Mam 18 lat a wyglądam 13 latek!!!! Myśli samobójcze

Witam mam już 18 lat ukończyłem w styczniu 30 i mam absurdalny problem WYGLĄD od pamiętnych czasów zawsze byłem mniejszy od swoich rówieśników w gimnazjum szczególnie pod dwie ostatnie klasy jak i zresztą już wcześniej zaczynałem widzieć różnice przez co byłem nieśmiały często chciałem na cały czas chciałem jak najszybciej wracać na łóżko i iść spać albo iść na komputer szkoła mnie męczyła tym że jestem taki jaki jestem znajomoßci 1/10 nauczyciele często obrażali mnie w w bardzo taki tkn rozszerzony sposób nie byłem orłem ale uwieżcie mi gdybym miał to czego chce poszedł by na studia i robił wszystko by być KIMŚ. Teraz szkoła zawodowa której nie zdałem i chyba już nie będę podchodził byłem namiejszym chłopakiem w szkole było tylko może trzech takich jak ja z wyjątkiem że byli bardziej umięśnieni A nie raz kolega mówił mi że pomyliłem szkoły z 5 klasa czy coś takiego. DOdam że jestem bardzo zdesperowaną i absurdalnie wykończony nie chodzi tu tylko o wiek rozumiem że inne nastolatki mają takie okresy ale to nie i nosisz mi na słowo uwierzyć. NIE WYOBRAŻAM SOBIE PRACY nie umiem w żaden sposób przystopować do tego po drugie jestem strasznie zamknięty właśnie przez wygląd bo to było przyczyną i jest przyczyną wszystkiego. Często płacze wiem że 18 lat jak można tak robić ale wiecie czasem myślę sobie że ci ludzie mają PRZEP********E wszyscy z depresją NW dziewczyny po jakiś atakach na n mój problem nie jest słabego stopnia pytam Boga czy mi się objawi by powiedział mi co dalej ale szczerze myślę że on jest nie realny a jeżeli wolę umrzeć że świadomością że go nie ma wtedy człowiek nie musi się martwić kiedy się że umrze. JEST mi tak trudno żyje w lęku choć wiem że są ludzie bezdomni że paraliże wózki i brak wolnej woli ale przecież ja mam tak samo depresja wygląd nienawiść do siebie Proszę Boga nawet nie raz by dał by życie jeszcze raz choć w to nie wierzę to chcę ovto prosić by dał mi dokładnie takie ciało jakie bym chciał i myślę że byłbym wstanie przepracować z 50 lat gdzieś tam głębiach boskiego świata bym to dostał. Ludzie tak bardzo chmyślę o samobójstwie szczerze myślę też że nie był bym w stanie ale ile ludzi to robi mam takie myśli od parunastu tygodni i ciągle myślę o śmierci szczególnie kiedy chodzę spać ale w dzień też. Wszystko mnie Dołuje jestem prawie sam mam rodzinę oczywiście lecz bez ojca matka i dziadki ale ja już sam jestem cholernie zagubiony ludzie widzą mnie i myślą 13 lat A ja myślę kiedy strzelić sobie w łeb. CO JA MAM ZROBIĆ! Tabletek sięniechwy e słyszałem o pokaniach Zelodnka i że można się po tym obudzić powieszenie się raczej też co ja mam zrobić Nie mam przez to nic jak bym miał zdrowe i piękne ciało owszem problemy by były ale nie takie Proszę was pomóżcie mi jakoś boję się że kiedyś tam sam sobie strzelę... .. Kiedyś jak byłem na praktykach to jeden pracownik z którym "pracowałem jak chodziłem na zawodowa szkole powiedział mi że będę gnębiony i poniżany( j****y S******l nie zdycha) Teraz to wszystko mi się kumuluje te wszystkie ochydne momenty nakładają się na mój byt i kiedyś to wszytko siądzie i koniec. Napewno nie przesadzam mówię jak jest i co czuje czuję się do tego samotny MYŚLĘ też że inny mną Radzą.

1. Samobójstwo to nie opcja, wyrzuć te myśli. Skontaktuj się z jakimś psychologiem, telefonem zaufania i mądrym księdzem, lepiej młodszym niż starszym. 2. 18 lat, więc możliwe, że jeszcze urośniesz, człowiek rośnie do 21 roku zycia. Zrob też badania na hormony, czy z twoim organizmem wszystko ok. Jeśli w twojej rodzinie byli niscy z młodym wyglądem, to genetyki nie przeskoczysz. Młody wygląd możesz zachowac w późniejszych latach i mając np. 40-50 lat, będziesz wyglądał młodo, męsko ale i chłopięco, co niektórym babkom się podoba. 3. Niski to nie koniec świata. Popatrz, ilu niskich jest przywódcami państw, szefami biznesów, gwiazdami kina, sportu czy muzyki, czy zwykłymi specjalistami, normalsami, którzy też życie sobie ułożyli. Weź się za pracę i naukę, a efekty przyjdą, bo jesteś młody, a ci, co ci dogadują, c!uj z nimi, jeszcze pożałują. Ja ma 33 lata i chciałbym być znowu 18-latkiem i wszystko przemodelować. 4. Może zmień pracę, jeśli masz okazję, wyjedź, nawet do innego kraju, gdzie ludzie bardziej tolerancyjni, bo w PL z tym kiepsko. ale i tam nie zapominaj o pracy, nauce i rozwoju.

Ja mam podobne tylko jestem wysoki ale za mało cm fiuta. Nic nie zrobisz, szukaj dziewczyny która cie zechce. Przygotuj się że z tysiąc da ci kosza. Mnie też większość przez fiuta nie chce.

gość dziś ile masz lat, wzrostu i wymiar małego?

Tu masz sporo na Ten Temat https://cutt.ly/ewZ1S

ile jest tego fiuta? i jak cię nie chcą, zobaczyły cię i kazały wypier..przed czy już po bo jak po to jednak zaliczyłeś ;) i zaliczać będziesz..;p nie wiem gdzie mieszkasz, ale w większym mieście są większe szanse na ogarnięcie jakiejś laski, której ku*as nie przeszkadza a jak dorobisz się kasy, to w ogóle małym nie będziesz się przejmować, babki maja punkt g na końcu słowa "szopinG"

uspokój sie, idź do lekarza, już dawno powinieneś tam trafić.

Ja mam odwrotnie mam 29 lat i mówię głosem 13 latka u faceta to przekleństwo przez co mam myśli samobójcze i uczucie,że wszystkkim przeszkadzam i nie powinienem sie urodzić ty może sobie jakoś poradzisz powodzenia

16 godzin temu, aaa1 napisał:

Ja mam odwrotnie mam 29 lat i mówię głosem 13 latka u faceta to przekleństwo przez co mam myśli samobójcze i uczucie,że wszystkkim przeszkadzam i nie powinienem sie urodzić ty może sobie jakoś poradzisz powodzenia

też to mam.

wyjedź z kraju i tyle. tam nie będą się naśmiewać.

zdrowie mi nie pozwala zapraszam na mój watek jak chcesz pogadać