Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak podchodzi się u was do urodzin mniejszych dzieci, przedszkolaków?

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj córka miała piąte urodziny. Wpadli dziadkowie z prezentem, złożyli jej życzenia, było bardzo miło. Moja siostra zapomniała, nawet nie zadzwoniła (mieszka daleko ale zawsze dzwonię w urodziny jej dzieci, jesteśmy chrzestnymi swoich dzieciaków, odwiedzamy się w roku kilka razy). Mój brat zapomniał. Jedna przyjaciółka złożyła życzenia mojej córce przez telefon, dwie - chociaż rozmawiałyśmy tego dnia dokładnie u tych urodzinach - nawet się nie zająknęły, żeby pogadać z moją córką czy złożyć jej życzenia za moim pośrednictwem. TO normalne, że 5letnie dziecko traktuje się tak po macoszemu w dniu jego urodzin? Nie, żebym jakoś płakała mocno z tego powodu ale jakaś zdumiona jestem z lekka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od osoby. Moja rodzina pamięta i dzwoni nawet jak urodziny robimy w weekend a teściowie i szwagierka nie dzwonią. Mały ma 2 lata to i tak nie pogada przez telefon. Nie dzwonili w tym roku, w tamtym roku ani jak się urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas są wyprawiane urodziny dla młodego dlatego nikt nie dzwoni. Ewentualnie można zadzwonić w czasie imienin, chociaż mojego to i tak nie dotyczy. Między imieninami i urodzinami ma dzień różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina pamięta, ale to raczej ja zapowiadam że zapraszam na tort/przyjęcie, zależy co tam organizuję. Raz tylko były urodziny obchodzone innego dnia i w dzień urodzin zadzwoniła babcia. O moich koleżankach nie mówiąc- mi też by do głowy nie przyszło dzwonić do znajomych 3-, 4- czy 5-latków z życzeniami urodzinowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja skladam zyczenia jesli ktos robi przyjecie dla dziecka i jestem zaproszona. Poza tym dziecko do 3 lat niewiele kuma wiec nie chce mi sie wysilac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a nie mozesz kupic tort i zaprosic chrzestnych i dziadków na kawe?? nie bedzie problemu ze ktos zapomniał i dziecku nie bedzie przykro jesli jest juz na tyle rozumne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to, że chrzestni i moje rodzeństwo mieszkają na drugim końcu Polski, dlatego zaprosiłam tylko dziadków, bo oni są na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ogólnie sobie członkowie rodziny te życzenia składają? Bo jak ktoś nie ma zwyczaju, żeby składać dorosłym to trudno, żeby o dzieciach pamiętał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×