Nie wierzę w miłość i nie chce widzieć tematów o sobie E.

po co ktoś myśli, że ja kogoś kocham to naprawdę nie wiem... zajmijcie się lepiej robotą!

ty nikogo nie kochasz poza sobą

a po ty teraz manipulujesz społecznością kaferian to naprawdę nie wiem...

16.53 i wzajemnie egoisto

Kobieto, ja nie widzę sensu w zakładanych przez ciebie tematach. Nie kochasz nikogo, nikt cię nie interesuje ale pełno ciebie niemal w każdym temacie. Ubzdurałaś sobie, że nie można bez ciebie żyć, że każdy piszący tu, to ten o którym myślisz, że to ten. Masz jakieś nieuzasadnione paranoje. Naprawdę jak przestaniesz tu pisać, to nikt za tobą nie będzie tęsknił a na pewno nie ja i wielu ludzi na kafeterii też nie będzie. Zajmij się ty lepiej , jakąś inną pracą , niż pisanie tu, na tyle twórcza abyś mogła się wyżyć i przestań robić z siebie pośmiewisko bo tracisz najważniejsze - szacunek. a na tym powinno ci chyba zależeć. - Roman

Ohyyyda... podwójna podszywka.

17.00 zostaw mnie w spokoju człowieku a o moją pracę się nie martw piszesz przecie do pracoholika

Jesteś żałosna kobieto.

no i dobrze dalej nie wierzę!!!

Potwierdzam wszedzie ta E. Ciagle tylko zaklada tematy o sobie, moglaby juz przestac sie kapromitowac

Ta E to jego wdowa czy jedna z wielu jego osobowości?

nie wierzysz bo sama nie potrafisz kochać

że ty zakładasz tematy o sobie, to nie znaczy że ja. zajmij się lepiej swoimi słabościami

ja z 17.09 do 17.07

a ja wierzę w miłość ale od dawna nie widziałam tutaj żadnego tematu o miłości ani o jakiejś E

17.12 jedna madra

nie wierzą ci, którzy coś przeżyli

Raczej ci, którzy nie potrafią kochać.

nieprawda! rodziców, rodzeństwo kocham, rodzinę KOCHAM! tylko chłopów nie kocham to same potwory!!! E.

idź do zakonu, tam nie ma chłopów

już za późno, ale żałuję, że nie poszłam...

i tym akcentem kończmy te rozważania, bo zwątpię całkiem...

nikt za tobą płakał nie będzie

Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! Rz 12

17.29 nigdzie nie poszłam i nie pójdę na złość tobie!

więc ja pójdę

wzorze miłości!!!

Na zakon nie jest za późno. Nawet rozwodka dziwciate mogą wstąpić. Nic straconego Elżbieto nie Elizabeth.

17.44 a w którym kraju tak się dzieje na pewno nie w POLSCE

17.44 kiedy nadejdzie chwila, że będę mogła, to już będę przysypana piachem...