Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JESTEM ZAREJESTROWANY W URZĘDZIE PRACY OD 2011r

Polecane posty

Gość gość

MAM UBEZPIECZENIE PRZYNAJMNIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OD MAJA 2011 NASTĘPNĄ WIZYTE MAM JUTRO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracowałem, wciskali mi kilka razy jakieś debilne staże całkiem nie związane z moim wykształceniem, w sumie i tak mnie na nie nie przyjęli bo pracodawcy wiedzieli że ludzie tylko po podpis przychodzą, żeby im podbić świstek, a po dość krótkim czasie to już w sumie w ogóle niczego mi nie proponowali tylko po podpis co 2 miesiące a ostatnie lata to co 4 miesiące a między tym w środku mam kontakt telefoniczny tylko, rozmowa trwa zawsze góra 15 sekund:D Dzień dobry 'imie nazwisko', ja miałem kontakt telefoniczny, Witam Panie 'imie' i jak tam nic się nie zmieniło rozumiem? no niestety... to widzimy się 'data' na wizycie w urzędzie, do widzenia, do widzenia :D a na samych wizytach jest w sumie podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leń śmierdzący, nie lubię takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie leń tylko fobi społeczny, lecze się na to od lat ale niestety nie pomaga, nie moja wina że urodziłem się zj*****y :( ani na rente nie mam co liczyć, ani na normalne życie - prace, dziewczyne itp ciężko mi z tym bo wiem ze jestem tylko wrzodem na zdrowym organizmie i też kłopotem dla rodziny, często myślę o samobójstwie ale nawet na to nie mam odwagi, a wizyty w urzędzie pracy są dla mnie katorgą psychiczną, niesamowitym stresem i czuje się wtedy jak totalny śmieć, nienawidze tam chodzić bo to bardzo upokarzające stresujące i napawające wstydem, to męka psychiczna, ale i na codzień łatwiej nie jest, zrozumieć mnie może tylko ktoś kto sam ma takie życie i doświadczenia jak ja, reszta będzie wyzywać od leni frajerów przegrywów itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem zarejestrowany od 2009 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×