Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kontakty dziecka z ojcem jak macie ustalone

Polecane posty

Gość gość

Witam. Chciała bym was zapytsć w jaki sposób macie ustalone kontakty waszych ex partnerów z dziećmi. Jestem przed wniesieniem pozwu i pani mecenas kazała mi sie zastanowić w jaki sposób mają się odbywać. Jak to u was wygląda? Mąż mieszka prawie 100 km od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam widzenia co drugą sobotę i to w takie terminy, kiedy mąż ma zjazdy na studiach w innym miescie :D więc mi się udało. Musisz mieć dobrego adwokata to ustali wszystko pod ciebie, jesteś matką i dla sądu to twoje zdanie jest najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie Pani mecenas kazała ustalić "pod siebie" bo często sądy przychylają się do wniosku matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dziecko jest u ojca to czy ja daję pieniądze na jego wyżywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie dziecko do ojca nie jeździ i pieniędzy też nie dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, co znczy "pod siebie". A może lepiej ustalić "pod dziecko"? To nie wasza własność, dziecko ma prawo do kontaktów z ojcem, podobnie jak ojciec z dzieckiem. Gdyby moja matka tak złośliwie ustaliła "widzenia" jak pani z 13:09, to nigdy bym jej tego nie wybaczyła. Pomijam już fakt, że chyba fajnie jest odetchnąć od dziecka i mieć trochę czasu dla siebie. Mój ex może przychodzić kiedy chce, ale widać nie chce, bo nie przychodzi wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecko to pies? Potrzebuje i Ojca i Matki.Moj były zabiera dzieciaka czesto z przedszkola,informuje mnie wczesniej,zabiera syna na wakacje.Ja mu nie robie pod gorke,syn go uwielbia.Ojciec to ojciec dzieci nie sa winne niczemu i wyobrazcie sobie że nie mam problemow z alimentami nawet nie mam ich ustalonych sadownie a są odpowiednie i syn ma dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole nie ma moje filmiki maja teraz napisy polskie trzeba je uruchomic na dole po prawej stronie w rogu filmika www.youtube.com/watch?v=DMOjUJIN5yU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dajcie spokój, nie chce bronić dziecku kontaktu z ojcem tylko je ustalić. Nie mam tyle czasu i swobody co tatuś żeby liczyć się z chęcią odwiedzin tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz się zapytać ojca dziecka? No i wydaje mi się że jak mieszka tak daleko to dwa weekendy w miesiącu są ok. Jakby był na miejscu to jeszcze na tygodniu jeden dzień, ale jak tak daleko to dwa weekendy. A mamy, które kombinują, żeby tylko ojciec nie widział się z dzieckiem są straszne, nie dziwię się, że was mężowie opuścili...żal. Moja koleżanka ma męża za granicą i ustalili dwa razy w roku na 2 tygodnie plus kiedy przyjedzie do Polski może odwiedzać. Niestety tatuś nie był w Polsce ani nie zabrał nigdzie dziecka od 2.5 lat, raz na miesiąc rozmawia z dzieckiem na skype. Okazało się, że ma nowe dziecko, ale nawet nie powiadomił córki o tym fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co drugi weekend i kazda srode jest u taty. Zdarza sie tez, ze on nas odwiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:09 Dlatego facet kopnął cię w dupę. Żałosna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz spróbować z opieka naprzemienna. Facet ma takie sama prawa i obowiązki jak Ty. Dlaczego to kobieta ma wszystko dźwigać na swoich barkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaz sorry, przeciez nie mieszkacie w jednym miescie:D to nie bedzie naprzemiennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas sądownie ustalone co 2 weekend od piątku popołudnia do niedzieli popołudnia. Od jakichś 4 lat ojciec bierze dziecko co weekend i nie mam z tym żadnego problemu skoro sam wyszedł z taką inicjatywą. U nas opieka naprzemienna nie wchodziła w grę ponieważ ojciec dziecka pracuje w godzinach 10-20 od poniedziałku do piątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę że co drugi weekend np od piątku od 18 do niedzieli do 18 . do tego dwa tyg wakacje, tydzień ferii, Sylwester i Nowy rok co dwa lata i np drugie dni świąt. Uważacie że tak jest ok. Z ojcem dziecka na pewno się nie dogadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam o 15. U nas ojciec dziecka bierze syna w wakacje po 2 tygodnie w lipcu i sierpniu, tydzień ferii, święta i sylwester naprzemiennie. Uważam, że tak jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ha z 13:09 U mnie tatuś ma nową- starą żonę- rozwiedli się 10 lat temu,jeszcze zanim się poznaliśmy. Podobno mieli " zbyt różne charaktery". byliśmy szczęśliwi. Mieli częsty kontakt bo mieli córkę i on często ją zabierał bo mieszkalismy w jednym miescie wszyscy. I ta ich córka ciągle u nas była, przyjezdzala czasem po szkole. Widziałam, że mój były jest super ojcem i też Chcialam mieć z nim dziecko. Zostawił mnie dla byłej żony bo " zawsze ją kochał "- tydzień pozniej okazalo się, że jestem w ciazy... Wiecie co? Mam to gdzieś. Potraktował mnie instrumentalnie, jak zabawke. Bylismy razem rok a on caly czas kochał babe z ktora sie rozwiodl 10 lat temu " bo to szajbnięta wariatka" a teraz nagle jest " ona nie jest wariatką, tylko wczesniej byli zbyt młodzi, by się dotrzeć". Byłam w ciąży... Zdecydowal, że woli inną. Nie ma zadnych praw do mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.43 widzisz to ciebie tak potraktował, to się z nim nie widuj, ograniczaj, ale swojego dziecka tak nie potraktował, chce się z nim widywać, to ty stwarzasz problemy. Jesteś egoistką i tyle. Potem dziecko będzie miało do ciebie żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ma żal do tatusia co zostawił mamusię dla jakies durnej c**y co rozbila nam zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×