował a nie był nieważne kim,a może z prostytutką ma się żenić i matka ma się z tego cieszyć a synową na rękach nosić:):):):) no idiotki bez obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne, masz syna może, to zobaczysz czy każdą wywłokę jaką syn ci kiedyś przyprowadzi będziesz chciała na synową. Wydaje mi śię, że ty jesteś strasznym prostakiem i chamem i nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby cię na synową.Ja nie chciałabym nawet natknąć się na ciebie w tramwaju, pachnie patologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:42 Do teściowej na pewno tak samo się odnosisz i ona ma cię LUBIĆ, żałosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdą wywłokę jaką syn ci kiedyś przyprowadzi xx a co to znaczy "ci przyprowadzi"??? to ty się będziesz z nią żenić czy syn???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18: 24 a co to za słownictwo "wywłoka"?? sądzisz po sobie? to ze ciebie każdy miał to nie znaczy że wszystkie się tak prują jak ty za młodu stara raszplo, zajechało szambem, nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:24 skoro syn przyprowadza wywłoki czyli sama jesteś WYWŁOKA, bo syn szuka w kobiecie podobieństwa do swojej matki, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby szukał podobieństwa do swojej matki to zostałby starym kawalerem,ta generacja kobiet szanujących się wymarła,są właśnie takie o których pisała poprzedniczka,znależć perełkę w stogu wyrafinowanych jest trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:42 Nie, sądzę po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I wcale się nie pomyliła nazywając wywłokami,porzadna kobieta nie jedzie takim bazarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:40 Tak, za bardzo kocham syna, aby tak żle mu zyczyć, jak życie z byle kim. A rodzinę też nie chciałbym skazywać na obcowanie z patolką. Wnukom tez nie zyczyłabym takiej matki, co to wstydzić musiałyby się. Następnie, po co syna narażać na rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiejsci faceci są na tyle mądrzy że też nie przebierają w środkach,jak im dają to biorą, bo wiedzą że ta przed ołtarz będzie też po dobrym przebiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:44 Miłość [ zauroczenie] jest ślepa, a przebudzenie bywa tragiczne. Stad tyle rozwodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:53 generacja kobiet szanujących się jeszcze żyje, tylko ma już trochę lat, byle jakie bezczelne sucze reprezentuje autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna matka nie chciałaby dla syna byle kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 Zgadza się,niewiele ale jednak są i nie nie mogą się pogodzić że muszą patrzeć na bagno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta matka która ma wymagania jest niebezpieczna dla przyszłej synowej.Dlatego szybciutko zaczynają manipulować chłopem by odciąc go od rodziny, by jej nie patrzono na ręce,młode cwaniary z niejednego pieca chlebek jadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:06 A fajni chłopcy z dobrych rodzin, wykształceni, z dobra pracą i mieszkaniem to łakomy kąsek dla tych cwaniarek, więc dla takich teściowa zawsze będzie zła.Trzeba sobą coś reprezentować, a "stara rapszla" w ustach młodej kobiety dyskwalifikuje ją nawet na kasjerkę w markecie. Szydło zawsze wyjdzie z worka, wystarczy krótka wymiana zdań i ….Mamy Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:40Normalnie każdy syn przyproawadza do domu swoją wybrankę, aby przedstawić ją swoim rodzicom, rodzinie. Nie wiedziałaś? Potem, np. synowa prosi teściową o pomoc. Czy pomagałabyś komuś, kto ma cię za starą rapszlę i 7 plag egipskich i czy chciałabyś mieć w rodzinie sucz? To od ciebie leci szambem :(, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Facet musi myśleć głową a nie gaciami bo dzisiaj każdy,no prawie każdy jest brany z tzw.łapanki,najczęściej kontrolowanej wpadki i potem takie badziewie wchodzi w rodzinę i mąci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie tłumacz,to BETON niczego nie zrozumie,myśli tym co ma w majtach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:33 Wiem, że beton ale może raz w życiu usłyszy jak powinno być normalnie, pozdro :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla nich norma to znależć frajera i służbę w postaci teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starsze pokolenie kobiet się szanuje, a one szukają wśród teściowych nieszanujących się i głupich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam problemu jak syn spotykał się z porządną dziewczyną, problem był jak syn miał byle kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×