Szukacie winy w Bogu zamiast w sobie,

Szukac wyjasnien w Bogu zamiast w tym co was otacza, szukacie milosci w wierze zamiast w drugim czlowieku , wartos pieniezna przeklada sie na wasze potrzeby i samopoczucie, zamiast szukac w pieniadzach mozliwosci uszczesliwienia innych.. szukac wspolczucia w Bogu zamiast w sobie czy innych.. a co jesli powiem wam ze Bog istnieje ale jest mu totalnie obojetne czy klekniecie czy jestescie dobrzy czy zli? Wy tworzycie dobrymi i zlymi uczynkami wasze zycie, wy ksztltujecie swoje poglady na takie a nie inne.. wy wezmiecie za nie kiedys odpowiedzialnosc czy to przed Bogiem czy przed wlasnym odbiciem...

W obajwieniach świętych pojawia się taki motyw, że wszystko co sie dzieje na świecie zależy od boga, więc mam prawo obwiniać go o to że mnie stworzył i że mi zniszczył życie.