Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo Przestraszona

Szefowa zagroziła mi zwolnieniem dyscyplinarnym.

Polecane posty

Gość Bardzo Przestraszona

Witajcie. Mam pytanie. Przełożona kilkakrotnie przyłapała mnie, że w czasie pracy przeglądam różne portale społecznościowe, fora, YT. Podkablowała mnie do szefowej, która wezwała mnie na dywanik. Szefowa zagroziła mi zwolnieniem dyscyplinarnym. Czy może to zrobić? Proszę o odpowiedź. Czy chciała mnie tylko przestraszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie szefowa jest lesbijką a Ty nie chciałaś jej lizać ci*pki i teraz się mści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Raczej nie jest lesbijką bo ma fagasa. Raz podglądałam ich jak się pipeprzyli bez gumki w jej gabinecie, on ma krasanala w majtkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Proszę się nie podszywać. Pytam poważnie. Czy może mi dać na takiej podstawie zwolnienie dyscyplinarne? I jakie ma to konsekwencje w dalszym szukaniu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, może. Oczywiście, że może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasia1
Prawdopodobnie znajdziesz pracę po zwolnieniu pod latarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Może szefowa mści się na mnie bo jak jej syn klepnął mnie w pupę to ja mu dałam w pysk. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może, bo nie pracujesz w godzinach pracy, tylko oglądasz filmiki = zaniedbujesz swoje obowiązki lub w ogóle ich nie wykonujesz. Konsekwencją jest utrudnione szukanie pracy, chyba że pominiesz ostatnie miejsce pracy w cv i nie dasz w nowym miejscu świadectwa pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Już wiem. Pokażę szefowej papiery, że mam pomroczność jasną i nic mi nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
20:44, ale ja nie oglądam filmików z gołymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Ktoś sobie niezłą zabawę wymyślił z podszywaniem się. Ale nie wyrządziłam żadnej szkody na rzecz pracodawcy. To może jest uchybienie, ale nie tak duże, żeby od razu dyscyplinarkę wlepiać. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero zaczęłaś pracę czy już jakiś czas tam pracujesz dziewico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypodobasz się szefowej jak jej powiesz że widziałaś jej męża jak wychodził z burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby może ale jakby chciała to zrobić to by to zrobiła od razu a nie Cię straszyła. Po prostu zajmij się w pracy praca i będzie spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o wyrządzanie szkody tylko o zwykłe obijanie się w czasie godzin pracy, przecież nie płacą ci za przeglądanie internetu. Jeśli nie umiesz ukryć tego że nie zajmujesz się tym co trzeba i kilkakrotnie dałaś się przyłapać to niestety możesz wylecieć nawet dyscyplinarnie. Trochę mnie bawi fakt że tysiące ludzi przegląda internet w pracy, a ty się dajesz przyłapywać jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym cię natychmiast zwolniła. Moja firma nie płaci za oglądanie YT w czasie pracy. Masz szczęście że dostałaś tylko ostrzeżenie. Ja bym ci na początek strąciła 30% pensji a później kopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szefowa ma urodziny to kup jej kulki gejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ze wiecej sie to nie powtorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Dlaczego nikt mi nie chce pomóc tylko wszyscy na mnie sracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
W sumie to mnie przyłapała, bo się kilka osób poskarżyło, że załatwić "ich sprawy" z opóźnieniem i po kilku minutach od podejścia do stanowiska. No to na mnie się zaczaiła. Może mnie faktycznie chciała tylko nastraszyć.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatem polowa urzedasow powinna byc zwolniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Ale dlaczego akurat mnie chce zwolnić? Mam 12 dzieci i jak je wykarmię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Jak się mam przypodobać szefowej, żeby mnie nie zwolniła? Ona jest lesbijką. Ja nie jestem lesbijką. Czy mam ją wylizać między nogami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Przestraszona pamiętasz aferę mosznową na kafeterii kilka lat temu? Master111 ze Stalowej Woli naciągał swój worek mosznowy na słoik po majonezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo Przestraszona
Je tu kto ?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amBrożyk
Grażyna i Janusz Biznesu często zachowują się iracjonalnie , to są Debile Biznesu aby z powodu takiej 'pierdoły' , jak czytanie ONET lub WP albo INTERIA itd. zwalniać z pracy lub karać dyscyplinarnie, za chwilę Grażyna i Janusz zostaną sami w swojej zasranej firmie, normalnie myślący Biznesmen zaprasza na 'dywan' informatyka zatrudnionego w firmie i informatyk otrzymuje zadanie od Szefa, - proszę zablokować 'strony internetowe' (pojawia się lista stron) aby Pracownicy 'nie mieli dostępu' i sprawa załatwiona !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
notoryczne siedzenie w necie to może być podciągnięte pod ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, jesli zawalasz robotę na tle innych (o ile jesteś na umowie o pracę), więc uważaj - po co Ci latanie po sądzie pracy i szukanie nowej roboty jeśli po sprawdzeniu okaże się, że codziennie spędzasz czas w robocie na necie na pierdo*ach, to nie mam zmiłuj w sądzie pracy twoja firma się wybroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×