Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu osoby, które wolały zostać na wychowawczym niż dać dziecko babci?

Polecane posty

Gość gość

Ja tak zrobiłam, lubię bawić się z synem i jestem tzw.mama z zamiłowania, uwielbiam małe dzieci. Może wrocioabyl.choc na pół etatu ale.moja mama pracuje zawodowo a teściowej dziecka nie dam, bo jest to osoba która potem oczekuje że będziemy żyć jak ona dyktuje, w dodatku nie znosi sprzeciwu i jest zazdrosna o syna. U innej synowej zrobiła z wnuka swojego sprzymierzeńca a wroga swojej matki. Jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając taka teściowa w życiu bym jej dziecka nie dała.Dobrze robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamiast babci oddam do żłobka. Nie chcę dla dziecka trzeciego rodzica, wolę "ciocie" w prywatnej placówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma dopiero pół roku, ale pewnie zrobię tak jak Ty. Moja mama mieszka 400km od Nas, a teściowa w tym samym mieście, ale jest toksyczna, wredna, wszystko chce wiedzieć, a do tego lubi wypić :o i nie ma możliwości, że nie wypiłaby choć piwa pilnując małej. Niestety......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też wybrałam wychowawczy. Moja mama beznadziejnie mnie wychowywała i nie powierzyłbym jej moich dzieci. Jej metody wychowawcze- ośmieszanie, dawanie na tyłek, musztrowanie jak w wojsku.. Nie, dziękuję. Uważam że dawanie dziecka dziadkom jest w porządku jeśli dziadkowie się do tego nadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka już 8 msc siedzi z babcia( teściowa). Teraz w październiku będzie miała 2 lata. Akurat teściowa równa babka. Normalna kobieta po 60. Moja młoda przepada za babcia tula się już od drzwi jak tylko babcia przyjdzie hehe. Było mi ciężko wrócić do pracy ale kiedyś trzeba. Za rok idzie do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem Was (autorka). Ja dodam tylko i aż tyle, że moja teściowa, co sama przyznaje, jest osobą która niczego nie robi jeśli jej sie to nie opłaca. Smutne jst to że chyba opieka nad wnukami też się w to wlicza, to by się nawet zgadzalo, bo tak jak mowie, u innej synowej i syna jak sie zajmowala troche ich dzieckiem to nie dość, że chciała nimi rządzić, to podważała autorytet matki przy dziecku "e tam, mama, ty sie nie znasz", "ja wiem lepiej", "nie masz racji". Ta synowa mi opowiadała że po tygodniu zabaw jej dziecka z babcią, nie mogla poznac wlasnego dziecka, nie sluchal jej w niczym, nie miala zadnego autorytetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku moja tesciowa kocha synów i wnuki chorą, zaborczą i toksyczną miłością, jest bardzo samolubna, dodam ze nasz związek nieomal się kilka lat temu nie rozpadł przez zazdrosną mamusię, która probowala mnie zdyskredytowac w oczach syna (jak poprzednie jgo dziewczyny, tak samo). Wnuka "pierworodnego" tak jak mowie traktuje jak wlasnosc, twierdzi ze tylko ona umie go dobrze wychowac a rodzice "robią mu krzywde", masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd się biorą takie baby?? Ciekawe czy my też takie będziemy.... Oby nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa mówi do mojej córki kłamstwa i głupoty przy mnie!! Że niby taka zartownisia z niej :o Typu... Córka ma zdarte kolano to ona do niej... Ojjjjj co mamusia Ci zrobiła??! Czy to tatuś? Zrobili kuku niunii? :o opowiadaj szybko babci... :o:o:o myśli, że jest śmieszna. Córka NA SZCZĘŚCIE na jej widok zwykle płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja taka na pewno nie będę, a Wy macie jeszcze wątpliwości czy Wy będziecie? Zołzą nikt nie staje się nagle, po prostu ona zawsze była wrednym, chorym małym czlowieczkiem, o czym świadczy choćby fakt że nigdy nie stwoerzyła związku nie-atrapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie dałabym dziecka tesciowej, syn 5 lat a córka 2 lata i siedzę z nimi w domu. Do przedszkola nie mogą isc, Ale to inny temat. Mimo to ja wole sie nimi opiekowac. A tesciowa jak zostaje raz na miesiąc to daje mojemu synowi telefon, czekolade, prezent i ma go z głowy, a on siedzi na tyłku i gra 3 godziny. Dlatego pilnuje to raz na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego 5letni syn nie chodzi do przedszkola? Problemy rozwojowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałam oddać do żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×