kobiety co czujecie kiedy koleś który się wam podoba się z wami nie przywita

zmienia wam się stosunek do niego?

czuję się wtedy jak mała szara myszka, której nikt nie dostrzega, bo siedzi pod miotłą:( usteczka mi drżą, gardło staje się jak Sahara, nie wiem, gdzie oczy podziać...:( żartuję, pieprzyć tego chama i bydlaka, elo, pewnie i tak jest metroseksualny:D

Skąd taki koleś ma wiedzieć że mi się podoba? Nie informuje go. Pretensje zatem całkowicie bezzasadne.

*niekulturalne

Unoszę się honorem, czyli np. odwracam głowę i też się z nim nie witam. Dżentelmen pierwszy przywita się z kobietą (jeśli chce, rzecz jasna). A jeżeli się nie wita, znaczy że nie chce mieć z nią nic do czynienia. Wówczas i ja z nim już nie chcę.

Jeżeli kobieta podpadnie to tak trzeba, żeby nie pieskować.

Chamstwo, brak kultury i buractwo. Niedojrzałością czuć na kilometr.

Ale jak kobieta wchodzi do pomieszczenia to ona powinna powiedzieć cześć np. a jak nie mówi to też buraczka.

Żeby tylko takie problemy były. Nie masz nic ważniejszego? A ty czego oczekujesz, jakiego rezultatu? Pewnie ze ją olewasz to liczysz ze sie nakreci na ciebie i bedzie za tobą latac. Pamietaj nie mierz onnych swoją miarą, to ze na ciebie takie cos dziala i cie nakręca nie oznacza ze na innych tez. Podpowiem ci jeszcze cos, niedojrzali emocjonalnie tak się zachowują...dorośnij.

to źle świadczy o tym kolesiu, brak mu znajomości podstawowych zasad grzecznościowych, czyli zwykły cham któremu sloma wylazi z butow