Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy robi Wam sie glupio gdy ktos jest dla Was mily a Wy nie?

Polecane posty

Gość gość

ja mam takie poczucie humoru na granicy obrazania kogos. jestem wredna,mowia ze zachowuje sie chamsko bo mowie co mysle, a ostatnio poznalam kogos tak sympatycznego ze...zrobilo mi sie glupio po kilku zdaniach rozmowy,zaczelam sie tlumaczyc jak nienormalna,spokornialam...i czułam,ze ta osoba i tak juz sobie o mnie zle pomyslala,ale byla tak uprzejma ze nic nie powiedziala,wiec obrocilam kota ogonem ze to moj sposob na przekonanie kogos do siebie choc tak naprawde robie to,bo nie lubie ludzi ale przy tej osobie poczulam sie jakos inaczej ktos mi wytlumaczy ta dziwna sytuacje? co mi sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie szukaj rady zaraz cie zgnoja. Bedziesz miec dola i po co ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś masz problemy psychiczne, serio, marny twój los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trole sie budza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przewaznie jestem mila, chyba, ze ktos wydaje mi sie sztucznie mily to niekoniecznie np. sprzedawczyni w drogerii, ktora sztucznie sie usmiecha, ale wtedy tez nie jestem chamska tylko powsciagliwa i mowię "dziekuje poradze sobie sama".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×