Zastanawiam się nad dzieckiem

Bardzo proszę o opinie mam czy żałujecie macierzyństwa czy też wręcz odwrotnie. Proszę też o napisanie ile macie lat i ile Wasze dzieci.

Mam dorosłe dzieci - dwoje. Jestem szczęśliwa, że ich mam. Żałuję, że nie wiecej.

up.

Mam 28 lat i trójkę dzieci. Dla kogoś to 500 plus dla mnie całe życie. Międzyczasie skończyłam studia wyższe i teraz myślę o powrocie do pracy. Dzieci są zdrowe i to jest dla mnie najważniejsze

Ja mam 38 lat, a moje dziecko ma 3 lata. W moim przypadku bilans wychodzi na minusie. Może gdy będzie starsze, to szala się przesunie, ale póki co, nie polecam tego kieratu.

up

Mam 37 lat, dziecko roczek. Ogromnie żałuję, że tak późno i że mam tylko jedno dziecko!!! Jedyna rzecz, która zaskoczyła mnie w macierzyństwie, to ten ogrom miłości, który na mnie spadł. Nie wyobrażałam sobie, że można kogoś tak kochać!!! Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego uczucia. Niestety - długo musiałam czekać, żeby spotkac mojego męża, dlatego też dziecko urodziłam w takim a nie innym wieku. Niestety właśnie ze względu na wiek więcej dzuecu już raczej mieć nie będę :(

a ja urodziłam swoje jedyne dziecko 5 lat temu w wieku 43 lat, żałuję że nie mam więcej dzieci i żeby nie było nie interesuje mnie żadne 500plus

Piszcie kobitki i tak anonimowe tu jesteście.

30 lat i 2 dzieci. Kariera i lata nauki poszły w las. Ciągle choroby dzieci zadecydowały o moim pozostaniu z nimi. Przynajmniej tak długo jak nie wyjdziemy na prostą pod tym względem. Jest ciężko przy 2 małych dzieci ale jestem bardzo bardzo szczęśliwa że są. Chciałabym trzecie ale ostatnie zawirowania chorobowe odwlekaja decyzję. Nie wiem czy później będę w stanie zdecydować się na kolejnego potomka.

Ja żałuje miłości do męża bo naprawdę zmieniłam stosunek do niego niestety. A byliśmy tacy zakochani. A teraz wole dziecko od niego

Ja żałuje bo miałam tyle radości z życia a teraz tylko zakupy praca dom i dziecko i zero szczęścia

Mam 39 lat, dwoje dzieci. Mimo, że to ogromna odpowiedzialność i wielki trud na co dzień nigdy nie zalowalam.

28 lat i jedno dziecko, Nie wyobrazam sobie zycia bez niego ma 3 lata i mimo nieprzespanych nocy , humorkow itd. Nie zaluje i moglabym miec jeszcze 2

Mam 39 lat. Syn 8 i córcia urodzi się w grudniu. Niczego nie żałuję choć bywało ciężko. Najbardziej przeżywałam choroby i stres z tym związany. Ciężko tak gdzieś do 2-3 lat. Potem żłobek ja do pracy i było ok.

Mam 35 lat, 2 dzieci i nie zaluje ani troche. Cieszę sie ze je mam.

up

Dwie po 9 lat i dwie po 3 latka. Czy żałuję ? Planowałam dwie ciąże, ale nie 4 dzieci i wlasnie tu jest największy problem, a z domu zrobił się babiniec

Lat mam 35

Ja mam dzieci w wieku 4 i 2 lata, sama mam 44. Jestem szczęśliwa, choć pewnie, trudne momenty też przechodzę. Bez dzieci było po prostu inaczej ale i szczęście i smutek czy przygnębienie były w moim życiu. Jedno, co się zmieniło, to to, że dzięki dzieciom zaczęłam mieć kontakt ze sobą, zaczęłam się rozwijać jako człowiek, dojrzałam, wiem co to miłość bezwarunkowa. Dzieci to najlepsi nauczyciele. Nie osądzają, po prostu czują i to pokazują. Jestem wdzięczna za to, że są ze mną.

Gość wyżej- żadna miłość bezwarunkowa tylko łatwa miłość. Kochasz dzieci bo możesz zrobic im co chcesz a one i tak przyjdą. Prawdziwa miłość zacznie się jak będą mieć swoje zdanie- ciekawe czy tez będziesz twierdzić ze kochasz je bezwarunkowo?