Nie jestem pieknoscia swiata. Nawet powiedziala bym, ze jestem ponizej...

Przecietnej, ale MAM FACETA! Natomiast mnostwo moich piekniejszych ode mnie kolezanek jest sama. Wiecie dlaczego one i wy jestescie same, a ja nie? Bo ja nie wybrzydzam, tylko wzielam pierwszego lepszego, ktory chcial ze mna stalego zwiazku. Natomiadt wy chodzicie z zadartym noskiem i oczekujecie na ksiecia z bajki... A on i tak sie nie zjawia, i pozostaje wam ciagle narzekanie na brak odpowiedniego faceta. Wybrzydzajcie dalej modne singielki... :)

A co nas to obchodzi? Niech każdy żyje jak chce, o ile nikogo nie krzywdzi. A ty wsadź tego wścibskiego nochala w gary i w sedes jak myjesz po mężusiu.

Nie chciałabym być z pierwszym lepszym, ale jak Ciebie to zadowala to ok. Nie rozumiem dlaczego oczekujesz, że Twoje koleżanki zrobią tak samo.