związki to tylko problemy

Lepiej żyć samemu w spokoju, nie rozumiem po co każdy na siłę chce być w związku skoro z tego wynikają tylko problemy. Fakty: - większość żon nie lubi swoich mężów i ma ich dosyć - większość mężów nie lubi swoich żon i traktuje je jak służące - większość dzieci nie lubi przynajmniej jednego ze swoich rodziców - większość rodzin jest biedna, zrobienie dziecka i wychowanie go kosztuje mnóstwo pieniędzy a pożytku z tego i korzyści finansowych często żadnych

dalej: - większość ludzi nie lubi swojego życia - większość ludzi nie lubi swojej pracy a zmienić często trudno bo żona/mąż, kredyt i dziecko - większość ludzi jest złośliwa, zakompleksiona i biedna Poważnie jakie są niby zalety z bycia w związku ? Ja nie widzę jakoś tych szczęśliwych kur domowych i ich super wspaniałych mężów i ich inteligentnych dzieci :O

to prawda, ale na tym forum dla ludzi o niskim IQ ludzie wolą być w zj******h związkach bo to sens ich życia

związki to przereklamowane g****o

rachunek całkowity 1100

to nie wchodzcie w zwiazki. albo sie z nich wyplaczcie jak juz w nich jestescie. co za problem?

Narzekać każdy debil potrafi tylko co to zmienia? Nic.

Autor tematu mimo wszystko pakuje sie w zwiazki lubie odbieraz zonatyvh facetow z duzymi penisami jestem lezbohetero teans kazda orientscje akceptuje tylko problem w tym ze z kazdym max miesiac wytrzymam bo dakej sie dusze

Umiesz konwersować w języku polskim?

Pisze jsk mi sie podoba pedale nie umiesz czytac z bledsmi to teoj problem

lubisz baby z fjute,m/./?

Kooocham a znasz taka to zapoznaj mnie z nia

Ja lubie tworzyć przyjaźnie. Nigdy nie byłem w związku.