Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy w zwiazkach chodzi tylko o seks ewentualnie dzieci

Polecane posty

Gość gość

? Bo tak serio - ile jest na tyle fascynujacych osob, ze chcecie sie z nimi spotykac, by prowadzic glebokie rozmowy? albo ile osob jest tak pochlonietych jakimis zainteresowaniami, ze dobieraja sie w pary, by je wspolnie realizowac? wiec co zostaje? wyglad i wynikowa tego - seks.... na ile cos takiego wystarcza? cale zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to chodzi, ze ludzie sie paruja najczesciej w powodow spolecznych albo checi posiadania potomstwa. Prawdziwa milosc to jak szostka w totka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury. Wchodzi się s związek z kimś do kogo coś czujemy. Jest uczucie tak ze strony kobiety jak i mężczyzny. Gdy chodziło o sex to dziś są modne sex_uklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bzdury. Wchodzi się s związek z kimś do kogo coś czujemy. Jest uczucie tak ze strony kobiety jak i mężczyzny. Gdy chodziło o sex to dziś są modne sex_uklady. ale w zwiazku wygodniej i taniej. nie zgodze sie , ze jak ktos chce seksu to ogranicza sie o seks ukladow. poza tym jest jeszcze tak ze kobieta mysli ze jest w zwiazku a facet w seks ukladzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, chodzi również o pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to istoty stadne. Do szczęścia potrzebują innych, chcą z kimś być, mieć rodzinę. Dyskusja o oczywistych kwestiach Ci niezadowoleni z siebie, życia będą tu pisac ze chodzi o sex, o pieniądze. Guzik prawda. To tez jest bo trudni by w związku pary się nie kochały czy zyjac razem nie dzieliły rachunków ale podstawa tego to chęć do dzielenia z kimś życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli osoba ktora nie chce dzieci nie moze byc w zwiazku i szczesliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybiera sie do zwiazku osobe z ktorą mamy duzo tematow, gdzie sa uczucia i to troche bład. Nalezy tez zwracac wiekszą uwage na sex i finanse, podejscie do zycia. Po kilku latach tematy sie koncza znamy sie na wylot, motylki tez odfruwaja i nie ma juz takiej fascynacji. Jesli wezmiemy sobie osobe ktora nie do konca nam odpowiada w sexie ale jest fajna to potem sa problemy i zdrady. To samo z finansami jak bierzemy osobe z dwiema lewymi rekami lub rozrzutną to jak jest wielka miłosc to myslimy ze jakoś to bedzie, niestety po latach wiemy ze jest bardzo ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli kogo warto brac? kogos z podobnym gustem? np. oboje chca mieszkac w apartamencie w centrum miasta, a nie miec dom pod miastem. oboje chca dzieci albo nie. oboje lubia wycieczki rowerowe po polskich gorach zamiast karaibow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie kogoś kto ma takie same cele w zyciu jak ty, te same priorytety. Do tego wyglad, intelekt, sexualność wszystko musi odpowiadać ci przynajmniej w 70%. Bez sensu jest brac partnera na zasadzie ma IQ 150 wiec moze być brzydakem lub na odwrot śliczna ale głupia. Jedna cecha nie zastapi drugiej dla nas przeciez tak samo waznej. Lepiej mieć 20% ubytek wzroku i słuchu niz sokoli wzrok i byc głuchym jak pień lub słuch nietoperza i być slepym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokladnie kogoś kto ma takie same cele w zyciu jak ty, te same priorytety. Do tego wyglad, intelekt, sexualność wszystko musi odpowiadać ci przynajmniej w 70%. Bez sensu jest brac partnera na zasadzie ma IQ 150 wiec moze być brzydakem lub na odwrot śliczna ale głupia. Jedna cecha nie zastapi drugiej dla nas przeciez tak samo waznej. Lepiej mieć 20% ubytek wzroku i słuchu niz sokoli wzrok i byc głuchym jak pień lub słuch nietoperza i być slepym. xxxx to ja nie wiem, jak ludzie sie dobieraja ;/ albo ja mam wiecej warunkow na te konieczne 70% bo jestem i bede sama ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o temat sex jest bardzo waznym filarem zwiazku. Jesli ty chcesz mieszkac na wsi a on w apartamecie to zawsze mozecie mieszkać w centrum a na weekendy kupic domek poza miastem czy działke. A jak ty masz ochote 3 x dziennie na wyrafinowany sex a on raz na dwa tyg na szybki numerek to predzej czy pozniej go zdradzisz. Ewentualnie wytrzymasz przez lata ale bedziesz chodzić tak wkuwiona i rozdrazniona ze rozstaniecie sue z powodu ciagłych klutni o male rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak masz wymagania ze wszystko musi ci w 99% odpowiadać to marne szanse na znalezienie ideału. Gdyby ludzie szukali na tej zasadzie ludzkość by wygineła juz dawno. Zwiazek to wieczny kompromis i umiejetnośc dogadania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos ma male libido, to trudno mu bedzie znalezc partnera. Tzn mezczyzne o niskim libido. Jesli kobieta nie chce robic loda, to tez nie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdzie, znajdzie bo na poczatku sie zmusi do wiekszej ilosci zblizen a po ślubie lub dziecku nagle straci checi. To samo jak wezmie sobie dobrego lub bogatego ale brzydkiego, jak juz bedzie jej to chęc na sex z nim zmaleje do zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chodzi o udany zwiazek. a nie o klamstwo od poczatku. poza tym faceci sie beda rozwodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×