Poznam 30stke która robi kariere w korpo, ja moge bawić dzieci i zająć się domem

oczywiście ty musisz urodzić ale potem ja się wszystkim zajme a ty tylko rób kariere i się spełniaj zawodowo. Tylko poważne kandydatki które nie grzeszą też zbytnio urodą. Jestem po studiach ale dla ciebie rzuce kariere w finansach i moge naszym pociechom pieluchy zmieniać, chodzić z nimi na spacery oraz sprzątać i gotować, kariera mnie już nie bawi. Aby było zabawniej oszczędności oddam na cele charytatywne, więc musisz zarobić na naszej rodziny utrzymanie. Mam nadzieje że starczy. Czekam na Ciebie.

Czyli ważniejsze sa dla ciebie nieistniejące jeszcze dzieci niz kobieta? Sam sobie rodz i niszcz życie

kobieta bardzo ważna i będe ją kochał, ale dzieci są fajne i powinny być, bo genetyke trzeba dalej przekazać przecież

Jakie oszczędności :D 10 zł? :D

gość dziś dla sprostowania, facet nie urodzi bo nie ma do tego hydrauliki, mam nadzieje że to rozumiesz hmmm

gość dziś nie ważne jakie, ale nie chce odbierać kobiecie kariery i przyjemności zarabiania kasy, więc oszczędności oddam bardziej potrzebującym ( suma 6 cyfrowa ) a sam chce być na jej utrzymaniu aby czuła się potrzebna, a że zachcianek mam niewiele to chyba da rade każda kobieta biznesu

Cóż za dbałość o przyszłe potomstwo, pozbycie się oszczędności...

To chyba troche nieodpowiedzialne.

nie ja mam być odpowiedzialny tylko kobieta, a że ma nie lecieć na kase bo ma swoją to moja kasa jej nie potrzebna, nie chce być świnią przecież i odbierać jej przyjemności pracy i zarabiania. W zamian oferuje ewentualne drugie obywatelstwo oraz miłe chęci do stabilnej rodziny, bo kocham dzieci i chce mieć ich dużo.

Ty tych oszczędności nie oddawaj, ty się do nich nie przyznaj, jak się żona sprawdzi, to wtedy, ta daam ! Wyciągniesz jako bonus za spełnienie oczekiwań, no i że nie na twoją kasę poleciała. Szkoda, że prokreację mam już za sobą, bo zawsze marzyłam o takim mężo-żonie.

Nie chcialabym miec nieodpowiedzialnego meza, ktory tez „wyrzuca” pieniadze, mogace sie przydac na przyszlosc dzieci. Zarabiam sporo, ale nie w korpo. Jestem freelancerem, mam 7-10.000 na czysto plus 3-5.000 z dodatkowej dzialanosci, ktora sie dooiero rozkreca, a mysle tez o dodatkowym zarobku. Faceta mam spokojnego, zarabia 2.300-2.500, ale nijak nie moge go przekonac, ze to nie ma sensu i tylko sie meczy w tej robocie.

gość dziś [10:30 0/10 kobieta nigdy nie zaakceptuje gorzej zarabiajacego mezczyzne dodatkowo przesadzilas z roznica zarobkow. Moglas to lepiej wymyslic.

niech on rzuca prace i bawi dzieci, po co mu kariera

Zaakceptuje. Poza tym on jest ode mnie mlodszy, wiec nic dziwnego, ze mniej zarabia, a druga sprawa: ja jestem ekstrawertykiem z tendencjami do dominacji, jara mnie fakt, ze moge rzadzic. Malo jest takich kobiet jak ja :) A on to introwertyk, domator, ale w zadnym razie nie kapec. Doskonale zna sie na robotach budowlanych, jest pracowity, w razie czego umie znalezc sobie dodatkowa prace, tylko ma takie podejscie, ze nie lubi pracowac, lubi swiety spokoj. Nie lubi tez byc od nikogo zalezny, wiec dalej siedzi w tej robocie :( Dodam, ze on tez ma pomysl, ktory byc moze przyniesie mu wieksze pieniadze, jesli sie uda. A mi naprawde starczy jak facet jest cieply i dobry, nie musi byc bogaty.

