Wybudzenia w nocy, atak paniki, zimne poty i bardzo szybkie bicie serca. Co to?

Dzisiaj w nocy, kolo 1 g***townie sie wybudzilem. Mialem uczucie jakby krew mi odplynela z glowy, czulem sie niedotleniony. Zerwalem sie z lozka, jakos instynktownie i zauwazylem jak serce mi zaczyna coraz szybciej bic. Walilo tak mocno, ze az czulem jak sztywnieja mi miesnie. Ciezko mi bylo oddychac. Bylem splatany, nie wiedzialem gdzie jestem. W momencie caly sie spocilem, jakbym wyszedl z wody. Jakos udalo mi sie zasnac z powrotem, lecz obudzilem sie niewyspany, zmeczony jak po ciezkim koszmarze. Mam lekki bol glowy. Co to bylo? Miewacie takie dziwne stany?

nie wiem, moze poprostu jais koszmar albo chwilowy bezdech?

Idź do lekarza powiedz o co kaman, zapewne zleci ekg zmierzy ciśnienie i osłucha twoją klate. A druga sprawa to taka że może chrapiesz w nocy i wpadasz w bezdech, to również niebezpieczne. Tak czy siak, lekarz niezbędny.

Mialem szereg badan. Cisnienie w normie, RTG klatki rowniez, wyniki krwi w porzadku. Mieszkam sam, sypiam sam, wiec ciezko sprawdzic czy chrapie w nocy...