Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kiedy to picie alkoholu przy dziecku jest zabronione?

Polecane posty

Gość gość

Miałam dziś niemiłą sytuację. Siedziałam na tarasie na parterze z dzieckiem 5 letnim i koleżanką córki. Na stoliku stała butelka piwa smakowego, które piłam ze szklanki. Po chodniku szły dwie kobiety i jedna do drugiej mówi "patrz, pije a dzieci obok biegają", a druga na to "trzeba na policję zadzwonić":O I poszły, nie zdążyłam nawet skomentować. Policji nie ma jak do tej pory, ale w sumie dlaczego miałaby być? Odkąd to wypicie piwa przy dziecku jest przestępstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o przestępstwo picia przy dziecku ale o fakt że wypijając piwo masz ograniczoną uwagę a skoro zajmujesz się dzieckiem więc w tym momencie jest to niedopuszczalne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko musi byc pod opieka przynajmniej jednej trzezwej osoby. A potem sa wypadki. Ja zadzwonilabym na policje jesli zobaczylabym taka sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak reguluje to prawo ale ciekawe. Za PRL wszyscy chlali, fajki palili, a dzieci patrzyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo reguluje to! Dziecko musi byc pod opieka przynajmbiej 1 trzezwej osoby. Nie chodzi tu o picie przy dziecku a o opieke nad dzieckiem. Tutaj niby 1 piwko, potem moze drugie do pary i spokojnie jest opozniona reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 5 letnie dziecko jedt jeszcze male i moze miec rozne pomysly. Chocby to co zmarlo w zamknietej pralce. Moze namusia tez pila piwko i nie zauwazyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pijąca dziś piwo
Ok, rozumiem o co wam chodzi, ale jakim prawem dzwonisz na policję widząc mnie przykładowo na balkonie i obok jedną butelke głupiego reddsa? Jaką masz pewność, że w domu nie ma osoby, która tego piwa nie wypiła? I dlaczego nikt nie zgłasza wszystkich tych rodziców w ogródkach restauracyjnych? Nie rozumiem. Skoro niby jest takie prawo to dlaczego nikt skargi nie zgłasza, a policja nie robi spacerków po restauracjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj zebys ty widziala moja opozniona reakcje na wszystko po kilku nieprzespanych nocach z zabkujacym dzieckiem. Tez powinni za to do wizniow zamykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest zabronione. O ile nie jestes nawalona i nie zajmujesz sie pijana dziecmi. Jakies przewrazliwone babki to musialy byc ja bym na pewno cos im odpowiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl ktos jeszcze w domu ? czy bylas sama z dziećmi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pijąca dziś piwo
a jakie to ma znaczenie czy ktoś był? przecież po małym piwie smakowym pijana nie byłam:D Jednak tak się złożyło, że była jeszcze moja matka, czekam na tą policję, mama poszła, a ich nie ma:( Olali zgłoszenie czy po prostu kobietki takie mocne w gębie tylko były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz zapomnialy jak wpieprzaly meridie (meridia to narkotyk. Pochodna amfetaminy. ) i jak zalewaly geby. To teraz jezyki strzepia na mlodych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielkie mni co..... Sama upuscilam sasiadki dzieciaka,bo bylam po piwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babsztyle tylko mocnebw gebie byly. Oby tylko dosrac komus. Myslaly ze po tym jednym piwku bedziesz nieprzytomna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak bo po jednym piwie to trzeba juz byc w kaftanie bezpieczenstwa... taki to sie czlowiek nagle opozniony robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pijąca dziś piwo
Nie zdążyłam niestety nic odpowiedzieć, bo przemknęły szybko, a zaraz za zakrętem rosną drzewa, więc nie będę ich przecież gonić ani krzyczeć:D Oj chyba były tylko mocne w gebie, bo czekam na ta policję już drugą godzinę i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tutaj niby 1 piwko, potem moze drugie do pary i spokojnie jest opozniona reakcja." Ty masz opóźnioną reakcję po dwóch piwach? Nic tylko pogratulować, ekonomicznego picia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak z opracowań naukowych: dwa piwa to 0,85 promila alkoholu we krwi- trzeba odczekać 7 godzin aby można było prowadzić samochód. Na kobiety alkohol działa zwykle szybciej i mocniej. Reakcje: 0,3 < 0,5 promila Nieznaczne zaburzenia równowagi oraz euforia i obniżenie krytycyzmu, upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz zaburzenia widzenia: 0,3 promila - oko dostrzega gorzej rodzaj i kształt przedmiotów ukazujących się w głębi pola widzenia, następuje obniżenie zdolności dostrzegania ruchomych źródeł światła; 0,4 promila - czas adaptacji oka do ciemności po olśnieniu wydłuża się o ok. 2/3; 0,5 promila - czas reakcji na nowe bodźce wzrokowe ulega opóźnieniu, zdolność dostrzegania ruchomych świateł obniża się o 1/3, pojawia się również opóźnienie i osłabienie dostrzegania przedmiotów na obwodzie pola widzenia. 