Co byście zrobili w tej sytuacji?

Jestem pełnoletnia, właśnie zdałam maturę. Od paru lat mieszka z Nami mąż mojej mamy, wprowadził się do jej mieszkania, korzysta z jej ogrodu z domkiem letniskowym.. Ciągle awantury, kłótnie o wszystko. Jest to człowiek chory psychicznie, potrafi na cały głos krzyczeć bez powodu. Jasne powód dla Niego to np. to że przestawili program w tv z 5 na 21... Mówi, że mam g****o do gadania w tym domu, g****o do wszystkiego, że wp*****lam ciągle swój ryj we wszystko i mam g****o do gadania bo nawet mam gacie za ich kasę - co jest nie prawdą bo mam swoje pieniądze. Nie wiem co mam zrobić, z jednej strony nie chce zostawić mamę z tym idiotą bo sama nabawiła się przez Niego nerwicy ale ja dłużej nie dam rady... dzisiaj wykrzyczałam, że go w końcu zabije. Psychicznie jestem wrakiem człowieka. Mam tylko mamę, nie mam już taty. Nie chcę jej zostawiać ale psychicznie nie dam sobie rady.

Sama też sobie weźmiesz bad boya. To instynktownie.

trudna sprawa

Nie jesteś odpowiedzialna za mamę. To dorosła kobieta. Ale za siebie i swoje samopoczucie już tak.

22.03 czyli mimo miłości do mamy i tego poczucia, że powinnam być przy niej to dla swojego dobra powinnam się wyprowadzić?

A co na to mama skoro wszystko jej niech go Pogoni

Mama twierdzi, że to nie rzecz żeby ot tak wyrzucić. Sama ma nerwicę przez tego gnoja. Nie wiem to chyba jakiś toksyczny związek.

Wyprowadź się. A mamą sie nie przejmuj. Widocznie to masochistka.

Postaw ja w sytuacji że albo ty albo ten facet, niech wybiera. Wyprowadź się na jakiś czas może mama zrozumie że straci córkę i go zostawi.

Bardzo toksyczny. Autorko dam Ci rade:noe sluchaj mamy. Bierz telefon i gnoja nagrywaj,powaznie. Jak juz zbierzesz takie fest nagrania to idz na policje,tam zalozy dzielnicowy niebieska karte i wtedy przyjda go postraszyc. Ale najważniejsze przestan sie bac. Musisz wziac sie w garsc i zechciec zakonczyc to. Mame wez na terapie,zmus ja. Jestes jej corka,znajdziesz sposob.

Planuje kupić dyktafon może kamerkę, zobaczę na co mi pieniędzy starczy i nagrywać gnoja zwłaszcza jak nas nie ma.

Mama jest zastraszona, masz wrażenie że chce się wyrwać i nie może? Czy u niej to raczej taka cicha akceptacja, że wcale z tym nie walczy i się godzi? Bo mam wrażenie że się wam role poprzestawiały, to ona jako matka powinna troszczyć się o to żeby dziecko miało spokojne, bezpieczne warunki w domu- a ty jesteś jeszcze młodziutka, zapewne będziesz się uczyć dalej, i nikt nie oczekuje że w wieku 19 lat się wyprowadzisz z dnia na dzień. To ona powinna cię chronić przed takim psycholem. A w tym momencie to ty troszczysz się o nią i próbujesz być odpowiedzialna za jej decyzje i wybory... Jeśli masz możliwość (pieniądze, alimenty, majątek po ojcu itd) to wyprowadzaj się jak najszybciej. Dom jest w całości mamy? A wtedy jak uznasz że mama potrzebuje i CHCE pomocy, to jej pomagaj, o ile będzie się chciała rozwodzić.

W sumie to przykre, że dorosła kobieta takie coś funduje swojemu dziecku.

Co to za matka, która takie piekło dziecku robi. Ty już jesteś uzależniona od tej toksyczne sytuacji, już nie jesteś racjonalnie myśleć. Chcesz chronić mamę? Tylko przed kim? Chyba przed nią sama, bo miliony kobiet się rozwodzie z psycholami, a Twoja matka w tym tkwi, bo taki jest jej wybór. Zmarnował sobie życie i zniszczy Twoje, to jest tokyczna matka która tylko generuje problemy, zamuast rozwiązywać. Ja bym się wyprowadziła, sama ma matka sobie tego psychol znalazła, niech się sama z nim męczy.