PRAWDZIWYCH FACETÓW JUŻ NIE MA!!!!!!!!!!!

Jak wy śmiecie nie być prawdziwymi facetami?!?!?! Jak śmiecie posiadać unikalny zestaw cech fizycznych i psychicznych?!?! Od dzisiaj każdy facet choć troche różniący się od mojego ideału będzie publicznie kastrowany!!! I co teraz "faceci"??? Jeśli którakolwiek z kobiet piszących tego typu posty nie będzie miała pomysłu na post to prosze bardzo, możecie kopiować do woli :) a teraz pozwólcie przemówić mojemu wewnętrznemu, zniewieściałemu facetowi i zadać jedno pytanie: po co? Po co to wszystko piszecie? Naprawde tak trudno zrozumieć to że każda istota ludzka ma inny gust? Ten "prawdziwy" facet to nic innego jak WASZ idealny facet. Nie jest to jakaś wymierająca rasa panów aryjskiego pochodzenie tylko wytwór waszej wyobraźni i rozkapryszonych wymagań. Prawdziwi faceci nie istnieją. Niektórym kobietom spodoba się umięśniony byk bijący się w bocznych uliczkach, a niektórym cichy chłopak skrycie zaczytujący się w poezje. Piszecie jacy to faceci są źli, niektórzy to nieudacznicy śmiący nie posiadać platynowej karty bankowe. Ohh, jak bardzo się z wami zgadzam. Jak oni śmią zwracać uwage w życiu na rzeczy ważniejsze niż pieniądze!!! I na odwrót, faceci poświęcający się karierze. Tłuste, łakome świnie goniące tylko za pieniądzem!!!! Nie za ich ambicją. Za pieniądzem. Można tak wymieniać bez końca. Gdybym miał chęć i motywacje do przejrzenia wszystkich postów na naszej kochanej kafeterii okazałoby się że faceci to płeć nadająca się jedynie do eksterminacji. A wiecie co jest ciekawe? Że po przejrzeniu wszystkich postów znalazłbym wystarczająco wielu facetów udowadniających że to właśnie kobiety są największą plagą ludzkości. Hmmm, rozwiązanie nasuwa się samo. Poczekajcie chwile, znajde gdzieś swój przycisk atomowy i już możemy wcielić je w życie. Dobry plan. Rozumiem posty o samotności, o zdradzie, sposobach zdobycia swej drugiej połówki. Rozumiem nawet posty z propozycją seksu!! Ale te o 'prawdziwości płci" kompletnie mnie zniszczyły. Cóż, chyba musze w końcu zaakceptować ułomność mej inteligencji, bo nieważne jakbym chciał, nie potrafie zrozumieć postów tego typu, najwyraźniej pisanych przez osobniki wyjątkowe i po prostu idealne, szukające osób wyjątkowych i idealnych. Mam propozycje, zanim rozpętam wojne atomową mającą być dniem sądu rasy ludzkiej, proponuje stworzyć specjalną stronę internetową dla ludzi doskonałych. Tam będziecie mogli w końcu poznać swoją drugą polówkę. Lub przekonać się o nieistnieniu ludzi idealnych. Zawsze coś. Ok, szepty w mojej głowie kazały się grzecznie pożegnać, więc pa. Wyruszam na poszukiwania kobiet nieidealnych, i przez to zaskakujących. '"niedoskonałość jest doskonała".

Żegnam.

Socjopatia smakuje jak czekolada.

niedoj/ebanie mózgowe level hard...

Pshemo brznisz jak ja. Idę bo to zły znak.

To jest prawda. W stwierdzeniu 'prawdziwy facet' prawdopodobnie chodzi o konkretny wizerunek mężczyzny wykreowany przez społeczeństwo. Tylko, że nie ma jednego wizerunku kogoś takiego i jak na ironię ten jeden jedyny 'prawdziwy facet' dla każdej kobiety będzie kimś innym. x Jako ludzie możemy mieć jedynie ideał partnera wykreowany zgodnie z tym co sami czujemy, czy jakimi ludźmi jesteśmy, ale znalezienie kogoś takiego jest prawie zupełnie niemożliwe (mówię prawie, bo pewnie jakaś szansa na człowieka idealnego dla nas pod każdym względem istnieje - jak na trafienie piorunem kulistym w zamkniętym pomieszczeniu). Ja osobiście w życiu szukam ludzi, którzy mi odpowiadają i zupełnie ignoruję tych, którzy mi nie odpowiadają - nawet gdyby to znaczyło, że w którymś momencie życia byłbym pozostawiony sam sobie to nie mam zamiaru tego zmieniać. x Z tym, że na świecie jest tylu ludzi i Ci ludzie są tak od siebie różni, że jeżeli mnie/komuś nagle przychodzi do głowy, że nikt mi nie odpowiada, to ja w tym momencie zacząłbym się zastanawiać, co ze mną jest nie tak, nie co jest nie tak z ludźmi.

dziś "jeden jedyny prawdziwy facet" - tu miałem na myśli te wizje prawdziwych mężczyzn