Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chwalicie się na fb, że kupiliscie dom mieszkanie?

Polecane posty

Gość gość

Ja ciągle widzę takie rzeczy np: zdjęcie klucze do domu na tle aktu notarialnego, albo pisanie wprost, że kupiliśmy mieszkanie/dom. Dla mnie to trochę żenada i brak klasy. Sami kupilismy mieszkanie rok temu i.nawet nie pomyslalam, aby chwalić sie tym na fb. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie, ale często ktoś dodaje do relacji jakieś pierdoły typu "kończymy remont".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od sytuacji. Ja nie używam fb poza grupą projektową, gdzie zwwodowo się udzielam. Jedyne co tam piszę prywatnie to życzenia świąteczne, o takich sprawach jak zakup mieszkania nawet bezcelowe byłoby pisać z ludźmi z innych krajów, których w sumie słabo znam. Natomiast moja bliska koleżanka ma rodzinę w Stanach i oni ciągle na fb dzielą się swoimi sprawami, więc takie informacje jak zakup domu czy remont jak najbardziej tam opisuje i to chyba ma sens, wspierają się, interesują sobą. W sumie to nic w tym złego nie ma, że ktoś się dzieli swoją radością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, z dwoch powodow. 1. Nie kupilam domu ( mieszkania) 2. Nie mam fb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chwalilam sie bo nie mam takiej potrzeby. Aczkolwiek kilkoro moich znajomych dodalo np.zdjecie kluczy z komentarzem ze w koncu na swoim itd. wiec im szczerze pogratulowalam. Pomimo ze sama tak nie robie, nie widze w tym nic zlego, w koncu informujesz o tym swoich znajomych i chcesz sie podzielic radoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to wiocha, moja kokezanka zareczyla soe, to wrzucila zdjecie reki z pierscionkiem. Tak jak gdyby kogos to obchodzilo. Potem kupili mieszkanie, to poinformowala o tym na fb. My z mezem kupilismy mieszkanie za grube monety w miescie wojewodzkim, to nikogo o tym nie informowalam. Wstydzilabym sie cos takiego obwieszczac, a inni za kazdym razem oredzie do narodu wystosowywuja. To swiadczy o zakompleksieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani z 16.16 ...... Skoro to taka wiocha, to wywal ja ze znajomych, napisz jej to w komentarzu albo powiedz wprost. Dla mnie wiocha to takie obmawianie znajomych na forum anonimowo. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super jakby takiego debila okradziono. Po prostu świat jest pierd... Zdjęcia cip. Wstawcie jeszcze Żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo po co mi ewentualna kontrola zawsze to nerwy i stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie Ale znajomi często robia sobie zdjęcie niby z psem czy dzieckiem a w tle dokładnie widać hawire lub samochód. Ale niby „takie tam przypadkiem”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:23 pewnie robisz to samo wiecej bronisz takich osob. Nie, nie wywale jej ze znajomych bo uwazam to za chamstwo i brak kultury. Ciekawe czy ty nie masz czasem innego zdania na pewne tematy od swoich znajomych. Przestaja byc wtedy twoimi znajomymi? Nie rozmawiasz z takimi na ulicy? Nie bede usuwac kogos ze znajomych bo nie potrafi sie zachowa i nie bede sie obrazac jak w podstawówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie robię tak samo. Moja wypowiedz to ta z 16.14. Takie właśnie mam zdanie. Dziwne ze mówisz o chamstwie a jednocześnie chamskie nie jest dla ciebie szkalowanie znajomych na forum. Wspolczuje....oczywiscie tym znajomym... Zegnam i miłego dnia mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tamta wypowiedz jest moja i prosze przestac przypisywac sobie jej autorstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem o czym piszecie wszyscy powyżej. To moja wypowiedz. Moja moja i nikogo więcej hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie zamieszczam takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chwalę się niczym na fb. Mam tylko jedno zdjęcie profilowe. Od 2 lat to samo. Mi fb służy głównie do śledzenia stron, którymi jestem zaiteresowana, szybkiego kontaktu ze znajomymi. Jeśli ktoś za bardzo spamuje: zdjęcia dzieci, memy, zapędy filozoficzne, afiszowanie się z poglądami politycznymi, sesje ciążowo-noworodkowe itp. to po prostu wyłączam opcję obserwowania takiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Skoro to taka wiocha, to wywal ja ze znajomych, napisz jej to w komentarzu albo powiedz wprost. Dla mnie wiocha to takie obmawianie znajomych na forum anonimowo. Masakra " Ja tak zrobiłam ze swoją koleżanką z podstawówki. Odezwała sie do mnie po latach. Byłam mile zaskoczona, bo wspominam ją super, ale to co na fejsbuku odbierdzielała to mnie tak zniesmaczyło że zrezygnowałam z odnowienia znajomości i ze spotkania. Taki fejsbuk to jednak jest dobry. Działa jak papierek lakmusowy dzięki któremu można sie wyznać na człowieku co ma pod kopułką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Taki fejsbuk to jednak jest dobry. Działa jak papierek lakmusowy dzięki któremu można sie wyznać na człowieku co ma pod kopułką. " xxx Dokładnie. I czasami taka osoba nie musi niczego wrzucać na fb, żadnych zdjęć czy postów. Wytarczy zobaczyć jakie "lubi" strony czy posty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie pochwaliłabym się - a raczej podzieliła czymś co jest dla mnie ważne. Nawet teraz jak przeprowadzałam się na większym dom z wynajmu to się tym "pochwaliłam" - taka informacja dla znajomych, tak jak powiedzienie tego przy piwie w weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dom i mieszkanie. Na fb mam jedno zdjęcie-psa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FB służy mi tylko do śledzenia blogów etc. Niczego nie zamieszczam, niczego nie lajkuję, niczego nikomu nie wysyłam. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale śledzisz blogi :-D To juz jakaś informacja. Chyba, że nie masz znajomych i masz całkiem prywatne konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skasowałam konto na FB jakieś 3 lata temu i naprawdę żyje mi się bez tego lepiej. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jakie różnice dostrzegasz? W czym jest lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fbto narzędzie. Tak samo jak młotek. Mozna wbić nim gwóźdź lub walnąć się w głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A jakie różnice dostrzegasz? W czym jest lepiej?" x Mogę pisać tylko o sobie. Była na maksa uzależniona od FB, zaniedbywałam pracę, rodzinę, dzieci i realnych znajomych przez to dziadostwo. Ciągle tylko na telefonie lub tablecie siedziałam. A najlepsze że miałam tam tylko wirtualne znajomości a tak bardzo się przejmowałam krytyką obcych ludzi na mój temat. To było chore. Tak samo jak i to, że odzierałam się z prywatności na własne życzenie. Publikowałam posty, których po prostu nie powinnam, a potem żałowałam. Ale nie będę się zagłębiała w szczegóły. Rzuciłam FB gdy moje małżeństwo zawisło na włosku. Potem musiałam jeszcze korzystać z pomocy psychologa i powoli wyszłam z tego nałogu. Od 3 lat nie zajrzałam tam ani razu. Naprawdę żyje mi się bez tego lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×