0,5 < 0,7 promila Zaburzenia sprawności ruchowej (niezauważalne osłabienie refleksu) nadmierna pobudliwość i gadatliwość, a także obniżenie samokontroli oraz błędna ocena własnych możliwości, które często prowadzą do fałszywej oceny sytuacji z jaką może spotkać się kierowca; 0,7 < 2,0 promila Zaburzenia równowagi, sprawności i koordynacji ruchowej, obniżenie progu bólu, spadek sprawności intelektualnej (błędy w logicznym rozumowaniu, wadliwe wyciąganie wniosków itp.) pogłębiający się w miarę narastania intoksykacji alkoholowej; opóźnienie czasu reakcji, wyraźna drażliwość, obniżona tolerancja, zachowania agresywne, pobudzenie seksualne, wzrost ciśnienia krwi oraz przyspieszenie akcji serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura:O Ja po dwóch piwach Desperados mam 0,2 alkoholu w wydychanym, a to piwo na 6 procent. Jakbym takie małe reddsy wypiła to pewnie bym nawet 0,2 nie miała. Dodam, że mam 164cm i ważę 52kg. To wszystko zalezy od organizmu człowieka a nie od płci. Kiedyś po 3 szklaneczkach whisky z colą dmuchnęłam i miałam 0,6 to ile musiałabym wypić żeby mieć te 0,85?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wychodzi na to, że jedno piwo to 0,4 we krwi, czyli prawie pół promila:D Nie znam nikogo kto wypijając jedno piwo normalne ma prawie pół pomila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz laska, zalezy jakie piwo - na rynku są dostępne takie do 10 %, jak często i ile pijesz, bo to wpływa na tolerancję , czy jesz jak pijesz, czy nie, nawet dzień i samopoczucie jakie masz ma wpływ. Zasadą jednak jest ze baby szybciej padają, po mniejszej dawce i szybciej się uzalezniaja, jesli masz inaczej to gratulacje, bo albo regularnie popijasz, albo po prostu trafił ci sie mocny łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. nigdy nie bylam po dobrym piciu pobudzona seksualnie:( cos chyba ze mna i moim otoczeniem nie tak, bo nikt jak sie dobrze napije nie ma ochoty na kopulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - bo za PRL każdy pracował na swoje dzieci, wtedy nie płacili za leżenie, pieprzenie sie rozmnażanie po 500+ i to własnie teraz te dzieci są nasze tj. podatników, a wy rodzice byliście tylko po to aby je zrobić i godnie wychowywać bo macie za to płacone 500+. Także ja też teraz jak widzę jakąś niejasną sytuację np. picie, bicie dzieci, krzyki, dzieci bawiące się bez opieki to od razu dzwonie na policję, bo albo macie je wychowywać za nasze 500+ albo będziecie mieli odebranie dzieci a wam kopa w dupę i do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no generalnie to zgadzam sie z tobą, laska. Wiadomo 10% to nie 4 a o takim mowa jest w temacie, bo jeszcze piwa Redds na dyche to nie widziałam:D Jak gorszy dzień to i po słabiutkim mozna mieć więcej, to logiczne, ja jak pisałam po dwóch Desperadosach mam 0,2, a sprawdzałam już 5 razy, ale fakt, że mam mocną głowę i fakt, że były to wypite piwa w dniu, w którym byłam wypoczęta, a nie zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. nigdy nie bylam po dobrym piciu pobudzona seksualniesmutas.gif cos chyba ze mna i moim otoczeniem nie tak, bo nikt jak sie dobrze napije nie ma ochoty na kopulacje. xxxxx ale mózg to już ci chyba uszkodziło. To oficjalne dane ze strony PARPA, nie tłumaczę co to , bo nie warto. Nie oznacza to jednak ze będziesz miała wszystkie reakcje , nigdy tak nie ma nawet przy przeziębieniu. wyjaśniam prościej- to tylko przykłady. To oznacza, zę ty możesz np być śpiaca a nie pobudzona seksualnie. więć nie ma obowiązku rooochania się po określonej dawce alko. Przyswoiła, czy dalej tłumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Janie lubie po alko seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pisałam o twoim redsie, tylko do kogoś kto pisał, zę po dwóch piwach nie ma zadnej reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaj jeszcze, że badania z PARPA dotyczą polaków, bo chyba nie Włochów, Francuzów, Niemców czy Brytyjczyków. Ich jakoś te objawy, o których pisze PARPA dziwnym trafem omijają skoro moga po piwie prowadzić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale ja też nie pijam Reddsa:D Desperados ma tyle samo promili co Żubr, Tyskie, Żywiec, czyli zwykłe piwo. Poniżej 5% to są popłuczyny nie piwo, a powyżej 6% to zalatuje bimbrem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaj jeszcze, że badania z PARPA dotyczą polaków, bo chyba nie Włochów, Francuzów, Niemców czy Brytyjczyków. Ich jakoś te objawy, o których pisze PARPA dziwnym trafem omijają skoro moga po piwie prowadzićsmiech.gif ja prdl, każdy kraj ma takie prawo jakie chce, są takie w których nie możesz mieć w ogóle zadnych promili. Kwestie kulturowe, anie kwestie objawów. U Ruskich to nawet jak przepisy zakazują to i tak co drugi nawalony. U nas nawet prowadzenie roweru po alko to wykroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×