P.s. Zreszta jak go poznalam, zarabialam 4.000 a on 2.800

Witam mam 30-ci i tak jak ty jestem domatorem mam mgr inż. i mgr z drugich studiów, wszystkie moje poprzednie kolezanki zawsze bardzo kochałem ale z żadną nie uprawiałem seksu bo przestrzegam katechizmu, bo ja taki jestem jak ktos mnie kocha to ja go kocham bezgranicznie takjak uwielbiałem moje psy i koty. Wszyscy mi mówią marnujesz się masz pokonczone takie z******te studia i pracujesz od 5 lat na zlecenia za 1700, a ja im mówie ze moja fobia społeczna i flegmatycznosc nie pozwala mi przejsc zadnej rozmowy kwali a znajomosci nie mam nigdzie, dlatego biore co jest aby żyć, warunek jedyny to praca na 1-zmiane od pondz.-pt.tylko prace akceptuje, niedziela to dzień święty i nigdy nie bede pracowac w niedziele!!! Teraz kilka lat jestem sam, musze blagac przypadkowe laski zeby na weselach w rodzinie nie bylo wstydu, a te co mi bardzo podobają wstydze sie ich zapytac, boje sie odmowy a najgorzej wycofania sie kilka dni przed... Tak szukam wreszcie drugiej połówki a ze jestem wycofany społecznie ale tylko w sprawach prywatnych, a w spolecznych moge gadac i gadac :D To niestety tak to wygląda :( Nigdy nie mialem zycia prywatnego a chcialbym wreszcie jak inni ludzie przebic ten mur izolacji!!!

zgadam się pod warunkiem, że Twoj macierzyński trwa tak jak kobiecy - rok. Potem wracasz do pracy i zajmujesz sie dziecmi i praca.

ale ja chce być mężem domowym i zajmować się dziećmi a nie pracować, to kobieta ma robić kariere i zarabiać na całą rodzine, dzieci będe bawił ja a nie niańki

Zostaw namiar. Zgłosze się za kilka lat.

Opisz sie. Jak wgladasz, maniery, kultura,jezyki obce itp szukam takiego frajera ale musi cos soba reperzentowac!!!! mozemy tu sie troche poznac a co dalej zobaczymy? Czakam.

Też tak mogę, zajmę się domem będę bzykal codziennie.

Co znaczy tak tez moge? Nie rozmiesz??? OPISZ SIE. Co z Toba?

W domu ejst Pani do pomocy. Musisz byc reprezentacyjna tzn, MADRY!!!!!, jezyki obce sa najwazniejsze i oglada.

dziś co chcesz wiedzieć?

Czy znasz jezyki obce i potrafisz sie z klasa zachowac? I nie mam tu na mysli grila u kolezanki, tylko spotkania biznesowe na wysokim pozimie najczesciej w jezyku obcym.

Czy interesujesz sie polityka, kultura, troche gielda i wiedza ogolna jest mile widziana.

serio autorze? ja nie znam rodziny gdzie kobieta wgl nie pracuje i od urodzenia dzieci tylko zajmuje sie domem. Owszem pokolenie naszych mam tak ale teraz? i tu nie chodzi o to czy facet jezt w stanie utrxymac rodzine, poprostu kazdy sie zabezpiecza na przyszlosc.

Czy znasz jezyki obce i potrafisz sie z klasa zachowac? X Trochę angielski bo maturę mi zaliczyli. Jestem zawsze poważny jak Batman. X I nie mam tu na mysli grila u kolezanki, tylko spotkania biznesowe na wysokim pozimie najczesciej w jezyku obcym. X Nie interesuje mnie to, nie będę pracował przecież. X Czy interesujesz sie polityka, kultura, troche gielda i wiedza ogolna jest mile widziana. X Polityka nie, kultura trochę ciekawe, giełda tak, ogólna też jest.

dziś ja już jestem zabezpieczony trochę

Wiadomo, ze bedziesz siedzial w domu. Ale... Jest mi potrzebny towarzysz na spotkania biznesowo-towarzyskie, za ktorego nie bede sie wstydzic. I dlatego jest potrzebna wiedza ogolna, plus jezyki na wysokim poziomie. Moj partner/maz jest moim odzwierciedleniem. :-) Dlatego podziekuje Ci juz teraz.